Przejdź do treści

Dzień pod znakiem selera! Najwyższa pora, żeby odczarować to niedoceniane warzywo

Dzień pod znakiem selera
Zdjęcie: Agata Deja | www.foodpornveganstyle.blogspot.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Już dawno seler przestał być ubogim krewnym marchewki kończącym tylko w rosole. Nareszcie go doceniamy! I dlatego zrobimy sobie selerowy dzień. Na śniadanie pyszna pasta z orzechami, na obiad frytki jak marzenie, a na kolację – lasagne. We wszystkich trzech odsłonach seler smakuje doskonale.

Seler – co warto wiedzieć?

Czy wiecie, że przeciętna bulwa selera, ważąca ok. 500 g, ma zaledwie… 100 kalorii? Warzywo to jest bogatym źródłem witaminy C, witamin z grupy B, fosforu, cynku, wapnia i potasu. Seler pomaga w oczyszczaniu organizmu z toksyn, przyspieszeniu przemiany materii, przynosi ulgę obolałym stawom i pomaga obniżyć ciśnienie.

Wszystkie trzy propozycje opierają się na pieczonym selerze. Ta metoda obróbki doskonale wydobywa jego niezwykły aromat. Seler po upieczeniu staje się słodkawy, maślany i lekko orzechowy. A w naszym codziennym menu gościć może od śniadania do kolacji.

Poranne kanapki z dobrego pumpernikla posmarowane kremową pastą z selera z dodatkiem orzechów włoskich i rozmarynu smakują wybornie. W ciągu dnia zamiast chipsów czy oklepanych ziemniaczanych frytek podjadać można pieczone frytki z selera, a na kolację upiec lżejszą wersję lasagne, w których zamiast makaronu do przekładania warstw używa się cienkich plastrów selera.

Zapraszamy zatem do zaczarowanej selerowej krainy, w której niepozorny warzywny kopciuszek staje się piękną królewną zapraszającą nas do stołu.

Pasta z pieczonego selera z orzechami włoskimi i rozmarynem – składniki

– 500‒600 g selera (1 spora bulwa)
– 1/2 szklanki orzechów włoskich (50 g), namoczonych przez noc
– 1/3 łyżeczki suszonego rozmarynu
– 1 łyżka sosu sojowego lub 1/3 łyżeczki różowej soli himalajskiej
– 1/4 łyżeczki cayenne lub chili
– 1/4 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
– 2 szalotki lub 1 zwykła cebula
– 1 ząbek czosnku
– 1 łyżeczka oleju
– 1 łyżeczka octu jabłkowego lub soku z cytryny
– posiekana pietruszka, do podania (opcjonalnie)

Pasta z pieczonego selera z orzechami włoskimi i rozmarynem – przygotowanie

Nagrzewamy piekarnik do 200°C. Seler szorujemy i kroimy na nieduże kawałki. Układamy na blasze wyłożonej papierem i pieczemy 30 minut. W międzyczasie na rozgrzanym oleju kilka minut podsmażamy posiekaną szalotkę i czosnek. Gdy seler jest już upieczony, wyjmujemy go z piekarnika, chwilę studzimy, obieramy i miksujemy z pozostałymi składnikami na gładki mus.

Pasta świetnie smakuje serwowana na dobrym pumperniklu, posypana posiekaną zieloną pietruszką i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem. Przechowujemy ją w słoiku, w lodówce, do 3 dni.

Dzień pod znakiem selera

Pieczone frytki z selera z pieprzem ziołowym i czosnkowym dipem jogurtowym – składniki

– 1 kg selera (2 średnie bulwy)
– 2 łyżeczki pieprzu ziołowego
– 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin lub tłoczonego na zimno oleju lnianego
– 1 mały kubeczek naturalnego jogurtu sojowego (125 ml)
– 1 mały ząbek czosnku
– 1/4 łyżeczki różowej soli himalajskiej
– świeżo zmielony pieprz kolorowy lub czarny
– odrobina soku z cytryny (do skropienia frytek przed podaniem, opcjonalnie)

Pieczone frytki z selera z pieprzem ziołowym i czosnkowym dipem jogurtowym – przygotowanie

Seler obieramy i kroimy na 1-centymetrowe plastry, które następnie kroimy na 1-centymetrowe słupki. Ważne, aby frytki miały podobną grubość, bo inaczej nie upieką się równomiernie i te pokrojone za cienko się spalą. Nagrzewamy piekarnik do 220°C. Frytki rozkładamy równomiernie na blasze wyłożonej papierem. Pieczemy 35 minut, przewracając je 2-3 razy w trakcie pieczenia. W międzyczasie mieszamy jogurt z wyciśniętym czosnkiem, solą i czarnym pieprzem. Przygotowujemy resztę składników.

