Przejdź do treści

Kupujemy dżem z dobrym składem. Jak go znaleźć?

Kupujemy dżem z dobrym składem. Jak go znaleźć? /fot. Shutterstock
Kupujemy dżem z dobrym składem. Jak go znaleźć? /fot. Shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zimowe przetwory pewnie wam się skończyły, a na owoce, z których można zrobić domowe konfitury, trzeba jeszcze trochę poczekać. Podpowiadamy zatem, jak kupować dżem, żeby w składzie nie królował cukier i zagęstniki, tylko owoce.

Czujność bardzo wskazana

Jeśli chcemy kupić dżem w sklepie, trzeba być czujnym. Wprawdzie czekają na nas niezliczone ilości słodkich „domowych konfitur”, ale czy rzeczywiście ich skład jest taki jak u babci? Mam duże wątpliwości.

Na sklepowych półkach roi się od słodkich smarowideł, których lista składników jest bardzo długa, a zawartość prawdziwych owoców mała. Przede wszystkim zwróćmy uwagę, ile dokładnie owoców znajduje się w naszym dżemie. Im więcej owoców, tym lepiej, ale to wcale nie jest takie oczywiste. W 100 gramach produktu możemy znaleźć ponad 180 gramów, ale także 100 gramów owoców, a w najgorszym przeanalizowanym przeze mnie dżemie owoców było zaledwie 40 gramów na 100 gramów produktu. Ten ostatni słoiczek trudno mi nazwać dżemem. Co więc wypełniło słoiczek poza owocami?

Co znajdziemy w słoiku dżemu?

Wiśnie producent postanowił najpierw rozcieńczyć wodą. Tak, tak! Woda znalazła się na drugim miejscu w składzie, czyli jest jej całkiem sporo. Potem producent dosłodził wisienki cukrem i syropem glukozowo-fruktozowym. Żeby wszystko razem związać, dodano substancję żelującą i zagęszczającą. Na koniec dorzucono jeszcze kwas cytrynowy i cytrynian sodu. Nie polecam tej mieszanki.

Sprawdziłam też listę składników marmolady wieloowocowej. W składzie jabłka, aronie i szczątkowe ilości truskawek (3,5 proc.). Wszystko szczelnie przysypane cukrem, syropem glukozowo-fruktozowym i okraszone regulatorem kwasowości. Zakonserwowano sorbinianem potasu. Dziękuję, też nie kupię.

Syrop glukozowo-fruktozowy pojawił się nawet w napotkanych przeze mnie na sklepowej półce powidłach śliwkowych, choć to powidła miały najwięcej śliwek (182 gramy) na 100 gram produktu. Nie oznacza to jednak, że syrop glukozowo-fruktozowy znajdziemy we wszystkich gotowych konfiturach. Są dżemy słodzone np. sokiem z winogron, co jest dużo lepszą alternatywą dla niezdrowego wszechobecnego słodzika.

Nie ustawałam w poszukiwaniach i znalazłam dżem idealny – w składzie tylko czerwone pomarańcze i cukier. Minusem tego słoiczka była jego cena – dwa razy wyższa niż dżemu wiśniowego. Ale patrząc na skład, zastanówmy się, czy chcemy płacić za wodę i substancje żelujące. Decyzja należy do was. Ja wybieram bagietkę z konfiturą pomarańczową. W końcu chciałam kupić dżem, a nie posłodzony sorbinian potasu i cytrynian sodu.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?