Święta – jak polepszyć trawienie? O czym warto pamiętać?
Kto nigdy się nie przejadł w święta, niech pierwszy rzuci kamień. Znamy dobre rady, ćwiczymy silną wolę… ale to wszystko nic, w obliczu apetycznych przysmaków, które czekają na nas na świątecznych stołach. Podpowiadamy więc, jak w okresie świątecznym wspomóc trawienie.
Cynamon na trawienie
Czy wszystko, co smaczne, musi być niezdrowe? Mamy dobre wieści – nie musi. Na świątecznym stole w tradycyjnym ujęciu, znajdziemy to, co wspomoże trawienie, przyspieszy metabolizm. Taką przyprawą jest cynamon, którego aromat nieodłącznie kojarzy się z grudniowymi wieczorami.
Natalia Chybzińska, kierownik ds. żywienia Kukuła Healthy Food, potwierdza: – Okres świąt kojarzy nam się przede wszystkim z pierniczkami pachnącymi cynamonem. Cynamon ma korzystny wpływ na procesy trawienne oraz przyspieszenie metabolizmu, dodatkowo obniża cholesterol oraz poziom glukozy we krwi.
Oznacza to, że ciasteczka cynamonowe albo aromatyczna kawa lub herbata ze szczyptą cynamonu, to idealny napój na zakończenie świątecznej uczty. Cynamon uważa się również za środek skuteczny w walce z niedoskonałościami cery, a nawet cellulitem. Można wykorzystać jego walory podczas przeziębienia. Uważa się, że działa przeciwnowotworowo, niektóre badania mówią również o korzystnym wpływie na mózg.
Imbir i kardamon na trawienie
Na świątecznym stole spotkamy więcej sprzymierzeńców, jeśli chodzi o korzystny wpływ na trawienie. Zbawiennie działać może kardamon. Ta przyprawa korzenna działa leczniczo podczas przeziębienia, łagodzi ból brzucha, reguluje perystaltykę jelit. Dodając kardamon do świątecznych potraw, możemy uniknąć biegunek czy zaparć. Kardamon można stosować zarówno do potraw, jak i sięgnąć po aromatyczną herbatkę z jego dodatkiem.
– Inną przyprawą poprawiającą trawienie jest imbir – podpowiada Natalia Chybzińska. – Zawarty w nim gingerol wykazuje podobny wpływ na procesy trawienne, co kapsaicyna zawarta w papryczce chili. Dzięki właściwościom pobudzającym motorykę przewodu pokarmowego oraz zwiększającym ilość produkowanej żółci może w korzystny sposób wpłynąć na metabolizm.
Imbir polecany jest również jako remedium na mdłości, także w ciąży czy w chorobie lokomocyjnej lub morskiej. Herbata z imbirem działa korzystnie podczas przeziębienia. Woda ze startym korzeniem imbiru, listkiem świeżej mięty i cytryną to świetny przepis na udany początek dnia – przyspiesza metabolizm, zmniejsza wzdęcia. Zauważono również korzystny wpływ imbiru na układ krążenia, obniżenie cholesterolu, zmniejszenie ryzyka zakrzepów. Polecany jest również kobietom przed miesiączką, gdyż może zmniejszyć bóle brzucha, złagodzić napięcie przedmiesiączkowe.
– Wspomniana wcześniej kapsaicyna występuje w papryczkach jalapeno oraz chili. W odróżnieniu od imbiru i cynamonu, kapsaicyna powoduje pobudzenie przemiany materii poprzez zwiększenie wydatkowanej energii w postaci ciepła – dodaje Natalia Chybzińska.
Pikantne święta? Czemu nie. Dodanie papryki czy korzennych przypraw może wzbogacić smak potraw, urozmaicić tradycyjne święta. Jeśli jednak dania zyskają bardzo ostry smak, lepiej uprzedzić o tym gości. Wrażliwe osoby po spożyciu chili lub innych ostrych papryczek mogą cierpieć z powodu kaszlu, łzawienia oczu, a nawet uczucia duszności. Zaserwowanie zbyt ostrych dań może stanowić faux pas wobec nieświadomych krewnych. Trudno będzie uratować sytuację, nawet mówiąc o korzystnym wpływie na metabolizm.
