Jabłka z niespodzianką. Nasz narodowy owoc w nietypowym wydaniu
Najlepsze są na surowo – pewnie. Ale jabłka zapiekane z pysznym nadzieniem z pęczaku, grzybów, orzechów i innych dodatków na bank podbiją wasze podniebienia!
Jabłka – pozornie doceniany nasz narodowy skarb. Jednak czy rzeczywiście doceniamy je na co dzień? Z pewnością warto po nie sięgać nawet częściej niż raz dziennie ponieważ są to niezwykle bogate we wszelkie dobra owoce. Najlepiej jeść je ze skórką, która zawiera solidną dawkę pektyn, które usuwają toksyny (wiążą nawet niektóre metale ciężkie), regulują trawienie i dobrze wpływają na florę bakteryjną jelit, która jest kluczowa dla naszej odporności.
Właściwości te wzmacnia także błonnik, którego w jabłkach nie brakuje. Bogate w witaminę C – tak potrzebną o każdej porze – odkwaszają organizm dzięki zasadowym solom mineralnym, wzmacniają wątrobę i układ nerwowy. Mają także potas i żelazo. Witamina PP i krzem w nich zawarte mają świetny wpływ na wygląd skóry. Polifenole natomiast zapobiegają nowotworom, szczególnie jelita grubego. A przy tym wszystkim jabłka są niskokaloryczne. Warto chrupać je na surowo, ale gdybyście mieli ochotę na odmianę – jabłka zapiekane z nadzieniem z pęczaku, grzybów i orzechów smakują odlotowo!
Jabłka nadziewane pęczakiem
Zdjęcie: Magdalena Cielenga-Wiaterek | www.zielenina.blogspot.com
Jabłka nadziewane pęczakiem – składniki (na 8 sztuk – 4 porcje):
– 8 dużych jabłek
– 1 szklanka pęczaku
– 2 pory
– 50 g suszonych grzybów
– ½ szklanki orzechów włoskich (po wyłuskaniu)
– ½ pęczka natki pietruszki
– 1 łyżka świeżego rozmarynu
– 1 łyżka świeżego majeranku
– 4 szklanki bulionu (najlepiej niesolonego)
– 2 łyżki oleju
– 1 łyżeczka soli
– ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
– ½ łyżeczki kurkumy
– ½ łyżeczki wędzonej papryki
– ½ łyżeczki pieprzu Cayenne
Jabłka nadziewane pęczakiem – przygotowanie:
Pęczak płuczemy, zalewamy bulionem, dodajemy pokrojone suszone grzyby, gotujemy do miękkości – około 40 minut, odcedzamy, gdy jest taka potrzeba.
Z porów usuwamy brzydkie, zewnętrzne liście, kroimy je na pół i dokładnie płuczemy. Kroimy w cienkie półplasterki. Na dużej patelni rozgrzewamy olej, dodajmy pory. Wsypujemy sól, smażymy pory, aż zmiękną.
Z jabłek odcinamy wierzch, wydrążamy ostrożnie środek, pozostawiając ścianki grubości około 1 cm – dobrze sprawdza się metalowa łyżka do lodów. Miąższ siekamy, dodajemy do smażących się porów.
Usmażone składniki dodajemy do kaszy z grzybami. Farsz doprawiamy, dokładnie mieszamy. Dodajemy posiekane zioła. Nadziewamy jabłka – na wierzch można dodać odrobinę startego żółtego sera dobrej jakości. Przykrywamy odciętymi kapeluszami. Zapiekamy, aż będą miękkie, około 30 minut, podajemy gorące.
Magdalena Cielenga-Wiaterek, autorka wegetariańskiego bloga kulinarnego Zielenina. Propaguje zdrowy i ekologiczny styl życia, prowadzi warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych, a także pokazy kulinarne. Redaktor naczelna magazynu „Maszkety”.
Polecamy
Lidia Bawolska: „Gotowanie jest czynnością trochę intymną. Przygotowując jedzenie, chcę poświęcić moje serce”. Autorka Pieprzyć z fantazją o swojej „Kuchni pełnej warzyw”
Jajko w koszulce, czyli efektowny przysmak na talerzu. Jak je zrobić?
Michał Korkosz „Rozkoszny” o tym, po jakie dania sięgnąć, jeśli doskwiera nam jesienna chandra
Soki warzywne idealne na jesień! Korzyści zdrowotne i przepisy
się ten artykuł?