Superfruits prosto z polskiego sadu! Po które warto sięgać?

Aronia, czarna porzeczka, rokitnik, jeżyna, czarny bez, dzika róża. O polskich superfruits trzeba mówić głośno! Są nie tylko smaczne, ale skrywają w sobie prawdziwą moc witamin i składników mineralnych. To też bogactwo związków bioaktywnych, które wspierają funkcjonowanie naszego organizmu. Dalej nie jesteś przekonana? Sprawdź, co o polskich superowocach mówi dr Dariusz Włodarek, dietetyk i żywieniowiec. 

Zdanie „Warto jeść 5 porcji warzyw i owoców dziennie!” słyszymy przynajmniej kilka razy w miesiącu.  Pojawia się ono w wielu kampaniach prozdrowotnych, na opakowaniach produktów spożywczych i w książkach dotyczących zdrowego stylu odżywiania. Warzywa i owoce są podstawą prawidłowego żywienia. Okazuje się jednak, że wśród nich możemy znaleźć prawdziwych superbohaterów, i to w naszych polskich sadach!

Czym są superfruits?

– To produkty rolne o potwierdzonej naukowo wysokiej zawartości związków biologicznie aktywnych, czyli pozytywnie wpływających na ciało i samopoczucie. Oddziałują korzystnie na poszczególne układy organizmu, jak i wspierają działanie komórek na poziomie strukturalnym.

Są też bogatym źródłem antyoksydantów, będących istotnym elementem profilaktyki nowotworowej.  Wiele superfruits odnajdziemy w sklepie także pod postacią przetworów – wyjaśnia dr Dariusz Włodarek, dietetyk i żywieniowiec, Kierownik Zakładu Dietetyki Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Okazuje się więc, że z zalet superfruits nie musimy korzystać tylko latem. Pełne przeciwutleniaczy są również soki i przetwory. Na jakie lokalne owoce warto zwrócić szczególną uwagę?

Aronia

Czy wiesz, że Polska jest światowym potentatem w zakresie uprawy aronii? Ponad połowa globalnej produkcji pochodzi z naszego kraju. Warto z tego skorzystać!

Aronia jest źródłem witamin: A, C, E, P, PP i tych z grupy B oraz minerałów, takich jak: potas, fosfor, wapń, magnez, żelazo, miedź, mangan, molibden, jod, bor i kobalt.

– Dzięki swoim właściwościom prozdrowotnym jest zaliczana do naturalnych leków. Cechuje się najwyższą zawartością flawonoidów i antyoksydantów ze wszystkich znanych surowców żywnościowych, dlatego warto ją wprowadzić do codziennej diety. Aronia wpływa również na wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych i ich elastyczność.

Dodatkowo przeciwdziała nadmiernemu rozwojowi szkodliwej flory bakteryjnej w jelitach. Ze względu na cierpki smak nie jada się jej na surowo, a np. w formie soku. Jedna jego szklanka (ok. 200 ml) może zastąpić jedną z 5 zalecanych porcji owoców i warzyw– mówi dr Włodarek.

Czarna porzeczka

Kolejnym polskim superfruit jest czarna porzeczka – źródło potasu, fosforu, wapnia, żelaza, magnezu, sodu, cynku czy boru. Zawiera także witaminę C, A, E, B6, niacynę, tiaminę i ryboflawinę. Czarna porzeczka, podobnie jak aronia, jest liderem w zakresie produkcji tego owocu. Ponad połowa światowych zbiorów odbywa się w naszym kraju.

– Czarna porzeczka cechuje się niezwykle wysoką zawartością witaminy C, większą nawet od pomarańczy. 100 g owocu zaspokaja aż 260% dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Wpływa ona korzystnie na układ odpornościowy i chroni komórki przed stresem oksydacyjnym. Dodatkowo zmniejsza uczucie zmęczenia. Ponadto czarna porzeczka zawiera dużą ilość pektyn, obniżających poziom tzw. złego cholesterolu LDL – wyjaśnia ekspert.

 

Rokitnik

Co jeszcze zaliczamy do superfruits? Rokitnik pełen witamin A, B12, C, E, F, K, P oraz flawonoidów, kwasów organicznych, wolnych aminokwasów i makro– i mikroelementów.

– Jego owoce zawierają duże ilości flawonoidów, które wspierają pracę układu sercowo-naczyniowego. Rokitnik zawiera ponadto witaminę C, E, a także beta-karoten, czyli prowitaminę A, odpowiadającą za ochronę komórek przed stresem oksydacyjnym. Korzystnie wpływa na wzrok i wzmacnia odporność.

Krzewy rokitnika często występują w naszym kraju, jednak rzadko jego owoce znajdują się w naszym menu. Najpopularniejszą formą spożywania jest olej, jednak możemy też przyjmować go w formie nektaru – dodaje specjalista.

Oprócz trzech wyżej wymienionych owoców, do polskich superfruits zaliczamy także jeżyny, dziką różę czy czarny bez. One też są pełne witamin i składników mineralnych.

– Sięgajmy po owoce, soki, dżemy czy inne przetwory, które cechują wyjątkowe, prozdrowotne właściwości. I choć te zaliczane do superowoców zawierają ponadprzeciętną ilość związków bioaktywnych, pamiętajmy o wszystkich warzywach i owocach. To one stanowią podstawę Piramidy Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej – wyjaśnia dr Włodarek.

Tekst powstał we współpracy z KUPS.