Chcesz wyrzucić jedzenie, którego termin ważności się skończył? Poczekaj, nie wszystko się tak szybko psuje
Każdego roku marnujemy kilka ton jedzenia. Najczęściej wyrzucamy je do śmieci, ponieważ data przydatności do spożycia produktu minęła. Uspokajamy – nie wszystkie artykuły musimy spisać na straty, gdy termin ważności skończył się kilka miesięcy temu.
Na produktach spożywczych znajdziemy dwie etykiety: „należy spożyć do…” oraz „najlepiej spożyć przed…”. Czym się różnią? Pierwsze sformułowanie wskazuje ostateczny termin przydatności do spożycia. Po tym czasie produkt ten może stać się szkodliwy dla organizmu. Nie radzimy więc go jeść. Określenie „Najlepiej spożyć przed…” wskazuje natomiast datę minimalnej trwałości artykułu spożywczego. Po tym czasie produkt nadal jest świeży, ale stopniowo traci swoje właściwości odżywcze. Szkodliwy może (ale nie musi) się stać dopiero po upływie kolejnych dni bądź tygodni.
– Ważne jest nie tylko, gdzie, ale także jak przechowujemy żywność. Szczególne znaczenie ma to w przypadku produktów, które trzeba schłodzić. W starych modelach lodówek warto raz na 2-3 miesiące skontrolować temperaturę panującą w ich wnętrzu. Nowsze modele wyświetlają taką informację na drzwiach. Powinna ona mieścić się w granicach 0-5 stopni Celsjusza. Produkty, które łatwo się psują muszą mieć zachowany tzw. łańcuch chłodniczy – mówi Barbara Dąbrowska, dietetyk.
– Nie można trzymać ich w temperaturze pokojowej dłużej niż 30 minut, co oznacza, że na zakupy trzeba zabierać torbę termiczną. Sprawdzaj także na opakowaniu jak długo można przechowywać produkt w lodówce po otwarciu. Po upływie tego czasu może zacząć pleśnieć. Pamiętaj także, że im pełniejsza lodówka tym wyższa temperatura w środku – dodaje Dąbrowska.
Jakie produkty można jeść po dacie ważności?
Ryż, kasza, makaron
Tego typu produkty nie psują się tak szybko. Wystarczy więc trzymać je w szczelnych opakowaniach, bez dostępu do słońca i wilgoci.
Czekolada
Czekolada, chociaż po upływie daty ważności może pokryć się białym nalotem, nadal nadaje się do spożycia. Wszystko za sprawą cukru, który spełnia tutaj rolę konserwantu. A dlaczego czekolada zmienia kolor? To skutek tłuszczu, który się wytrąca. Następnym razem nie wyrzucaj więc czekoladowych figurek wielkanocnych kurczaczków czy świątecznych bałwanków. Za rok też będą dobre.
Kawa, herbata
Kawa i herbata to kolejne produkty, które możemy spożywać po upływie terminu ważności. Być może zielona herbata nie będzie wtedy tak pełna antyoksydantów, a kawa tak mocno aromatyczna, ale nie będą szkodliwe dla naszego zdrowia.
Pieczywo
Chleb jest jeszcze świeży, ale data ważności już minęła? Nie wyrzucaj go! Bez problemu możesz go jeść. Jeśli pieczywo jest czerstwe, wykorzystaj piekarnik lub toster. Grzanki smakują idealnie!
Jajka
Musisz często kupować jajka, ponieważ nigdy nie zjadasz wszystkich 10 sztuk z opakowania przed upływem daty ważności? W ten sposób marnujesz jedzenie. Jajka jedz nawet po terminie. Jest tylko jedna zasada. Trzymaj je w lodówce, by nie rozwinęła się w nich salmonella. Dla pewności przed jedzeniem gotuj je na twardo.
Mleko
Już dawno minęły czasy, gdy w naszych lodówkach stało mleko prosto od krowy. Obecne kartony są pełne mleka, które nie kwaśnieje tak szybko. Więc kiedy widzisz, że termin przydatności minął, nie wyrzucaj go od razu. Po prostu powąchaj bądź spróbuj czy mleko nadal jest słodkie.
Ketchup, musztarda, sosy do kanapek
To kolejne produkty, których nie warto tak szybko się pozbywać. Wystarczy trzymać je w lodówce, w szczelnie zamkniętych opakowaniach, by zachowały swoją świeżość i smak.
Fasola, groszek, kukurydza w puszce
W szafkach często przechowujemy różnego rodzaju przetwory – kukurydzę, fasolkę czy groszek, a potem o nich zapominamy. Na szczęście tego typu produkty również możemy spożywać po terminie przydatności do spożycia. Są szczelnie zamknięte i przechowywane w chłodnym miejscu? Możesz już robić obiad!
Cukier i sól
Produktami bez daty ważności są też cukier i sól. Jeśli tylko są przechowywane w suchym miejscu, możemy ich używać przez wiele lat. Podobnie jak miodu, który po upływie czasu tylko trochę się skrystalizuje.
Polecamy
„Owszem, dziś długość życia człowieka wzrasta, ale czy o taką jakość życia nam chodziło?” – pyta prof. Grzegorz Dworacki
Naukowcy z Poznania stworzyli parówkę z ziemniaka. „Wygląda, pachnie i smakuje jak paróweczka”
Wygląda jak brokuł, w smaku jest dziką krzyżówką trzech warzyw. Bimi dostępne już w polskich sklepach
Wyższe opłaty za marnowanie żywności. Resort rolnictwa szykuje zmiany. „Przepis obejmuje wszystkie placówki”
się ten artykuł?