Trzy razy jajka. Sprawdzone przepisy na jajeczne przysmaki bez majonezu

Wielkanoc już za moment, dlatego najwyższa pora odkopać ulubione receptury z jajkami w roli głównej. W czasie świąt pojawiają się one na niemal każdym polskim stole. I choć obowiązkowe są przecież nie mniej niż żurek, ćwikła i mazurki, coraz częściej zdarza się, że z bólem serca ich sobie odmawiamy. Przyczyną rezygnowania z jajek może być towarzystwo ciężkiego majonezu, w którym zazwyczaj lubią występować. Okazuje się, że jego dodatek nie jest ani trochę konieczny do stworzenia udanego jajecznego przysmaku.
Zielona pasta jajeczna
Składniki (na 3–6 porcji):
– 3 jajka ugotowane na półtwardo*,
– ½ szklanki ugotowanego zielonego groszku (zanim pojawi się świeży, idealnie sprawdzi się mrożony),
– 1 dojrzałe awokado hass,
– ½ pęczka natki pietruszki,
– sok z ½ cytryny,
– 2 łyżki musztardy francuskiej,
– 1 łyżka oliwy z pierwszego tłoczenia,
– sól, pieprz czarny do smaku.
*Instrukcja bezproblemowego gotowania na półtwardo znajduje się w przepisie na faszerowane jajka po japońsku.
Przygotowanie:
Jajka, groszek i awokado rozgniatamy w dużej misce widelcem. Kawałki zostawiamy tak duże, jak mamy ochotę – ja wolę jajeczne pasty raczej gładkie, ale nie całkowicie zmielone. Natkę pietruszki siekamy najdrobniej, jak potrafimy. Łączymy składniki sosu – sok z cytryny, musztardę i oliwę – dorzucamy pietruszkę i mieszamy z rozgniecionymi jajkami, groszkiem i awokado. Doprawiamy solą morską i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Ta pasta jest kremowa i subtelna, świetnie współgra z wyrazistym pieczywem takim jak pumpernikiel.
Faszerowane jajka po japońsku

Zdjęcie: Marianna | Coutellerie
Składniki na marynowane jajka:
– 2/3 szklanki sosu sojowego jasnego,
– 2 łyżki octu ryżowego
– 1 łyżka cukru trzcinowego,
– 1/3 szklanki ciepłej wody,
– 5 jajek.
Nadzienie:
– 1 łyżka z górką jasnej pasty miso,
– 1 łyżka oleju sezamowego,
– 1 płaska łyżeczka wasabi (lub więcej do smaku),
– 1 łyżka gęstego jogurtu greckiego,
– ½–1 łyżka octu ryżowego,
– do posypania: nasiona sezamu, szczypior, posiekane arkusze nori,
Przygotowanie:
Jajka wkładamy do rondelka odpowiedniej wielkości (powinny mieć trochę luzu) i zalewamy zimną wodą. Podgrzewamy na średnim ogniu, co jakiś czas mieszając, aby ciepło rozchodziło się równomiernie. Od momentu zawrzenia wody włączamy stoper i gotujemy dokładnie 4 minuty na najmniejszym ogniu. Po tym czasie zdejmujemy garnek z ognia i na minutę umieszczamy pod strumieniem lodowatej wody. Przestudzone jajka obieramy (aby zrobić to bez uszczerbku na ich powierzchni, delikatnie tłuczemy całą skorupkę i obieramy jajko pod wodą). Usuwamy dokładnie błonkę, aby jajka równomiernie nam zafarbowały.
W szerokim słoiku lub głębokim naczyniu łączymy składniki marynaty. Mieszamy dokładnie, aż rozpuści się cukier. Umieszczamy w marynacie jajka i upewniamy się, że każde z nich zanurzone jest w całości, w razie potrzeby od góry przyciskając je np. talerzykiem). Odstawiamy na 1,5–2 godziny (to maksimum, aby nie wyszły zbyt słone).
Zamarynowane jajka kroimy na połówki i delikatnie wyciągamy łyżeczką żółtka. Łączymy je z pozostałymi składnikami farszu – pastą miso, olejem sezamowym, wasabi, jogurtem greckim i octem ryżowym. Ucieramy całość na gładkie nadzienie, doprawiając ewentualnie którymś ze składników wedle własnych upodobań. Nakładamy farsz do wgłębień w białkach, posypujemy jajka sezamem, szczypiorkiem oraz posiekanymi wodorostami i serwujemy.
Różowa pasta jajeczna
Składniki (na 3–6 porcji):
– 3 jajka ugotowane na półtwardo*,
– 200 g pieczonych lub ugotowanych buraków (waga po obraniu),
– 60 g fety,
– 2 łyżeczki tartego chrzanu,
– sok i skórka z 1 cytryny (niewoskowanej),
– sól, pieprz czarny do smaku.
*Instrukcja bezproblemowego gotowania na półtwardo znajduje się w przepisie na faszerowane jajka po japońsku.
Przygotowanie:
Buraki kroimy na mniejsze kawałki i blendujemy na gładkie purée. W zależności od upodobań możemy też posiekać je na małe kawałeczki nożem. Rozdrobnione w taki czy inny sposób mieszamy z pokruszoną na małe kawałeczki fetą, dodajemy chrzan, skórkę oraz sok z cytryny i rozgniecione widelcem jajka. Całość dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Ta pasta ma wyrazisty charakter – pozwólmy jej grać pierwsze skrzypce, idealnie sprawdzi się w kanapce z delikatnego pieczywa wyłącznie w towarzystwie odrobiny masła i świeżego szczypiorku. Smacznego!
Marianna – przyszła historyczka sztuki, kucharka na etacie i w czasie wolnym. Kocha jeść, ale oprócz zawartości talerza interesuje ją to, czego na nim nie widać – autor, historia, przepis, składnik, towarzystwo przy stole. Ma słabość do wszystkiego co francuskie. Wrażeniami dzieli się na blogu, który mógłby nazywać się Sztućce – ale że sprawy mają się tak, nie inaczej – jest Coutellerie.
Polecamy

Wielkanoc dobra również dla kur. „Tegoroczne święta będą w większej mierze bezklatkowe”

Lidia Bawolska: „Gotowanie jest czynnością trochę intymną. Przygotowując jedzenie, chcę poświęcić moje serce”. Autorka Pieprzyć z fantazją o swojej „Kuchni pełnej warzyw”

Jajko w koszulce, czyli efektowny przysmak na talerzu. Jak je zrobić?

Michał Korkosz „Rozkoszny” o tym, po jakie dania sięgnąć, jeśli doskwiera nam jesienna chandra
się ten artykuł?