Jajka są zdrowe! Warto to sobie przypomnieć w czasie Wielkanocy
Wielkanoc to czas, kiedy na stole dominują potrawy w głównej mierze składające się z jaj. Stąd pytanie, czy możemy się nimi objadać w nieskończoność i czy jajka na pewno są zdrowe?
Prawdopodobnie czytałyście gdzieś, że tygodniowo powinno się jeść tylko dwa jajka, ponieważ zawierają tłuszcz i przyczyniają się do podwyższonego poziomu złego cholesterolu w organizmie. Przytaczano pewnie argumenty, w których wskazywano na wysoką gęstość kaloryczną jajek oraz dużą zawartość tłuszczów nienasyconych. Pora raz na zawsze rozprawić się z tym mitem. Jajka są jednym z najbardziej odżywczych produktów spożywczych. Aby wyciągnąć z nich to, co najlepsze, należy spełnić jednak pewien warunek – muszą być jedzone w postaci płynnej lub na miękko.
Zalety jajek
- Jajka zawierają wysokiej jakości białko, składające się ze wszystkich niezbędnych aminokwasów, których nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć (to idealna opcja dla wegetarian).
- Jajka zawierają cholesterol i to jest ich ogromna zaleta, ponieważ nasz organizm potrzebuje go do prawidłowego funkcjonowania i tworzenia hormonów. Dzięki niemu znacznie lepiej wchłania się także witamina D oraz tworzy żółć, która jest potrzebna to trawienia tłuszczów. Krótko mówiąc, dzięki niemu żyjemy!
- Dodatkowo jajka zawierają dużo witamin i innych składników, które przyczyniają się do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Oto część z nich:
- witaminy z grupy B,
- witamina A,
- witamina E,
- witamina D,
- witamina K2,
- tryptofan i tyrozyna (aminokwasy zawarte w żółtku – mają działania antyoksydacyjne),
- kwasy tłuszczowe omega-3,
- jod, fosfor, wapń,
Nie tylko od święta
Nie bójcie się komponować codziennych śniadań z jaj. Czy to w formie jajka sadzonego, omletów czy jajecznicy. Pamiętajcie tylko, aby przygotowywać je w postaci płynnej lub półpłynnej (żółtko), bo mają wówczas najwięcej właściwości odżywczych. Jajka gotowane na twardo nie są już tak zdrowe. Zwłaszcza te gotowane powyżej 10 minut – nie dość, że stają się ciężkostrawne, to jeszcze nie smakują i nie wyglądają najlepiej – a to za sprawą utleniania się związków siarki zawartych w białku jajka. Widoczna gołym okiem staje się wówczas niebieskawa obwódka wokół żółtka.
Powinnyśmy także zwrócić uwagę na to, skąd te jaja pochodzą. Wybierajcie te najbardziej swojskie lub od kurek z wolnego wybiegu. Warto także poszukać jaj przepiórczych, kaczych, które mogą okazać się strzałem w dziesiątkę dla osób, które mają uczulenie na jajo kurze.
Polecamy
Prof. Ewa Stachowska: „Z wiekiem mikrobiota traci tak zwany rdzeń, ale zwiększa się jej różnorodność – jednak tylko wtedy, gdy starzejemy się zdrowo”
Kolagen naturalny pochodzenia zwierzęcego. Na co pomaga?
Co zrobić ze skorupkami jajek po Wielkanocy? Podpowiadamy, jak je możesz wykorzystać
Jak zdrowo i bez uczucia ciężkości przeżyć Święta Wielkanocne?
się ten artykuł?