Ocet na trawienie
Ocet jabłkowy jest popularny jako sposób na schudnięcie. Są osoby, które piją każdego ranka na czczo wodę z octem. Inni sugerują dodawanie go do każdego posiłku. Czy rzeczywiście jest to cudowny środek, który przyspiesza trawienie i może wpłynąć korzystnie na obwód talii?
– Dodawanie do posiłków octu balsamicznego i jabłkowego wpływa na odczucie sytości oraz przyspieszenie tempa metabolizmu – potwierdza Natalia Chybzińska. – Ocet jabłkowy, w przeciwieństwie do octu balsamicznego, wykazuje działanie drażniące śluzówkę, dlatego też przed spożyciem powinien zostać rozcieńczony. Ocet ten powoduje wzrost wydzielania soku żołądkowego, w wyniku czego przyspiesza procesy trawienne. Należy pamiętać, że zbyt duże ilości spożywanego octu jabłkowego lub jego nierozcieńczonej postaci, mogą powodować negatywny wpływ na zdrowie, np. ból głowy, wzdęcia, zgagę oraz zmiany skórne – ostrzega specjalistka.
Triki na trawienie
Kolację wigilijną lub świąteczny obiad możemy popijać ziołami, które korzystnie działają na układ pokarmowy. Są to m.in. nagietek, mięta i dziurawiec, które wspomagają wydzielanie żółci. Przed świętami warto również zaopatrzyć się w rumianek, który korzystnie działa na trawienie, przepływ żółci, łagodzi bóle brzucha i wzdęcia, działa kojąco na organizm.
Oprócz wspomnianego imbiru i cynamonu korzystne dla trawienia działanie mają jałowiec, majeranek i kminek. Dla złagodzenia wzdęć warto sięgnąć, poza miętą i rumiankiem, po koper włoski, kminek, bazylię, majeranek, anyż albo czosnek (który jest również świetny jako naturalny antybiotyk).
Jeśli po świętach dokuczać będą zaparcia, można sięgnąć po siemię lniane, regulujące pracę jelit, czy mający działanie przeczyszczające liść senesu. Należy zachować ostrożność, sięgając po dziurawiec na trawienie. Może on powodować wzmocnienie działania leków antydepresyjnych, prowadząc do tzw. zespołu serotoninowego, który może objawiać się zaburzeniami psychosomatycznymi. Dziurawiec osłabia działanie doustnej antykoncepcji oraz leków przeciwzakrzepowych.
Odradzamy też próby gwałtownego oczyszczania organizmu za pomocą „cudownych” herbatek przeczyszczających lub farmaceutyków. Naturalne wsparcie dla organizmu będzie znacznie lepszym pomysłem.
– Mimo stosowania różnych przypraw lub spożywania wspomnianych produktów spożywczych należy pamiętać, że podstawowymi czynnikami wykazującymi pozytywny wpływ na metabolizm organizmu jest systematyczność spożywania posiłków, picie ok. 1,5 litra wody dziennie oraz dbanie
o regularną aktywność fizyczną – przypomina Natalia Chybzińska.
Zobacz także
Co jest dobre na trawienie? Sprawdzone sposoby na niestrawność
„Czuję, że zaraz pęknę”. Co zrobić, gdy się przejadłaś? Mamy rady na 5, 15, 30 minut po… ostatnim kęsie
„Możesz pracować nad wyglądem i osiągać wspaniałe rezultaty, ale jeśli twoje organy wewnętrzne nie działają dobrze, to wszystko na nic” – mówi Mariola Madej, instruktorka Calligraphy Health System
Polecamy
się ten artykuł?