Pasztet z czarnej fasoli. Jest o wiele mniej kaloryczny niż klasyczny mięsny

Wypróbujcie przepis na rewelacyjny fasolowy pasztet. Fasola jest mało popularna na naszych stołach ‒ a szkoda, bo ma ogromny potencjał kulinarny!

Fasola zawiera spore ilości wapnia, fosforu i potasu. W zależności od gatunku ma też inne cenne składniki, np. fasola czerwona i czarna zawierają sporo cynku (wzmacnia odporność), fasola mung ‒ kwas foliowy, fasola z czarnym oczkiem ‒ selen (ma właściwości odtruwające, przeciwzapalne i przeciwnowotworowe), fasola biała ‒ witaminy z grupy B. Fasola to również doskonałe źródło białka roślinnego i błonnika pokarmowego, dzięki czemu wspomaga oczyszczanie organizmu. Poza tym ma niski indeks glikemiczny, co jest ważne dla cukrzyków i osób odchudzających się.

Jest różnorodna – na świecie uprawia się ok. 400 gatunków fasoli, więc jest w czym wybierać. Mamy więc fasolę Jaś, białą, czarną, czerwoną, nakrapianą, czarne oczko, mung, adzuki, szparagową itd. Jest tania i pożywna, zapewnia uczucie sytości na długo. Możemy wyhodować z niej kiełki, zrobić pasty kanapkowe i pasztety, dania jednogarnkowe, sosy, zupy, sałatki, a nawet desery i ciasta.

Propozycja na dziś to pasztet z czarnej fasoli. Jest pyszny i możemy bezkarnie go zajadać, bo jest o wiele mniej kaloryczny niż tradycyjny mięsny. Do dzieła!

Pasztet z czarnej fasoli

                                 Pasztet z czarnej fasoli. Zdjęcie: Dorota Wdowińska-Rozbicka | Dorota Smakuje

Pasztet z czarnej fasoli – składniki

– 1 szklanka czarnej fasoli
-2 cebule
– 2 jajka
– 2 ząbki czosnku
– 1 marchewka
– sól
– pieprz
– łyżka kaszy manny
– łyżeczka suszonego oregano
– pół łyżeczki ziół prowansalskich
– oliwa
– gałązka rozmarynu

Pasztet z czarnej fasoli – przygotowanie

Fasolę zalewamy letnią wodą i zostawiamy na 12 godzin do namoczenia (w międzyczasie zmieniając wodę). Namoczoną fasolę wrzucamy do garnka, dodajemy gałązkę rozmarynu, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości (zajmie to ok. godziny). Ugotowaną studzimy i odcedzamy. Cebulę siekamy i szklimy na oliwie, dodajemy startą marchewkę i dusimy dwie minuty.

Do misy malaksera wrzucamy fasolę, zeszkloną cebulkę i marchew, przeciśnięty przez praskę czosnek, jaja, kasze i przyprawy. Miksujemy wszystko, aż masa nabierze dość jednolitej konsystencji.

Fasolową masę wykładamy do foremki o wymiarach 25×10 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. godziny w 180 st. C. Zostawiamy do wystudzenia. Zimny pasztet wyjmujemy z blaszki. I pałaszujemy!

Dorota Wdowińska-Rozbicka prowadzi bloga Dorota Smakuje. Stale rozwijająca się fotografka samouk, kulinarka z zamiłowania, pasjonatka literatury, mama pięcioletniej Lili i półrocznego Henia. W kuchni lubi łączyć niecodzienne smaki, ale wraz z doświadczeniem coraz bardziej docenia klasykę i prostotę. Czynnie wspiera kampanie społeczne promujące polską żywność, m.in. kasze, zboża, pstrągi.