Sałatkowy dream team: jabłka i maliny

Robi się coraz cieplej, więc wrzucamy tryb lekkostrawny i przerzucamy się na sałatki. Podpowiadamy, co z czym łączyć w pysznych sałatach, by wydobyć ze składników to, co najlepsze. Na pierwszy ogień propozycja owocowa: bo jabłka kochają maliny!

Do sałatki możemy wrzucić teoretycznie wszystko, zwłaszcza że owoców i warzyw jest teraz pod dostatkiem. Ale też dobrze wiedzieć, jakie produkty łączyć ze sobą, aby ich dobroczynne działanie na nasz organizm miało jeszcze lepszy efekt. Nasza propozycja będzie bazowała na zieleninie: kapusta włoska cavalo nero (świetnie sprawdzi się także rukiew wodna), jarmuż, roszponka lub sałata rzymska. Bohaterem pierwszoplanowym będzie zaś superduet: jabłka i maliny. Dlaczego to połączenie?

Jabłka zawierają mnóstwo błonnika, witamin, regulują przemianę materii oraz oczyszczają. Oprócz tego regulują poziom cholesterolu, odkwaszają organizm, wzmacniają odporność (zawarty w nich błonnik poprawia mikroflorę jelita grubego, co podnosi odporność całego organizmu) i regulują poziom cukru we krwi ‒ dlatego dobrze wpływają na cukrzyków. W jabłkach jest mnóstwo polifenoli, w tym flawonu kwercetyny. Polifenole wykazują działanie antynowotworowe, przeciwzapalne i przeciwmiażdżycowe. Kwercetyna działa ochronnie na witaminy przeciwutleniające, zwiększając ich wchłanialność. Ponadto ma działanie przeciwalergiczne i chroni przed pojawieniem się zaćmy osoby chorujące na cukrzycę.

Naukowcy potwierdzają silną korelację pomiędzy spożyciem pokarmów zawierających polifenole a rzadszym występowaniem nowotworów złośliwych. Udowodniono także, że jeśli będziesz jeść jabłka razem z malinami, działanie polifenoli będzie jeszcze mocniejsze!

W malinach występuje kwas elagowy należący do kwasów fenolowych. Przede wszystkim wykazuje właściwości antyoksydacyjne, przeciwnowotworowe i przeciwzapalne. Wyniki badań sugerują, że kwas elagowy może hamować wiązanie się czynników rakotwórczych. Maliny oprócz prozdrowotnego kwasu elagowego zawierają mnóstwo witaminy C i mają działanie rozkurczowe, dlatego ich spożywanie poleca się podczas m.in. bolesnej menstruacji.

Dorzucimy jeszcze orzechy włoskie, które pozytywnie działają na pamięć oraz pracę mózgu i też również zawierają kwas elagowy. Do tego dodamy idealnie pasujący do reszty składników ser niebieski. Kwaskowaty smak jabłek i malin przełamiemy zaś słodkawo-ostrym sosem na bazie miodu. Gotowi na eksplozję smaku?

Sałatka z malinami i jabłkami

Zdjęcie: masz.talerz | www.masztalerz.tumblr.com

Składniki (przepis dla jednej osoby):

– garść malin
– pół jabłka
– garść ulubionej sałaty (propozycje w tekście powyżej)
– pół garści sera korycińskiego
– 2 łyżki orzechów włoskich
– łyżeczkę musztardy
– łyżeczkę miodu
– sól
– pieprz
– 3 łyżki oliwy 

Przygotowanie:

Umyj sałatę. W małej miseczce umieść miód, musztardę, oliwę, szczyptę soli i pieprzu. Dokładnie pomieszaj, aż składniki połączą się ze sobą. Odstaw na bok. Do miski włóż sałatę, maliny, pokrojone w cienkie plasterki jabłko, orzechy i porwany ser. Skrop sosem i delikatnie zamieszaj. Jedz od razu.

masz.talerz – duet fotografów, na co dzień współpracujących z organizacją Slow Food Youth Warsaw, z magazynem Zwykłe Życie, różnymi restauracjami i szefami kuchni. Po więcej zdjęć sięgnijcie na www.masztalerz.tumblr.com

Konsultacja dietetyczna: Małgorzata Różańska – dietetyczka z wykształcenia i zamiłowania. Jest właścicielką Poradni Dietetycznej „Foodarea”, w której uczy, jak dbać o siebie przez zdrowe odżywianie. Prowadzi bloga „Alicja w krainie diety, czyli o macierzyństwie okiem dietetyka”.