Sałatka owsiana z gruszką, kurczakiem i awokado – idealna na koniec zimy
Na koniec zimy czujesz, że coś nie tak z twoim samopoczuciem, kondycja daleka od idealnej a ubrania wydają się mniejsze? Pora wdrożyć dietetyczny program naprawczy! Jego podstawą będzie solidna dawka antyoksydantów.
Antyoksydanty to naturalne substancje wspierające mechanizmy obronne komórek człowieka. Wymiatają szkodliwe wolne rodniki i toksyny, wzmacniają odporność, przeciwdziałają nowotworom. W których produktach ich szukać?
Z pewnością w kaszach, a w szczególności – owsianej. Ostatnio staje się coraz popularniejsza na sklepowych pólkach. I świetnie! Jest tania i niesamowicie odżywcza. Postawi nasze organizmy na nogi, bo zawiera najwięcej przeciwutleniaczy spośród wszystkich rodzajów zbóż, a nawet warzyw. Jest też skarbnicą zdrowych węglowodanów, błonnika, magnezu, cynku i witamin z grupy B. Podobnie jak komosa ryżowa zawiera też cenne nienasycone kwasy tłuszczowe.
Innym bogatym źródłem wymiataczy wolnych rodników (luteiny, zeaksantyny i glutationu) są gruszki. Jedzmy je ze skórką! Zawiera znacznie więcej cennych składników niż sam miąższ. W skórce gruszki są też substancje przeciwzapalne i antynowotworowe, np. kwas cynamonowy. Pyszne gruszki są wspaniałą skarbnicą boru i jodu – minerałów poprawiających pracę mózgu i tarczycy. Wbrew panującej opinii – nie są ciężkostrawne, wręcz przeciwnie. Mogą je jeść nawet osoby z wrażliwym żołądkiem i niemowlęta. To jedne z najrzadziej powodujących alergie owoców.
Solidną dawkę najsilniejszych znanych naturze antyoksydantów zawiera też awokado – aż 70% z nich zgromadzone jest w jego pestce. Tylko w jaki sposób ją zjeść, skoro jest tak piekielnie twarda? Pestkę najlepiej dobrze ususzyć (2-3 dni) na kaloryferze, następnie włożyć do plastikowego woreczka, rozbić tłuczkiem lub młotkiem i rozdrobnić na pyłek – w blenderze lub młynku do kawy. Nawet niewielka ilość dodawana do sałatek i koktajli zdziała cuda. Z kolei miąższ, jedzony regularnie, obniży poziom cholesterolu, poprawi funkcjonowanie mózgu i metabolizm – a tym samym pomoże schudnąć.
Kasze, gruszki i awokado najlepiej miksować w śniadaniowych koktajlach lub łączyć w pysznych i sycących zimowych sałatkach.
Sałatka na ciepło z kaszą owsianą, gruszką, awokado, kurczakiem i sezamowo-pomarańczowym dressingiem
Zdjęcie: Marta Winiarska
Sałatka owsiana z gruszką i kurczakiem – składniki (na 2 porcje):
– 2 garście rukoli, roszponki lub miksu sałat
– 1 pojedyncza pierś z kurczaka
– 1 szklanka ugotowanej kaszy owsianej
– 1 dojrzałe awokado
– 1 dojrzała gruszka
– 5-6 suszonych pomidorów w oliwie
– ok. 1/2 szklanki ciecierzycy z puszki
– 2 łyżki prażonego sezamu, pestek dyni lub słonecznika, ewentualnie ulubionych orzechów
– po 1 łyżeczce: ostrej papryki, słodkiej papryki, miodu
– szczypta cynamonu
– 1 łyżka octu balsamicznego
– oliwa z oliwek
– sól i pieprz
Sałatka owsiana z gruszką i kurczakiem – dressing:
– 1 łyżka oliwy z oliwek
– 1 łyżka pasty sezamowej tahini
– 1 łyżka soku z pomarańczy
– 2-3 łyżki zimnej wody
Sałatka owsiana z gruszką i kurczakiem – przygotowanie:
Kurczaka oczyszczamy z błonek i przekładamy do miski. Dodajemy ocet, przyprawy, oliwę, mieszamy i odstawiamy do schłodzenia na ok. 20-30 minut.
Na patelni dobrze rozgrzewamy łyżkę oliwy. Przekładamy na nią mięso (powinno głośno skwierczeć) i smażymy na dużym ogniu ok. 1,5 minuty, obracamy na drugą stronę i smażymy drugie 1,5 minuty. Obracamy filet, zmniejszamy ogień przykrywamy patelnię przykrywką i smażymy mięso ok. 8-10 minut, co jakiś czas obracając (pierś powinna równomiernie się zrumienić). Wyłączamy ogień i zostawiamy mięso na patelni na 6-7 minut, by odpoczęło.
W międzyczasie, awokado i gruszki kroimy w plasterki. Gdy kurczak lekko przestygnie, kroimy go w poprzek na 2-centymetrowe w plastry. W miseczkach układamy rukolę, posypujemy ją kaszą. Dodajemy pokrojoną gruszkę, awokado, ciecierzycę, suszone pomidory i kurczaka. Posypujemy sezamem lub pestkami.
W naczynku łączymy składniki dressingu. Skrapiamy nim sałatkę bezpośrednio przed podaniem. Gotowe!
Marta Winiarska – pasjonatka zdrowego jedzenia i alternatywnych smaków. Gotuje, fotografuje, ćwiczy, podróżuje, narzeka. Przyszła Pani Doktor, a może przy okazji i szefowa kuchni ? Od kilkunastu miesięcy – najszczęśliwsza na świecie mama bloga kulinarnego eateasy.pl.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Kurkumina: przeciwzapalne źródło mocy
Lidia Bawolska: „Gotowanie jest czynnością trochę intymną. Przygotowując jedzenie, chcę poświęcić moje serce”. Autorka Pieprzyć z fantazją o swojej „Kuchni pełnej warzyw”
Jajko w koszulce, czyli efektowny przysmak na talerzu. Jak je zrobić?
Michał Korkosz „Rozkoszny” o tym, po jakie dania sięgnąć, jeśli doskwiera nam jesienna chandra
się ten artykuł?