4 min.
Czekoladki na Walentynki? Dietetyk radzi, jakie wybrać, jeśli troszczysz się o zdrowie swojego partnera

Czekoladki na Walentynki? Dietetyk radzi, jakie wybrać, jeśli troszczysz się o zdrowie swojego partnera/ iStock
Najnowsze
19.01.2021
Kwasy omega 3 wegańskie – czy rzeczywiście się nie wchłaniają?
18.01.2021
Co jeść w styczniu? Buraki, seler, marchew… ale nie tylko! Co proponuje Sylwia Majcher?
18.01.2021
Top 10 produktów chroniących przed rakiem
17.01.2021
Czy dieta ma wpływ na naszą seksualność? Wyjaśnia dietetyczka Paulina Ihnatowicz
17.01.2021
Masło czekoladowe – zdrowe, bo domowe!
Czekoladki na Walentynki to upominek, na który często decydują się zakochani. Ich producenci kuszą nas pięknymi opakowaniami, dzięki którym możemy wyznać nasze uczucia. Jak wybrać słodkości, które będą nie tylko pyszne, ale też mniej szkodliwe dla zdrowia? Podpowiada dietetyk Aneta Pisarek.
Spis treści
Czekoladki na Walentynki – pyszne, ale czy zdrowe?
Chcesz kupić czekoladki na Walentynki swojemu ukochanemu? Pewnie się ucieszy. Ale jego zdrowie może nie być ci wdzięczne za taki prezent, jeśli nie przemyślisz go dobrze.
– Skład czekoladek zazwyczaj jest dosyć długi. Szczególnie, jeśli mamy w środku nadzienie. Ze słodyczami jest tak jak z innymi produktami – im mniej składników, tym lepiej – tłumaczy w rozmowie z Hello Zdrowie dietetyk Aneta Pisarek.
Nasz niepokój powinny budzić:
- cukier
- syrop glukozowy
- aromaty
- mleko w proszku
- tłuszcz palmowy
- masło shea
- emulgatory
Czekoladki na Walentynki – cukier i mleko w proszku
O złym działaniu cukru na organizm chyba już nie trzeba nikogo przekonywać. Lista chorób, które możemy sobie zafundować, jeśli będziemy z nim przesadzać, jest bardzo długa. Otyłość, cukrzyca, choroby serca i nowotwory – to tylko niektóre z nich. Oczywiście jedna czekoladka nam nie zaszkodzi, ale gdy będzie miała mnóstwo cukru albo syropu glukozowego, jego negatywny wpływ na nasze zdrowie możemy zauważyć niemal od razu.
– Cukier podnosi bardzo szybko poziom insuliny. Trzustka od razu musi niwelować jego ilość we krwi. Im więcej cukru w naszym organizmie, tym więcej wysiłku musi włożyć w to, żeby go przetrawić – wyjaśnia Pisarek.
W mlecznych czekoladach często pojawia się mleko w proszku. – Niestety to nie jest tak, że tam jest tylko alpejskie mleczko z mleka ze Szwajcarii. Jest to produkt w bardzo dużym stopniu przetworzony – mówi dietetyk.
Czekoladki na Walentynki – tłuszcz palmowy, masło shea i sztuczne aromaty
Jeśli mamy wybór, wybierajmy czekoladki, które nie mają nadzienia albo mają go niewiele. Często ich wypełnieniem są tłuszcz palmowy i masła shea.
– Ten tłuszcz fajnie się rozpuszcza w buzi, więc nam to smakuje. Ale nie są to składniki korzystne dla naszego zdrowia. Zawierają nasycone kwasy tłuszczowe, które wpływają na miażdżycę, układ krwionośny – przekonuje Pisarek.
Producenci czekolady często kuszą nas owocowymi nadzieniami, które kojarzą się ze zdrowymi produktami. Nie dajmy się nabrać.
– Jeśli kupujemy czekoladki z nadzieniem truskawkowym, pamiętajmy, że to jest smak truskawkowy. Tam truskawek naprawdę nie ma. Być może jest pół procenta jakiegoś musu truskawkowego. Miejmy świadomość, że to są aromaty, których powinniśmy unikać – podkreśla dietetyk.
Czekoladki na Walentynki – emulgatory
W składzie czekolady mogą pojawić się też emulgatory, w tym najbardziej popularny przy produkcji czekolady E476. Producenci je dodają, gdy chcą zaoszczędzić czas, a przy tym zachować smak i konsystencję czekolady. Jednak jeśli chcemy uzyskać dobrą jakość, zdecydowanie nie warto iść na skróty.
– Można to porównać do gotowania rosołu. Nie będzie dobry, jeśli będziemy go gotować 20 min. Potrzebujemy dodać na przykład jakąś kostkę rosołową, żeby nam rzeczywiście smakował. Tak samo jest z czekoladą. Jeśli jest produkowana w tradycyjny sposób, nie potrzebujemy sztucznych dodatków. Wystarczy miazga kakaowa, kakao i trochę cukru – mówi Pisarek.
Czekoladki na Walentynki – zdrowsza alternatywa
Mimo że Walentynki są raz w roku i być może to jedna z niewielu okazji, gdy obdarowujemy ukochanego czekoladkami, to dobrze by było dwa razy się zastanowić, czy nie jesteśmy w stanie znaleźć zdrowszej alternatywy.
– Bombonierka to bardzo miły gest, ale myślę, że warto rozważyć wybór gorzkiej czekolady. Zawiera zdecydowanie mniej cukru. Jeśli wybierzemy taką dobrej jakości, będzie miała też naturalne aromaty, na przykład wanilię – radzi dietetyk.
Warto wybierać również takie z orzechami albo startą skórką pomarańczy. Tym bardziej, że im więcej naturalnie słodkich dodatków, tym mniej cukru w czekoladzie. – Możemy znaleźć naturalne aromaty zachowując dobrą jakość – podkreśla Pisarek.
Zobacz także

„Często miałam łzy w oczach, kiedy rozmiarówka kończyła się na L, a ja nosiłam XXL. Do tego doprowadziłam się poprzez zajadanie smutków słodyczami” – mówi Jessica Meinhard, autorka książki „Jak jeść słodycze i nie tyć”

„Nic nie zmieszczę, no może jeszcze serniczka”. Dlaczego mówi się, że na deser mamy drugi żołądek?

10 przepisów na szarlotkę
Poleć artykuł koleżance!
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

10.01.2021
„Bardzo chciałabym, aby każda z nas posiadła podstawową umiejętność tworzenia ziołowych lekarstw” – mówi Ruta Kowalska, zielarka

30.12.2020
Zdrowsze grzechy żywieniowe. Jak wybrać najzdrowsze chipsy?

25.12.2020
Lara Gessler: Jeśli coś daje początek życiu, jest zalążkiem – to siłą rzeczy musi być wyposażone w bardzo wiele cudownych właściwości

24.12.2020