Przejdź do treści

Czy organizm może nie tolerować kawy? Sprawdziłyśmy!

Kobieta
Czy organizm może nie tolerować kawy? Sprawdziłyśmy!/ Zdjęcie: iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Długo możesz sobie nie uświadamiać, że cierpisz na nietolerancję kawy. Odmowna reakcja organizmu nawet na małą kawę nie zagraża życiu, ale znacznie je uprzykrza. W niektórych przypadkach wywołuje stany lękowe, a nawet ataki paniki. Z pomocą eksperta sprawdziliśmy, jak ją rozpoznać, nie pomylić z innymi dolegliwościami i stawić skutecznie czoła.

Każdy z nas może czuć się gorzej po zbyt dużej dawce kofeiny. Niektórzy jednak mogą być na nią tak wrażliwi, że już po jednej kawie walczą z nieprzyjemnymi dolegliwościami. Choć nietolerancja kawy nie jest przypadłością, która zagraża życiu, nie znaczy to, że nie należy jej traktować poważnie. To nie żaden nowy trend na dietę eliminacyjną, ale ważna informacja dla zdrowia. Decyduje o sposobie odżywiania i np. procesie leczenia w przypadku choroby. Co najważniejsze – pozwala wyrwać się ze szponów dolegliwości uprzykrzających codzienność. Sprawdźcie, co warto wiedzieć o tej podstępnej nietolerancji, żeby poprawić komfort życia.

Co znaczy nietolerancja kawy?

To niezdolność do strawienia czarnego napoju albo jego składników. – Przypadłość ta dotyka stosunkowo wielu osób, choć trudno o konkretne statystyki – mówi nam Katarzyna Drews-Raczewska, dietetyk z Instytutu Mikroekologii w Poznaniu.

Według naszego eksperta przyczyn nietolerancji kawy może być wiele, ale głównym winowajcą jest kofeina. Skąd trudności z jej strawieniem?

Ten związek chemiczny wchłania się całkowicie z przewodu pokarmowego i po odpowiedniej transformacji jest usuwany z moczem. Za jego metabolizm odpowiada w 95 proc. gen CYP1A2. Niestety, nieprawidłowa mutacja tego genu może odpowiadać za niepoprawne usuwanie kofeiny z organizmu, a co za tym idzie, pojawianie się niekorzystnych objawów

Dietetyczka Katarzyna Drews-Raczewska

Dietetyczka dodaje jednak przy tym, że to tylko jedna z możliwych przyczyn. W większości przypadków kofeina działa po prostu drażniąco na jelita i również z tego powodu może powodować wiele nieprzyjemnych dolegliwości.

małgorzata ponikowska

Objawy nietolerancji kawy

Symptomy wcale nie tak łatwo skojarzyć z piciem kawy. – Mogą być krótkotrwałe i mało dokuczliwe, ograniczające się do bólów brzucha czy przejściowych biegunek – twierdzi Drews-Raczewska. Oprócz tego nietolerancja kawy bywa związana z bólami głowy, zaburzeniami koncentracji, zmęczeniem, „skaczącym” ciśnieniem, potliwością, bólami żołądka, gazami, wzdęciami , nudnościami, wymiotami czy koniecznością częstego oddawania moczu. Ale może też dawać o sobie znać w bardziej niepokojący sposób. Nie przez ciało, ale też emocje, np. poprzez stany lękowe, urojenia czy wręcz ataki paniki. Jednym słowem, schorzenie to ma wiele postaci, a dolegliwości bywają bardzo różne.

Przy czym warto zaznaczyć, że ten rodzaj nietolerancji jest podstępny niczym wilk w owczej skórze. Przede wszystkim nie wszyscy cierpiący na nietolerancję kawy doświadczają tych samych objawów lub takiego samego ich nasilenia. Trudno więc o znalezienie wspólnego mianownika dla wszystkich przypadków tej przypadłości. Dodatkowo u jednych dolegliwości pojawiają się bezpośrednio po wypiciu kawy, u innych nawet do kilkunastu godzin po jej spożyciu.

Z czym nie pomylić nietolerancji?

Niektóre objawy nietolerancji kawy mogą bliźniaczo odpowiadać dolegliwościom związanym z innymi schorzeniami lub problemami zdrowotnymi. Zdaniem ekspertów niewłaściwa diagnoza i lekceważenie problemu to droga donikąd. Nie ulży w problemie, bo przecież nie uleczy. Na co więc uważać?

Przede wszystkim na przedawkowanie kawy. Niby też wiąże się z bólem głowy czy niepokojem, tyle że ta dolegliwość pojawia się tylko w przypadku wypicia zbyt dużej jej ilości. Nie wolno zatem nawracających po kawie dolegliwości zrzucać na jej nadużywanie, bo ono nie zmusza do czasowego wyeliminowania kawy z diety.

