Przejdź do treści

Słodka wariacja na deser – waniliowy budyń z pietruszki. Zdrowy, bo domowy!

Waniliowy budyń z pietruszki
Zdjęcie: Agata Deja | www.foodpornveganstyle.blogspot.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Budyniowi z torebki z toną cukru mówimy stanowcze nie! Domowej  roboty będzie zdrowszy, pełen witamin, a jego przygotowanie da ci mnóstwo przyjemności. My zrobimy ten deserowy klasyk z… pietruszki. Będzie waniliowo, będzie słodko, ale zdrowo! Spróbuj!

Korzeń pietruszki wpływa korzystnie na nerki, pomaga filtrować krew, wspomaga pracę wątroby oraz woreczka żółciowego. Łagodzi stany zapalne skóry, pomaga w oczyszczaniu organizmu i regulacji trawienia. Wzmacnia włosy i dostarcza wielu cennych witamin i minerałów, m.in. witaminy C, magnezu, żelaza oraz potasu.

Pietruszka ma łagodny i delikatny smak, coś pomiędzy selerem a marchewką. A pieczenie uwypukla jeszcze jej naturalną słodycz. Świetnie smakuje podana do obiadu, taka prosto z pieca, z odrobiną dobrego oleju i ziół. Jej słodkawy smak można nieco wzmocnić, np. syropem daktylowym i kremowymi orzechami nerkowca ‒ będzie idealna na deser.

Kasza jaglana z granatem

Zrobimy gęsty, słodki budyń-mus, z wyraźną nutą waniliową. Świetnie smakuje sam w sobie lub z dodatkiem świeżych sezonowych owoców. Można go zajadać na deser lub zabrać do pracy jako śniadanie albo przekąskę w ciągu dnia.

Waniliowy budyń z pietruszki

Zdjęcie: Agata Deja | www.foodpornveganstyle.blogspot.com

Składniki (na 4 porcje):

– 750 g–1 kg korzenia pietruszki
– 30 g orzechów nerkowca
– 4 łyżki syropu słodzącego (np. klonowego lub daktylowego)
– 1,5‒2 szklanki mleka roślinnego, np. migdałowego lub ryżowego, najlepiej waniliowego
– ziarenka z 1 laski wanilii lub 1/3 łyżeczki suszonej wanilii
– świeże owoce do podania, opcjonalnie

Przygotowanie:

Orzechy nerkowca moczymy w wodzie przez noc, następnie odcedzamy, przepłukujemy i odstawiamy na czas pieczenia pietruszki, którą szorujemy, suszymy i układamy na blasze wyłożonej papierem.

Pieczemy w 180-200 st. C ok. 1 godziny, w zależności od wielkości. Po wyjęciu chwilę studzimy i obieramy (pomijamy obieranie, jeśli jest ekologiczna). Kroimy, wrzucamy do blendera, dodajemy pozostałe składniki i miksujemy na gładko. Serwujemy do razu lub chłodzimy na później. Przechowujemy w lodówce do 3 dni.

 

Agata Dejafotografka, kulturoznawczyni, pasjonatka rękodzieła, kuchni roślinnej i filozofii DIY. Prowadzi bloga Food Porn, Vegan Style, na którym udowadnia, że kuchnia roślinna jest bardzo kreatywna, ciekawa, smaczna, kolorowa i zdrowa. Szczególnym uwielbieniem darzy kuchnię azjatycką i dania kuchni RAW.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: