Kisiel rabarbarowy z imbirową nutą

Bez dwóch zdań Pan Rabarbar to gwiazdor na bazarku. Kto nie pamięta z dzieciństwa kompotu z rabarbaru z obowiązkowymi farfoclami? Odkrywamy to warzywo na nowo – co powiecie na pyszny rabarbarowy kisiel z nutką imbiru?

Właściwości rabarbaru

Rabarbar, czyli rzewień zwyczajny, to wieloletnia roślina ogrodowa. Jadalną jej część stanowią różowe łodygi zawierające w swoim składzie sporą porcję witamin: A, E, C, a także solidną dawkę błonnika, kwasu foliowego, potasu, wapnia i magnezu. Żeby nie było zbyt kolorowo, obecny jest w nich również kwas szczawiowy – to właśnie on odpowiada za ten kwaśny smak rabarbaru. Wiąże wapń, dlatego nadmiar szczawianów w organizmie może przyczyniać się do osłabienia naszych kości oraz zębów.

Warto pamiętać jednak, że te szkodliwe związki obecne są tylko w surowych łodygach, w ugotowanym lub pieczonym rabarbarze nie ma po nich śladu. Ostatnie odkrycie naukowców dotyczy właściwości antynowotworowych naszego wiosennego przysmaku. Już po 20 minutach pieczenia wzrasta w nim stężenie polifenoli, czyli naturalnych przeciwutleniaczy. Zachęceni? To jeszcze ostatnia wskazówka: wybierając na targu rabarbar, zwróćcie uwagę na jego wygląd. Musi być sprężysty i twardy. Najsłodsze są różowe i czerwone łodygi, które kryją w sobie lekko malinowy smak.

Przepis na kisiel rabarbarowy z nutką imbiru

Zdjęcie: Olga Kruszewska | Waniliowa Chmurka

Składniki:

– 200 g rabarbaru
– 400 ml wody
– 3 łyżki brązowego cukru
– 4 łyżki mąki ziemniaczanej
– 150 ml wody
– 4 plastry kandyzowanego imbiru
– kilka truskawek (do dekoracji)

Przygotowanie:

Rabarbar obieram i kroję w kostkę. Wrzucam go do rondelka, dodaję cukier i 400 ml wody. Gotuję do momentu, aż rabarbar zacznie się rozpadać (ok. 8 minut). Następnie w szklance rozrabiam 150 ml wody wraz z 4 łyżkami mąki ziemniaczanej, wlewam miksturę do pulpy rabarbarowej i gotuję kisiel na wolnym ogniu przez ok. 3 minuty – do zgęstnienia. Na samym końcu kroję w kosteczkę kandyzowany imbir i wrzucam do rondelka, mieszam.

Gotowy kisiel przelewam do małych słoiczków/szklaneczek, dekoruję truskawkami i podaję na ciepło lub zimno. Smacznego!

Olga Kruszewska – z wykształcenia dietetyk, od sześciu lat prowadzi bloga Waniliowa Chmurka, Swoimi przepisami udowadnia, że słodycze wcale nie muszą być niezdrowe.