Gdy frytki są już upieczone, wrzucamy je do miski, polewamy oliwą/olejem, posypujemy pieprzem ziołowym i energicznie podrzucamy, aby się nimi równomiernie pokryły. Podajemy natychmiast, lekko skropione sokiem z cytryny (opcjonalnie) z dipem czosnkowym.

Dzień pod znakiem selera

5 pomysłów na jednodniowy detoks

Wegańskie lasagne z selerem zamiast makaronu, dużą ilośćią warzyw i brokułowym pesto – składniki

Lasagne (forma 20×20 cm, 4-6 porcji):

– 1 cebula
– 3 ząbki czosnku
– 2 pałki selera naciowego
– 150 g czerwonej papryki (1/2 dużej)
– 200 g marchewki (2 małe)
– 10 cm pora
– 100 g pieczarek (2-4 sztuki)
– 2 kulki mrożonego szpinaku (lub 2 garście świeżego)
– 1 łyżka oleju
– 800 g selera (najlepiej największa bulwa, jaką uda nam się znaleźć, lub 2 średnie)
-1‒2 świeże pomidory do ułożenia na górze
-świeża bazylia (jeśli nie mamy, to dodajemy suszoną do sosu pomidorowego)

Sos pomidorowy:

– 1 mały słoiczek przecieru pomidorowego (200 g)
– 1/2 szklanki bulionu warzywnego (125 ml)
– 1 płaska łyżka suszonego oregano
– 1 płaska łyżeczka suszonej szałwii
– 1/4 łyżeczki suszonego rozmarynu
– 1 łyżeczka suszonej bazylii (pomijamy, jeśli używamy świeżej układanej w warstwach lasagne)
– 2 łyżki sosu sojowego
– 1/3 łyżeczki cayenne lub chili
– szczypta cynamonu
– 1 łyżeczka syropu słodzącego (np. klonowego lub daktylowego)
– 1 łyżeczka octu balsamicznego
– 1/4 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu

Pesto brokułowe:

– 200 g różyczek brokułu *
– 1/2 szklanki nerkowców, namoczonych przez noc
– 6 łyżek nieaktywnych płatków drożdżowych
– 2 łyżki soku z cytryny
– 1 ząbek czosnku
– 1/3 łyżeczki różowej soli himalajskiej
– 1/4 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu

* używamy brokułu surowego lub mrożonego z paczki, który należy lekko rozmrozić, aby dał się zmiksować

Wegańskie lasagne z selerem zamiast makaronu, dużą ilością warzyw i brokułowym pesto – przygotowanie

Zaczynamy od przygotowania pesto i sosu pomidorowego. Wszystkie składniki na oba komponenty miksujemy dokładnie, przekładamy do miseczek lub słoików i odstawiamy. Następnie myjemy warzywa do nadzienia lasagne. Pałki selera i pieczarki siekamy na cienkie plasterki. Marchew obieramy i ścieramy na tarce. Paprykę kroimy w drobną kostkę. Siekamy cebulę, wyciskamy czosnek, a por kroimy na talarki. Grzejemy olej na patelni, wrzucamy cebulę z czosnkiem i porem i smażymy 3 minuty. Następnie dorzucamy resztę warzyw wraz ze szpinakiem i dusimy na małym ogniu przez 15 minut.

W międzyczasie obieramy seler i kroimy na bardzo cienkie plastry, najlepiej za pomocą mandoliny, ale ostrym nożem też się da. Najlepiej, gdy będą miały 1 mm, a maksymalnie 2 mm.

Gdy wszystkie składniki są gotowe, składamy nasze lasagne, wykładając kolejno:

1.    sos pomidorowy
2.    płaty selera
3.    pesto brokułowe
4.    podsmażone warzywa
5.    świeżą bazylię
6.    sos pomidorowy
7.    płaty selera
8.    pesto brokułowe
9.    podsmażone warzywa
10.    świeżą bazylię
11.    sos
12.    płaty selera
13.    a na koniec plastry świeżego pomidora

Nagrzewamy piekarnik do 200°C, pieczemy całość 40 minut i serwujemy od razu.
Pozostałość przechowujemy w zafoliowanym naczyniu w lodówce do 3 dni.

Agata Dejafotografka, kulturoznawczyni, pasjonatka rękodzieła, kuchni roślinnej i filozofii DIY. Prowadzi bloga Food Porn, Vegan Style, na którym udowadnia, że kuchnia roślinna jest bardzo kreatywna, ciekawa, smaczna, kolorowa i zdrowa. Szczególnym uwielbieniem darzy kuchnię azjatycką i dania kuchni RAW.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: