Przejdź do treści

500 kcal „na masę” i „na redukcję”. Zobacz, czym różnią się proponowane przez dietetyka posiłki

spaghetti
500 kcal „na masę” i „na redukcję”/iStockphoto
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

I tu 500 kalorii i tam 500 kalorii. Dietetyk Jakub Chwiłkowski na swoim profilu na Instagramie pokazał dwa posiłki, do których bazą jest makaron spaghetti i pomidory. Jeden to propozycja dla tych, którzy chcą schudnąć, drugi sprawdzi się w przypadku, gdy budujesz „masę”. Zobaczcie, czym się różnią.

 

Kalorie kaloriom nierówne?

Pomyślałaś w pierwszej chwili: przecież 500 kalorii to zawsze 500 kalorii? No jasne! Ale Jakub Chwiłkowski udowadnia, że da się tak manipulować jedzeniem, żeby wyszło na naszą korzyść. A korzyść może być różnie rozumiana w zależności od tego, w jakim kierunku zmierzamy – czy zależy nam na tym, by zgubić nadprogramowe kilogramy, czy może chcemy zbudować masę mięśniową.

Jeśli np. na redukcji chodzimy głodni albo „na masie” ciężko jest nam już przejeść kolejne kalorie, takimi prostymi zagrywkami można łatwo obniżyć albo podwyższyć ilość jedzenia, bez zmiany kaloryczności – tłumaczy Chwiłkowski.

Spaghetti 500 kcal „na redukcji”

Zaproponowane przez Chwiłkowskiego porcje spaghetti są tak samo kaloryczne, ale ta przeznaczona dla osób próbujących schudnąć, waży prawie dwa razy więcej. Co dokładnie znalazło się w jednej porcji? Oto przepis:

  • 150 g mięsa z szynki wieprzowej
  • 400 g pomidorów
  • 50 g makaronu brązowego
  • 100 g cebuli
  • 120 g pieczarek

Jakub Chwiłkowski w komentarzu do przepisów tłumaczy, dlaczego postawił na taką a nie inną kompozycję składników.

Na redukcji staraj się zwiększać udział niskokalorycznych produktów jak np. warzywa, owoce, chude białko, a tym samym zmniejszać na tyle, na ile jest Ci to potrzebne ilość produktów wysokokalorycznych jak np. oleje, orzechy, tłuste mięsa czy tłusty nabiał – pisze w swoim poście na Instagramie.

Spaghetti 500 kcal „na masie”

„Na ‘masie’ można pokusić się o odwrotną zagrywkę” – tłumaczy Chwiłkowski. Czyli robimy wszystko, żeby posiłek miał jak największą kaloryczność przy niewielkiej wadze. Co warto dorzucić do spaghetti, jeśli obierzemy taką strategię? Oto przepis:

  • 150 g mięsa z szynki wieprzowej
  • 200 g pomidorów
  • 50 g makaronu zwykłego
  • 5 g oliwy
  • 15 g parmezanu

Dietetyk przypomina, że praca nad masą mięśniową nie zwalnia nas z dbania o odpowiednią ilość warzyw i owoców w diecie. Jeśli zabrakło ich w obiedzie, pamiętaj, żeby przygotować sobie „zielony” podwieczorek.

Jakub Chwiłkowski

Jakub Chwiłkowski jest studentem dietetyki Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Od kilku lat popularyzuje wiedzę na temat szeroko pojętego zdrowego stylu życia. Obejmuje ona tematykę z zakresu zdrowego odżywiania i treningu. Jego profil na Instagramie obserwuje obecnie 32,5 tys. osób.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Po dwóch stronach grafiki możesz ujrzeć 500kcal w całej swojej nieskazitelnej okazałości?. – ?Spaghetti posłuży nam tutaj jako przykład, w jaki sposób manipulować jedzeniem, żeby wyszło na „naszą korzyść”, jeśli np. na redukcji chodzimy głodni albo „na masie” ciężko jest nam już przejeść kolejne kalorie. – ?Takimi prostymi zagrywkami można łatwo obniżyć albo podwyższyć ilość jedzenia, bez zmiany liczby kcal. – ?Porcje w zasadzie są tak samo kaloryczne, ale spaghetti z prawej strony waży już prawie 2x więcej, co w kontekście sytości robi dobrą robotę?. – ?W uproszczeniu mówiąc – na redukcji staraj się zwiększać udział niskokalorycznych produktów jak np. warzywa, owoce, chude białko, a tym samym zmniejszać na tyle, na ile jest Ci to potrzebne ilość produktów wysokokalorycznych jak np. oleje, orzechy, tłuste mięsa czy tłusty nabiał. – ?Na „masie” można pokusić się o odwrotną zagrywkę. Oczywiście bycie na masie nie zwalnia nas z dbania o odpowiednią podaż warzywek i owoców. Jednak wtedy całościowo prawdodpobnie będziemy mogli jeść ich trochę mniej. – ❤️Ostatecznie, bardzo wiele sprowadza się do naszych preferencji. Ja np. należę do osób, które niezależnie od masy czy redukcji, lubią jeść objętościowo. – Jakie zagrywki stosujecie w celu ułatwienia sobie odchudzania albo „masy”?? – #jedzenie #infografika #dietetyk #dbajosiebie #dietetycznie #zdrowjem #zdroweodzywianie #odchudzanie #redukcja #zdroweodchudzanie #czystamicha #odżywianie #dietabezdiety #fitprzepisy #sylwetka #kalorie #dobrejedzenie #zdrowadieta #zdrowie #zdrowe #siłownia #zdrowytrybzycia

Post udostępniony przez Jakub Chwiłkowski Dietetyka (@jchwilkowski)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: