się ten artykuł?
„Coraz więcej mówi się o pozytywnym wpływie oleju z nasion czarnuszki na funkcjonowanie tarczycy i obniżenie poziomu TSH” – piszą Lidia Wójcik i Kamila Bogucka z „Ogarnij Hashimoto”. Ekspertki wyjaśniają, dlaczego warto wzbogacić swoją dietę o ten olej, jeśli zmagamy się z chorobą Hashimoto.
Wpływ oleju z czarnuszki na funkcjonowanie tarczycy
Tarczyca, choć jest niewielkim gruczołem, odpowiada za wydolność niemal wszystkich układów w organizmie. Choroby tarczycy są dość trudne do leczenia, ponieważ samopoczucie pacjentki zależy od wielu czynników. Terapia polega przede wszystkim na naprawianiu skutków, które poczyniła nieprawidłowo funkcjonująca tarczyca oraz na ustabilizowaniu jej pracy. Pomocny tutaj może okazać się olej z czarnuszki. Uwagę na jego zdrowotne właściwości zwróciły Lidia Wójcik i Kamila Bogucka z „Ogarnij Hashimoto”.
„Coraz więcej mówi się o pozytywnym wpływie oleju z nasion czarnuszki na funkcjonowanie tarczycy i obniżenie poziomu TSH. Może on również odgrywać rolę w łagodzeniu schorzeń, które przyczyniają się do Hashimoto, w tym zaburzeń pracy jelit, zaburzenia równowagi cukru we krwi i zdrowia metabolicznego” – wymieniają ekspertki na swoim profilu na Instagramie.
Czarnuszka jest doceniana od wieków, ponieważ pozytywnie wpływa na wiele aspektów naszego zdrowia. Dzieje się tak za sprawą jej bogatych właściwości. Zawiera kwasy tłuszczowe, fitosterole, fosfolipidy, saponiny czy białka w postaci ośmiu typów aminokwasów. Czarnuszka ma właściwości antynowotworowe, antyoksydacyjne, antyzapalne i przeciwgrzybicze. Ziarno to wpływa pozytywnie na układ immunologiczny człowieka. Do licznych korzyści możemy także zaliczyć obecność wielu witamin. Są to witaminy E, A, F, B1, B3, B6. Czarnuszka to też żelazo, magnez, wapń, potas, sód, selen czy cynk.
Olej z czarnuszki i jego właściwości przy Hashimoto
Dlaczego warto wprowadzić do swojego menu przy Hashimoto olej z czarnuszki ? Jak tłumaczą autorki wpisu, przede wszystkim wspomaga on pracę samej tarczycy.
„Dowiodło tego m.in. irańskie badanie z 2016 r. dotyczące zastosowania oleju z nasion czarnuszki u osób z Hashimoto. Uczestnicy otrzymywali 2 gramy oleju dziennie lub 2 gramy placebo przez 8 tygodni. Podczas badania poziom TSH obniżył się w grupie otrzymującej olej z nasion czarnuszki. Poziom FT3 również się poprawił” – opisują.
To jednak nie jedyne korzyści zdrowotne, jakie otrzymamy przy regularnym stosowaniu oleju z czarnuszki. Z czym jeszcze nam pomoże? Ekspertki wymieniają:
- Pomaga zwalczać infekcje
Olej z nasion czarnuszki ma również właściwości antybakteryjne. Wykazano, że hamuje wzrost Staphylococcus aureus, przyczyny infekcji gronkowcem, która może występować w niezrównoważonej florze jelitowej osób z autoimmunizacją.- Działa przeciwzapalnie i przeciwalergicznie
Głównie za sprawą zawartego w nim tymochinonu (substancja o działaniu przeciwzapalnym). Dzięki jego antyhistaminowemu działaniu układ immunologiczny mniej agresywnie reaguje na alergeny z otoczenia.- Zwalcza Candidę
Candida albicans to kolejna infekcja, która może odgrywać rolę w rozwoju hashimoto. Z racji tego, że aktywne składniki oleju z nasion czarnuszki mają właściwości przeciwgrzybicze, olej ten może być opcją przeciwgrzybiczą w leczeniu Candidii.- Pomaga zrównoważyć poziom cukru we krwi
Brak równowagi cukru we krwi, a nawet cukrzyca, są częstymi schorzeniami współwystępującymi u osób z hashimoto. Olej z nasion czarnuszki wykazał potencjał jako środek przeciwcukrzycowy i może odgrywać pomocniczą rolę w zwiększaniu wrażliwości na insulinę (zmniejszaniu insulinooporności).
Ogarnij Hashimoto
Grupę wsparcia i program „Ogarnij Hashimoto” prowadzą Lidia Wójcik i Kamila Boguska – jak same o sobie mówią – life coach i trenerki zmiany. Obie mają Hashimoto – zdiagnozowane kilkanaście lat temu. Jak zapewniają, dzisiaj żyją z Hashimoto w przyjaźni, ale bywało różnie. Ponieważ doskonale rozumieją, z czym wiąże się ta choroba, chcą zwiększać świadomość kobiet na temat tego, co dzieje się z emocjami, ciałem i sposobem myślenia w obliczu autoimmunologicznego zapalenia tarczycy. „Samoświadomość jest pierwszym krokiem do tego, aby w mądry i bezpieczny sposób stać się bardziej uważną na sygnały, które wysyła nam nasze ciało w związku z chorobą” – piszą na swojej stronie internetowej.
Dziewczyny prowadzą warsztaty, webinary, wydają e-booki na temat radzenia sobie z chorą tarczycą, są aktywne w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz także
„Istnieje takie przeświadczenie, że jak chorujemy na Hashimoto, to możemy zapomnieć o efektach odchudzania” – pisze Roksana Środa, dietetyczka
„Hashimoto pojawia się po coś. To sygnał ciała, że nie jesteśmy dla siebie numerem jeden” – uważają Lidia Wójcik i Kamila Bogucka z „Ogarnij Hashimoto”
