Jak uniknąć przejedzenia w Wielkanoc? 7 sposobów na święta bez problemów trawiennych

Kiedy stoły uginają się pod ciężarem ulubionych potraw, a rodzinne spotkania wiążą się nieodłącznie z posiłkami, niełatwo jest przetrwać Wielkanoc bez uczucia przejedzenia. Bo któż nie czeka na świątecznego mazurka, sałatkę jarzynową czy żurek? Co zrobić, by wielkanocny czas kojarzył nam się z przyjemnością, a nie z uczuciem przejedzenia? Oto strategie naszego eksperta.

Zachowaj zdrowy umiar

Łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić? Dlatego proponuję, byś jeszcze przed świętami zaplanowała, jakich produktów i potraw nie możesz sobie odmówić, a które są dla ciebie obojętne i nie są twoimi ulubionymi. Możesz nawet spisać sobie na kartce te dania ze świątecznego menu, które możesz opuścić, oraz te, na które czekasz cały rok. Najlepiej od razu na talerz nałożyć po trochu wszystkiego, czego chcesz spróbować.  W ten sposób masz większą kontrolę nad ilością jedzenia. Oczywiście pod warunkiem, że już nie będziesz dokładać…

Zwolnij i rozkoszuj się jedzeniem

Kosztuj dania i jedz powoli. Długo przeżuwaj. Słuchaj swojego organizmu. W ten sposób szybciej doznasz uczucia sytości i, o ile nie dasz się łakomstwu, zjesz znacznie mniej.

Nie wszystko na raz

Dużo łatwiej jest kontrolować ilość jedzenia, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że nie wszystkie potrawy musimy zjeść podczas jednego posiłku. Mam na myśli to, że jeśli po świątecznym żurku i jajku czujesz, że nie masz już miejsca na sałatkę jarzynową (a bardzo chcesz ją zjeść), to zjedz ją, ale… później. Po prostu odłóż w czasie zjedzenie tej sałatki na kolejny posiłek, wtedy gdy znów poczujesz głód. Nie trzeba zjeść wszystkich potraw podczas jednego posiłku.

Odmawiaj bez skrępowania

Jeśli kolejna porcja ciasta czy żurku przekracza możliwości twojego żołądka, po prostu podziękuj zdecydowanym tonem. Nie krępuj się. Dbanie o swoje zdrowie i samopoczucie nie powinno powodować u osób z otoczenia negatywnych reakcji. Przecież dbanie o siebie to powód do dumy.

Zmodyfikuj świąteczne menu

Żeby uniknąć przejedzenia i poświątecznej niestrawności, zmodyfikuj świąteczne menu na lżejsze. Przykład? Zamiast majonezu do sałatki jarzynowej dodaj jogurtu. Lżejszą wersją zabielonego żurku z kiełbasą jest niezabielony żurek z jajkiem na twardo. Jeśli szczególnie w święta nie możesz się oprzeć ciastom, poszukaj przepisów na te o mniejszej zawartości tłuszczu i cukru. Pamiętaj o warzywach na świątecznym stole. Unikaj natomiast potraw smażonych i panierowanych – po nich ryzyko ciężkości po posiłku jest największe.

Doprawiaj świąteczne potrawy

Majeranek, kminek, imbir, anyż to niektóre z przypraw, które wspomagają trawienie. Jeśli boisz się, że twój żołądek nie udźwignie świątecznych potraw, użyj ich w swojej kuchni podczas przygotowywania wielkanocnego menu.

Często odchodź od stołu

Długie godziny spędzone przy stole sprzyjają ciągłym dolewkom i dokładkom. Dużo trudniej jest nam kontrolować ilości jedzenia. A gdy poczujemy narastającą pełność, to oznacza już, że zjedliśmy zdecydowanie za wiele. Dlatego często odchodź od stołu. Zajmij się rozmową z bliskimi. Przekieruj swoją uwagę. Wszystko po to, by uniknąć uczucia ciężkości i przejedzenia.

Małgorzata Różańska – dietetyczka z wykształcenia i zamiłowania. Jest właścicielką Poradni Dietetycznej „Foodarea”, w której uczy, jak dbać o siebie przez zdrowe odżywianie. Prowadzi bloga „Alicja w krainie diety, czyli o macierzyństwie okiem dietetyka”.