10 rzeczy, których lepiej pozbyć się z kuchni
Niech nie zmyli was zdjęcie – kota nie pozbywamy się nigdy, z żadnego pomieszczenia! Oczywiście mamy na myśli rzeczy, które zalegają w naszych kuchennych szafkach. Półki uginają się od rozmaitych przypraw, w lodówce wegetuje otwarta musztarda miodowa, w zamrażarce czeka pizza. Czas zrobić z tym porządek. I nie chodzi tylko o termin przydatności do spożycia. Oto 10 produktów, które powinny mieć zakaz wstępu do kuchni i na talerz.
Dżemy
Konfitury, przyprawy, marynaty, przetwory i inne słoiki, które mają w składzie syrop glukozowo-fruktozowy ‒ o tym, że jest szkodliwy, poczytacie tu. Nie jest on niezastąpiony, można znaleźć ketchup i musztardę bez tego składnika, a jeśli chodzi o konfitury, to warto poszukać słodzonych sokiem z winogron.
Mieszanki przypraw
Popularne „warzywka”, to sól, glutaminian sodu i cukier, nie nazwałabym tego mieszanką suszonych warzyw, ale raczej mieszanką dodatków E. Czytajcie listę składników, w mieszance przypraw nie powinno być nic innego poza suszonymi warzywami i ziołami.
Mrożone dania typu pizza, kotleciki z kurczaka
Czyli wszystko to, co znajdziemy w długich supermarketowych chłodniach. Jeżeli sami mrozimy jedzenie w domu, nie mamy się czego obawiać. Chodzi o mrożonki przemysłowe. Tam najważniejszy jest długi termin przydatności do spożycia, a więc najpierw faszerujemy produkt dodatkami E, a potem głęboko mrozimy. Takiej mrożonej gotowej pizzy, którą jeszcze dodatkowo odgrzewamy w mikrofali, nasz żołądek nawet nie rozpoznaje jako jedzenia. Wyjątek to mieszanki warzyw i mrożone owoce bez żadnych dodatków. Te możemy kupować bez obaw.
Cukier wanilinowy
Proponuję najpierw przeczytać uważnie to co na opakowaniu: to nie jest cukier waniliowy, ale wanilinowy. Zamiast prawdziwej wanilii mamy wanilinę syntetyczną. Możemy kupić prawdziwą laskę wanilii i zrobić w domu swój własny cukier waniliowy. Laskę wanilii przecinamy, zeskrobujemy nasionka i wszystko wkładamy do słoika z cukrem (najlepiej trzcinowym). Po tygodniu mamy pachnący cukier waniliowy.
Paczkowane wędliny
Nie wspomnę o szynce konserwowej, bo już jej sama nazwa powinna zniechęcać do zakupu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) koordynuje badania nad nowotworami na świecie i ostatnio do czynników rakotwórczych zaliczyła właśnie wędliny. Te paczkowane zawierają więcej konserwantów i szkodliwych dodatków niż krojone na miejscu u rzeźnika, ale to nie zwalnia nas z czytania składu przed zakupem. Najzdrowsze rozwiązanie to upiec samemu np. filet z indyka i pokroić na zimno w plasterki do kanapki.
Słodkie napoje gazowane i energetyczne
Najzdrowsza jest woda niegazowana. Gazowana od czasu do czasu nie zaszkodzi, ale powinny jej unikać osoby z problemami gastrycznymi, bo powoduje wzdęcia. Najbardziej szkodliwe są słodkie napoje, w których cukru jest dużo więcej, niż nam się wydaje. Takie napoje nie gaszą pragnienia, tylko je wzmagają i powodują otyłość. Uważajcie też na napoje izotoniczne ‒ to też zwykle mieszanka kwasów, cukru i niewielkiej ilości witamin. Zdrowy izotonik możecie zrobić w domu, będzie tańszy i smaczniejszy.
Rodzynki konserwowane dwutlenkiem siarki
Wydaje się, że rodzynki są naturalne i bezpieczne. Niestety, nie każde. Większość rodzynek zawiera konserwant E220 ‒ to dwutlenek siarki. Jest i dobra wiadomość. Producenci widzą rosnącą świadomość konsumentów i zastępują ten konserwant olejem słonecznikowym. Szukajcie więc rodzynek, które na liście składników zamiast E220 mają olej słonecznikowy.
Guma do żucia z aspartamem
Kto by pomyślał, że guma do żucia może być szkodliwa, przecież polecają ją dentyści, bo nie zawiera cukru. Owszem, cukru nie zawiera. Zawiera coś znacznie gorszego ‒ aspartam. Szukajmy gumy słodzonej ksylitolem, jest trochę droższa, ale na pewno zdrowsza.
Kawa rozpuszczalna
Niektórzy nie potrafią zacząć dnia bez kawy. Jednak łyżeczka rozpuszczonych w gorącej wodzie brązowych granulek ma niewiele wspólnego z prawdziwą arabicą. A w procesie produkcji kawy rozpuszczalnej może trafić do niej związek chemiczny o nazwie ochratoksyna A, który w nadmiernych ilościach jest rakotwórczy, uszkadza nerki i układ nerwowy. Jaką kawę wybrać? Najlepiej z ekspresu ciśnieniowego.
Jogurty owocowe
Prawdziwy jogurt składa się z mleka i żywych kultur bakterii. Mniej ortodoksyjni zwolennicy jogurtów naturalnych dopuszczają jeszcze mleko w proszku. Jogurty owocowe to głównie cukier, niepotrzebne dodatki zagęszczające i szczątkowe ilości owoców, dlatego nie warto ich kupować. Najlepiej kupić jogurt naturalny i dodać do niego świeże owoce.
Zobacz także
„Przestańmy robić zakupy na zasadzie 'zastaw się, a postaw się'” – Jagna Niedzielska o „zero waste” w blokowej kuchni
„Gotowanie do pudełek nie jest skomplikowane i nie musi zajmować wiele czasu”. Malwina Bareła zdradza, jak tanio i szybko przygotować apetyczne lunchboxy
Zdrowa żywność, bio i eko – czy masz świadomość, jak wygląda produkcja? Opowiada pracownica Inspekcji Weterynaryjnej
Polecamy
„Chcę, żeby moje dzieci ze świąt pamiętały to, że jestem z nimi, a nie tylko to, że jestem w kuchni”. Tiktokerka swoim nagraniem podbija internet
Zawsze robisz za dużo naleśników? Sprawdź, czy możesz je zamrozić
Co zrobić z resztkami po świętach? Podpowiada Sylwia Majcher
Mrożonki – jeść czy nie jeść?
się ten artykuł?