Kolejną sprawą jest kwestia trawienia. Niewiele osób wie, że nie trzeba cierpieć na nietolerancję kawy, żeby doświadczyć problemów z jej strawieniem. Tymczasem tak może się zdarzyć, a co więcej organizm również zareaguje buntem. Kiedy?

W obliczu kłopotów żołądkowych, choćby występowania wrzodów, nie ma mocnych! Według naszego eksperta zgaga albo ból żołądka to w takiej sytuacji bardzo prawdopodobne następstwa posilenia się kawą. – Natomiast w razie podrażnienia jelit kofeiną pojawia się nagła potrzeba pójścia do toalety czy dyskomfort jelitowy – ostrzega Drews-Raczewska. W obu przypadkach na czas choroby należy ograniczyć nie tylko kawę, ale też inne produkty z kofeiną, np. napoje energetyczne czy colę.

O tym, jaka jest bezpieczna dawka kawy

Zdecydowanie warto się dodatkowo zastanowić, czy problemy związane z nietolerancją są rzeczywiście spowodowane kawą, a nie dodatkami do niej. – Alergia na mleko czy nietolerancja laktozy (czyli cukru mlecznego) mogą być mylnie interpretowane jako nadwrażliwość na kawę. Tym bardziej że objawy są często podobne, a na nietolerancję laktozy cierpi aż około 45 proc. naszego społeczeństwa – podkreśla nasz ekspert. Popularne caffe latte jest więc w stanie znacznie bardziej szkodzić niż mała czarna ze względu na zawartość mleka.

Lepiej też nie igrać z modą na diety eliminacyjne. Stawianie sobie samemu diagnozy i wyłączanie z diety przypadkowych produktów nie ma sensu. Pozornie to np. ser czy zboża mogą odpowiadać za gorsze samopoczucie, a w rzeczywistości mogą nie mieć z tym wiele wspólnego. Problemów się zatem w ten sposób nie pozbędziemy.

Jeśli chodzi o nadwrażliwość pokarmową, to panuje mylne przekonanie, że nietolerancja i alergia to te same problemy. To nieprawda. Alergia to poważna choroba. Alergicy nie tolerują nawet niewielkiej ilości alergenu, który może zagrażać ich życiu. Zwykle organizm od razu odpowiada więc odmownie na jego zjedzenie czy wypicie. Osoby z nietolerancją są natomiast w stanie spożyć minimalną ilość nietolerowanej substancji bez poważnych następstw. Jednak dobrze pamiętać, że ewentualne negatywne objawy nadwrażliwości mogą pojawić się nawet kilkanaście godzin po spożyciu produktu.

Dlaczego lepiej nie bagatelizować problemu?

Nierozpoznana nietolerancja wpływa na jakość życia. Jej objawy stanowią udrękę nie tylko ciała, ale i ogólnego samopoczucia. W przypadku nietolerancji kawy warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny element nieleczenia tej dolegliwości. – Picie kawy przez osoby jej nietolerujące, gdy usuwanie kofeiny z organizmu jest znacznie wydłużone, wiązać się może z podwyższonym ryzykiem zawału serca i nadciśnienia tętniczego – ostrzega K. Drews-Raczewska.

Pętla wisielcza z żelka

Jak zdiagnozować nietolerancję kawy?

Najważniejsze jest nawiązanie kontaktu z lekarzem, który skieruje pacjenta do specjalisty zajmującego się badaniami genetycznymi, lub dietetykiem, który dobierze dietę z niską zawartością kofeiny, dopasowaną do innych dolegliwości (ewentualnych wrzodów żołądka, drażliwego jelita itp.).

Jak zwalczyć objawy nietolerancji kawy?

Jeśli dolegliwości związane z piciem kawy nie są alergią, która wymaga całkowitego wyeliminowania szkodliwego produktu z diety, to z kawą nie trzeba od razu brać rozwodu. Wystarczy czasowa separacja.

Na początku lekarz zleci zapewne zastosowanie diety eliminującej na kilka miesięcy kawę. Potem poprosi o przeprowadzenie „prowokacji” – to sprawdzenie, jak organizm zareaguje na ponowne wprowadzenie kawy do diety. W niektórych przypadkach lekarz może zlecić powtórne badania alergenów. Jeśli wyjdą ujemne, można powoli ponownie włączać kawę do diety. Trzeba jednak w tym okresie obserwować reakcje organizmu. – Warto stosować się do wszelkich zaleceń specjalistów i pod ich kontrolą wprowadzać kawę ponownie do diety. Odstawienie kawy i uszczelnienie bariery jelitowej to duża szansa dla smakoszy kawy do powrotu do rytuału jej picia – pociesza Drews-Raczewska.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: