6 pomysłów na słodki prezent dla dzieci zamiast sklepowych słodyczy. Podpowiada dietetyczka i naturoterapeutka
Czy dla dzieci Boże Narodzenie zawsze musi oznaczać przedawkowanie białego cukru? Czym zastąpić batoniki i cukierki – nie odbierając maluchom świątecznej radości? Co włożyć do prezentów, powiesić na choince i postawić na stole, aby nikt nie czuł, że „coś tu nie gra”? Swoje propozycje zdrowszych alternatyw dla słodyczy z supermarketu wymienia dietetyk i naturoterapeuta, Barbara Janota.
Boże Narodzenie to czas, kiedy pozwalamy na więcej i sobie, i dzieciom. Objadamy się nie tylko potrawami wigilijnymi, ale także słodyczami. Przypłacamy to kiepskim samopoczuciem, problemami trawiennymi i nadwyrężeniem zdrowych nawyków, do których trudno nam potem powrócić. Chciałabyś w tym roku tego uniknąć? Dietetyk i naturoterapeuta Barbara Janota stworzyła listę słodkich prezentów, które możemy podarować maluchom, ale także samym sobie na święta.
Słoik „niezwykłego” miodu
Najlepiej ozdobiony pachnącą gałązką choinki i świąteczną wstążką. Poza byciem zamiennikiem słodyczy miód wspiera odporność poprzez zawarte w nim składniki
o działaniu przeciwgrzybiczym i bakteriobójczym.
Jeśli zależy nam, aby prezent został na dłużej zapamiętany, możemy wybrać miód z owocami, na przykład z czarnymi porzeczkami czy malinami. Na rynku znajdziemy też miody z jeszcze bardziej nietypowymi dodatkami – kakao, miętą, cynamonem czy nawet czosnkiem. Wiele pasiek przygotowuje na święta specjalnie zestawy w pięknych opakowaniach. Taki upominek zawsze robi wrażenie.
Pierniczki świąteczne własnej produkcji
Pyszna alternatywa dla cukierków, która ucieszy każdego łasucha. Pamiętajmy jednak, aby nie ozdabiać pierniczków szkodliwymi dla zdrowia barwnikami . A dodatkowym atutem pierniczkowego prezentu jest jego własnoręczne przygotowanie!
W przypadku domowej roboty ciastek to my decydujemy o składnikach, które się w nich znajdą. Wybierajmy naturalne słodziki, pełnoziarnistą mąkę oraz naturalne ozdoby, na przykład migdały, wiórki kokosowe czy kuleczki jaglane. Ponadto pieczenie pierniczków z dzieckiem jest świetnym sposobem na wspólne spędzenie czasu.
Pomarańcze i mandarynki
Bo kiedy, jeśli nie teraz? Jako prezent podarujmy bio pomarańcze, zakupione w sklepie ze zdrową i ekologiczną żywnością. Nasz eko podarunek z pewnością zostanie doceniony.
Owoce w wersji bio są nie tylko zdrowsze i bezpieczniejsze, ale także zwykle smaczniejsze. Jeśli w ciągu roku nie możemy się do nich przekonać, Boże Narodzenie to świetna okazja, aby w końcu spróbowały ich nie tylko nasze dzieci, ale też my.
Dobrej jakości, prawdziwa czekolada
Czyli taka, która zawiera co najmniej 70% masy kakaowej, nie posiada w składzie oleju palmowego ani polepszaczy. Dobre czekolady są często pięknie ozdabiane liofilizowanymi malinami, płatkami migdałów, czy też żurawiną, co nadaje im wyjątkowy, przyciągający wzrok wygląd.
Szukajmy czekolad od lokalnych producentów, którzy zamiast na sprzedaż masową, stawiają na jakość i unikalny smak. Dzięki dodatkom do gorzkiej czekolady przekonają się nawet fani najsłodszych smaków. „Przestawienie się” ze sklepowych batoników na wysokiej jakości czekoladę może czasem wymagać odrobiny czasu – ale warto! Gorzka czekolada jest bogata w magnez, poprawia nastrój i dodaje energii. Zróbmy pierwszy krok właśnie w święta.
Zimowe herbatki
Aromatyczne, z dodatkiem skórki z pomarańczy, cynamonu, goździków. Obecnie tego typu herbaty są szeroko dostępne w tak zwanych limitowanych świątecznych edycjach. Będą świetnym prezentem dla osób chcących poznawać nowe, niekoniecznie wyłącznie słodkie smaki.
Owocowe herbaty, herbata z hibiskusa albo czarna herbata z dodatkami posmakują nie tylko dorosłym, ale też dzieciom. Aby dodać im słodkości, możemy posłodzić je miodem malinowym lub porzeczkowym, o których wspominałam w pierwszym punkcie.
Dla dorosłych – rozgrzewająca nalewka
Przygotowana samodzielnie, na bazie suszonych owoców, orzechów i aromatycznych ziół.
Kieliszek nalewki z miodu, aronii czy orzechów brzmi chyba lepiej niż batonik z przetworzonymi tłuszczami, słodzikami i konserwantami? Takie rozwiązanie jest bardziej odświętne, smaczniejsze i na pewno zdrowsze. Alkohol zawarty w nalewkach wzmacnia bowiem działanie substancji z produktów, które poddaliśmy jego działaniu.
Rozwiń
Polecamy
Skontrolowali kilkadziesiąt lodziarni w Polsce. Wyniki są niepokojące, posypały się kary
Pianki „marshmallows” mogą być bardzo szkodliwe. Polscy naukowcy przestrzegają szczególnie najmłodszych
Tomasz Waleczko: Łatwiej jest zostać w zapiekłej złości z poczuciem racji, niż wybaczyć. Ale to nam się w ogóle nie opłaca
Magda Bigaj: „Pokonajmy potrzebę relacjonowania świąt w internecie. Nie jest warta ceny, jaką za nią płacimy”
się ten artykuł?