Męczy cię katar, kaszel i bolące gardło? Lekarka Miriam Staier wymienia, po jakie leki roślinne warto sięgnąć

„Jeśli wolicie pójście w stronę natury, to macie dostęp do całkiem sporej ilości leków roślinnych bez recepty. Wszystkie dostępne w aptekach” – pisze na swoim profilu na Instagramie lekarka Miriam Staier. I wymienia, po które warto sięgnąć w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych. 

Naturalne sposoby leczenia

Za chwilę przyjdzie jesień, a sezon przeziębieniowy w pełni rozkwitnie. Wiele osób korzysta wtedy z domowych przepisów na infekcje i sięga po naturalne leki takie jak miód i imbir czy rośliny, które można znaleźć we własnym ogródku.

„Nie da się ukryć, że w ostatnich latach coraz więcej kierunków w medycynie wraca do „natury” i tych naturalnych sposobów leczenia. Sami pacjenci tego poszukują. Zwłaszcza przy infekcjach, słysząc od starszych pokoleń, że kiedyś katar i kaszel to się leczyło miodem i ziołami, a teraz tylko syropy i tabletki” – pisze lekarka Miriam Staier.

I dodaje, że większość infekcji dróg oddechowych ma podłoże wirusowe. Warto zaznaczyć, że najczęstszymi jesiennymi infekcjami są przeziębienie i grypa. I choć są to dwie różne infekcje, obie wywołane są przez wirusy. Za grypę odpowiedzialny jest wirus grypy, natomiast przeziębienie może wywołać jeden z 200 różnych wirusów. W ich leczeniu nie stosuje się antybiotyków, ponieważ te nie działają na wirusy lecz na bakterie. Staier zaznacza, że do wyleczenia zakażenia na podłożu wirusowym „najlepszym lekarstwem jest czas”.

„Jednak starsze pokolenia często zapominają dodać, że przy gorączce byli wyłączeni z życia, leżąc w łóżku przez minimum 2-3 dni, a obecnie dzięki szybko i skutecznie działającym lekom przeciwgorączkowym możemy być całkiem aktywni (oczywiście w granicach rozsądku)” – wyjaśnia.

Lekarka podkreśla, że szybką poprawę po podaniu np. syropu przeciwgorączkowego można w szczególności zauważyć u dzieci.

„Po 30 minutach dziecko odzyskuje uśmiech na twarzy, jest aktywne i znowu chce się bawić i tak przez kilka godzin, aż gorączka ponownie nie narośnie. Więc choćby dlatego fajnie mieć dostęp do tej „chemii”. Jednak nie neguję 'naturalnych’ sposobów leczenia” – dodaje.

Katar, kaszel i ból gardła? Po te leki roślinne sięgnij

Staier tłumaczy, że przetestowane leki roślinne dostępne są w aptece bez recepty. Jak zaznacza, leki te są efektywne przy bezpiecznym dawkowaniu, a zanim trafią do sprzedaży, muszą spełnić wiele warunków, by „odróżnić się od niewystandaryzowanych preparatów roślinnych”.

„Dlatego jeśli wolicie pójście w stronę natury, to macie dostęp do całkiem sporej ilości leków roślinnych bez recepty. Wszystkie dostępne w aptekach. Sama z nich korzystam przy kryzysie zdrowia zwanym chorobą” – wyjaśnia.

Po które leki roślinne najlepiej sięgnąć przy infekcji dróg oddechowych, takich jak katar, kaszel czy ból gardła? Lekarka wymienia:

1. Ekstrakt z porostu islandzkiego (Lichen islandicus) – łagodzi suchy kaszel, chrypkę i ból gardła;
2. Prawoślarz lekarski (Althaea officinalis L.) – zmniejsza podrażnienie przekrwionej śluzówki gardła i krtani, przeciwkaszlowy, ułatwia odkrztuszanie zalegającej wydzieliny;
3. Liść babki lancetowatej (Plantago lanceolata L.) – łagodzi kaszel, podrażnienie śluzówki gardła czy zapalenie krtani;
4. Wyciąg z bluszczu i tymianku (Hedera helix L., Thymus vulgaris L.) – łagodzi suchy kaszel, ale mogą być również stosowane w kaszlu produktywnym, stosowane w leczeniu zapalenia oskrzeli;
5. Bez czarny (Sambucus nigra L.) – wykazuje aktywność antyoksydacyjną, przeciwwirusową, przeciwzapalną i przeciwbakteryjną;
6. Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea (L.) Moench.) – stosowana pomocniczo w infekcjach górnych dróg oddechowych oraz profilaktyce przeziębień;
7. Eter z liści eukaliptusa (Cineolum) – ma korzystny efekt w leczeniu kaszlu produktywnego oraz działa przeciwzapalnie;
8. Wyciąg z korzenia pelargonii afrykańskiej (Pelargonium sidoides DC.) – przeciwwirusowy, przeciwbakteryjny, immunomodulujący.

Miriam Staier – kim jest?

Miriam Staier jest lekarką w trakcie specjalizacji z medycyny rodzinnej. Swoją wiedzą często dzieli się w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie „Lekarz w mieście” obserwuje niemal tysiąc osób.