Przejdź do treści

5 prostych patentów na poprawę trawienia

Dziewczyna nakłada jedzenie
zdjęcie: unsplash.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Jeśli po posiłku, nawet lekkostrawnym, boli cię brzuch, masz poczucie przepełnienia, wzdęcia i inne „atrakcje” – pora zadbać o przewód pokarmowy. Sprawdź 5 prostych patentów na to, by proces trawienia odbywał się szybciej i sprawniej.

Oczywiście najlepiej by było zawsze odżywiać się zdrowo, nie przejadać się i wybierać produkty, które po prostu nie szkodzą. Nie za tłuste, niezbyt ciężkostrawne, nieprzetworzone. Proste, prawda? Nie zawsze. Ciasta z kremem na imieninach u cioci, suto zastawiony stół na przyjęciu świątecznym – choć później niestrawność masz jak w banku, to czasem pokusie trudno się oprzeć. Co zrobić, by wspomóc swój układ pokarmowy?

Jedz powoli i przeżuwaj

Trawienie zaczyna się już w jamie ustnej. By odpowiednio przygotować kęs pokarmu do dalszego trawienia w przewodzie pokarmowym, trzeba jedzenie dokładnie przeżuć. Ideałem byłoby przeżuwać każdy kęs pokarmu 20, a nawet 30 razy. Następny wziąć do ust dopiero wtedy, gdy poprzedni jest całkowicie przeżuty i połknięty. Policz, ile razy przeżuwasz. Jeśli daleko ci do ideału, spróbuj żuć przynajmniej 10 razy. Efekt? Pokarm trafia do żołądka dobrze rozdrobniony i już częściowo nadtrawiony, a to znaczy, że szybciej go strawisz. Poza tym, im dłużej przeżuwasz, tym mniej połykasz z jedzeniem powietrza. A to znacznie zmniejsza uczucie wzdęcia nawet po ciężkim jedzeniu. Dodatkowy plus jest taki, że prawdopodobnie mniej zjesz. Szybkie jedzenie zaburza pracę ośrodka sytości w mózgu. Wtedy zanim otrzyma on sygnał, że już się najadłeś, zdążysz zjeść o wiele za dużo.

Pij zioła

Napary ziołowe są często jednymi z najskuteczniejszych sposobów walki z przejedzeniem i niestrawnością. Ulgę przyniesie wypicie herbatki z mięty pieprzowej. Olejek mentolowy w niej zawarty pomaga uregulować ruchy jelit, wspomaga wydzielanie soków trawiennych i bardzo silnie pobudza trawienie. W przejedzeniu, uczuciu ciężkości po posiłku i wzdęciach pomocna okaże się także herbatka z kopru włoskiego. Kolejny to rumianek, który pomoże przy bólu brzucha dzięki temu, że ma działanie rozkurczowe – powoduje rozluźnienie mięśni gładkich błony żołądka i jelit. Równie skutecznie łagodzi bóle brzucha lukrecja. Jednak ze względu na liczne przeciwwskazania (m.in. ciąża, nadciśnienie, niewydolność nerek, choroby wątroby) i interakcję z lekami nie powinieneś po nią sięgać bez konsultacji lekarza.

Doprawiaj

Gdy układ pokarmowy wysyła ci sygnały, że przegiąłeś, z pomocą przyjdą zioła i przyprawy, które prawdopodobnie znajdziesz we własnej kuchni. Bazylia, rozmaryn, goździki, majeranek, kminek czy imbir to jedne z wielu, których działanie przyniesie ci ulgę.

Bazylia zawiera antybakteryjny eugenol, który przeciwdziała skurczom brzucha oraz nudnościom, poprawia trawienie i zapobiega wzdęciom. Możesz nią doprawiać dania, a gdy przesadzisz z jedzeniem, po prostu zjeść kilka listków świeżej.

Rozmaryn stymuluje wydzielanie żółci oraz soków żołądkowych, dzięki czemu ułatwia trawienie. Goździki przyniosą ulgę przy niestrawności, bo wspomagają wydzielanie kwasu solnego i poprawiają ruchy jelit. Majeranek natomiast zmniejsza skurcze żołądka, pobudza też wydzielanie soków żołądkowych i działa przeciw wzdęciom. Skurcze żołądka i wzdęcia łagodzi także kminek. Gdy cierpisz na mdłości, wzdęcia czy zgagę – sięgnij po imbir. Przy niestrawności możesz kawałek imbiru obrać i dodać do ciepłej wody (np. z cytryną).

Postaw na ruch

Po obfitym posiłku lepszy od wylegiwania się na kanapie jest spacer. Kiedy się objesz i zaraz potem położysz, wcale nie zmniejszysz dolegliwości. Wręcz przeciwnie. Nadkwasota, zgaga prawdopodobnie się nasilą. Tak samo ze wzdęciami. Po posiłku lepiej zrobi spacer. Z intensywnym wysiłkiem musisz się jednak wstrzymać minimum 2 godziny.

Najlepiej uprawiać sport regularnie, bo to wpływa na pracę jelit. Osoby, które są aktywne fizycznie, rzadziej cierpią na wzdęcia i zaparcia. A to dlatego, że ćwiczenia nasilają ruchy jelit. Ponadto badania dowodzą, że osoby aktywne fizycznie mają większą różnorodność bakterii w jelitach niż osoby, które sportu nie uprawiają.

Jedz kiszonki i owoce tropikalne

Owoce, zwłaszcza te tropikalne, bogate są w enzymy ułatwiające trawienie. Ananas, dzięki zawartości bromelainy, pomoże trawić białka. Papaina zawarta w owocach papai to substancja aktywująca enzymy pokarmowe.

Kiszonki charakteryzuje to, że są bogate w bakterie kwasu mlekowego. A te usprawniają pracę jelit oraz hamują rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych i gnilnych. Ponadto kiszonki zawierają enzymy i kwasy organiczne, które ułatwiają trawienie.

 


Małgorzata Różańska – dietetyczka z wykształcenia i zamiłowania. Jest właścicielką Poradni Dietetycznej „Foodarea”, w której uczy, jak dbać o siebie przez zdrowe odżywianie. Prowadzi bloga „Alicja w krainie diety, czyli o macierzyństwie okiem dietetyka”.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: