Przejdź do treści

Lubisz herbatę? Chemiczka tłumaczy, czego najprawdopodobniej o niej (jeszcze!) nie wiesz

Herbata / Drew Taylor / unsplash
Herbata / Drew Taylor / unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?

Herbata jest w każdym polskim domu. Okazuje się jednak, że nie wiemy o niej wszystkiego. Sylwia Panek, znana w mediach społecznościowych jako „Mama Chemik”, postanowiła to zmienić. „Niektóre z torebek do herbat zrobione są z tworzyw sztucznych, które nie dość, że zanieczyszczają naszą planetę, to jeszcze w trakcie zaparzania uwalniają do naszego gorącego napoju mikroplastik i inne substancje” – tłumaczy specjalistka. 

Sylwia Panek, czyli Mama Chemik

Sylwia Panek jest chemiczką. Jak sama o sobie mówi: „uczę chemii, ale nie takiej szkolnej, tylko tej życiowej. Tego, co wszyscy powinniśmy wiedzieć, bo chemia jest wszędzie wokół nas…”. Ekspertka prowadzi w sieci swojego bloga i jest aktywna w mediach społecznościowych.

Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 11 tys. osób, a każdy post w ciekawy sposób nawiązuje do ważnych z perspektywy każdej z nas tematów. Tym razem chemiczka postanowiła napisać o herbacie.

Herbata – ciekawostki

Specjalistka podzieliła się ze swoimi obserwującymi kilkoma ciekawostkami dotyczącymi najstarszego napoju na świecie. Niektóre z nich zaskakują! 

  • „Mikroplastik w herbacie? Niektóre z torebek do herbat zrobione są z tworzyw sztucznych, które nie dość, że zanieczyszczają naszą planetę, to jeszcze w trakcie zaparzania uwalniają do naszego gorącego napoju mikroplastik i inne substancje.

  • Dodawanie cytryny do herbaty, w której pływają liście lub torebka z liśćmi, może powodować, że obecne w liściach aluminium przedostanie się do naszej herbaty, a po wypiciu może odkładać się w naszym organizmie.

  • Tanie kubki lub zaparzacze, które zwykle sprowadzane są z Chin, mogą zawierać niebezpieczne substancje. Uważajcie na tanią zawierającą ołów porcelanę, bambusowe kubki termiczne klejone żywicami formaldehydowymi oraz kolorowe, zabawne zaparzacze wykonane z nieznanych tworzyw.

  • Cytrusy pryskane są fungicydami oraz pokrywane woskami, więc jeśli lubicie dodawać ich plasterki do napojów, obierajcie je ze skórki lub wybierajcie ekologiczne.

  • Niektóre torebki herbaty można podzielić na dwa opakowania (np.tradycyjne torebki herbat Lipton). Koniecznie wykorzystajcie ten trick, jeśli wolicie słabszą herbatę. Dzięki temu będziecie mieli dwa razy tyle torebek” – pisze Mama Chemik.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń
Herbata z cytryną

Herbata – jaką wybrać?

To jednak nie wszystkie ciekawostki dotyczące herbaty. Z komentarzy pod postem możemy dowiedzieć się np., że przed wrzuceniem cytryny do herbaty, warto z niej wyciągnąć torebkę. Wtedy nasz napój nie będzie zawierał cytrynianu.

Warto także wiedzieć, by zużytych torebek po herbacie nie wyrzucać na kompostownik. Zawarty w nim dodatek tworzyw sztucznych nie jest biodegradowalny.

Jaką herbatę wybierać? Nikogo nie zdziwi fakt, jeśli odpowiemy – liściastą. W 96 proc. herbat w torebkach znajduje się mikroplastik.

Z badań naukowców z McGill University w Montrealu wynika, że do produkcji zdecydowanej większości herbat w torebkach używa się uszczelniającego i nadającego kształt polipropylenu, który uwalnia około 11,6 miliarda mikroplastiku i 3,1 miliarda nanoplastiku do jednego kubka herbaty.

To bardzo zła informacja. Oczyszczalnie ścieków nie są bowiem w stanie wyłapywać tak małych zanieczyszczeń. Mikroplastik trafia więc do rzek, a stamtąd do mórz i oceanów.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?