Przejdź do treści

Dla kogo lepsze jest białe, a dla kogo ciemne pieczywo? Wyjaśnia trener

Kobieta trzyma chleb
Dla kogo lepsze jest białe, a dla kogo ciemne pieczywo? Wyjaśnia trener/Istock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Na pewno znacie nie jedną osobę, która mówi, że biały chleb to czyste wcielenie ZŁA, ale chleb graham, ciemny czy z dodatkiem ziaren jest już dla nich super foods’em – zaczyna swój post trener Wojtek Kuligowski, autor profilu na Instagramie „wojuchwyja”Czy rzeczywiście każdy z nas powinien unikać jasnego pieczywa? Wpis daje odpowiedź. 

Białe pieczywo – w czyjej diecie jest potrzebne?

Trener Wojtek Kuligowski postanowił obalić mit, według którego biały chleb jest czarnym charakterem w każdej diecie. Okazuje się bowiem, że w niektórych sytuacjach jasne pieczywo jest wręcz lepszym wyborem:

?W momencie dużego zapotrzebowania kalorycznego białe pieczywo, produkty bardziej oczyszczone, będą wręcz prozdrowotne! Osoby mające zapotrzebowanie rzędu 3000-4000+ kilokalorii, które chciałyby jeść tylko i wyłącznie produkty pełnoziarniste mogłyby spotkać się z wzdęciami, bólami brzucha czy nawet biegunkami. Dla nich takie produkty mogą uniemożliwić trzymanie się założeń kalorycznych w związku z przejedzeniem.

istockphoto.com

Białe pieczywo – w czyjej diecie może być zbędne?

Osoby prowadzące siedzący tryb życia, nie uprawiające za wiele sportu i zwracające mniejszą uwagę na swój jadłospis, powinny jednak częściej wybierać ciemne pieczywo. Dlaczego?

?W przypadku osób z niskim zapotrzebowaniem na energie, produkty tego typu mogą być, a nawet powinny być wręcz wskazane. W związku z tym, że ułatwią one dostarczenie odpowiednich ilości składników mineralnych czy chociażby błonnika pokarmowego. Po za tym, dzięki nim możemy zwiększyć sytość jadłospisu.

Pętla wisielcza z żelka

Jakie białe pieczywo wybierać?

Tak jak w przypadku innych grup produktów – nie każde białe pieczywo jest godne uwagi. Chleby w supermarketach są często wysokoprzetworzone, a tym samym pełne chemii, a pozbawione składników odżywczych. Mowa przede wszystkim o pieczywie tostowym. W swoim poście Wojtek Kuligowski porównuje ze sobą dwie białe kromki. Jedna z nich jest praktycznie bezwartościowa, a druga może być częścią zbilansowanego jadłospisu. Nie chodzi bowiem o kolor chleba, ale jego skład oraz nasze zapotrzebowanie. Trener podkreśla:

To, że ktoś je białe pieczywo, nie mówi o tym, iż dieta tej osoby jest niepełnowartościowa. Analogicznie sprawa może wyglądać w przypadku wyboru ciemniejszych odpowiedników – taka dieta nie musi być w cale dobrze zbilansowana. Liczy się całokształt, a nie tylko WYCINEK.

Sprawdzajmy więc informacje na odwrocie opakowania, kupujmy pieczywo w sprawdzonych, małych piekarniach – albo po prostu pieczmy je sami!

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?