Bezmięsny obiad! Makaron z cukinii w towarzystwie fig
Cukinia to fantastyczne warzywo kameleon, które doskonale dopasowuje się do otoczenia. Na ostro, zapiekana, faszerowana – opcji jest mnóstwo. My przerobimy ją na makaronowe nitki i spałaszujemy w towarzystwie świeżych fig. Pycha!
Czego potrzeba, by z cukinii wyczarować makaron? Porządnej mandoliny – tylko tyle. Szczerze? Efekt przerósł moje oczekiwania! Spaghetti z cukinii jest pyszne, delikatne, a zarazem chrupkie i soczyste. Fajnie komponuje się ze słoną pancettą i słodkością fig. Nie mówiąc już o tym, że mamy zdrowe, lekkostrawne, pełnowartościowe danie.
Spaghetti z cukinii
Składniki (porcja dla 2-3 osób):
– 3-4 cukinie (najlepiej wybrać małe, nieprzerośnięte cukinie)
– 2 łyżki oliwy extra vergine
– 8 suszonych pomidorów (najlepiej w zalewie), pokrojonych w paseczki
– 100 g pancetty (lub bardzo cienko pokrojonego bekonu / szynki parmeńskiej)
– 4 świeże, dojrzałe figi, pokrojone na ćwiartki
– garść świeżej bazylii
– kawałek sera Grana Padano (lub innego twardego sera typu parmezan)
– sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
Cukinię myjemy, osuszamy i tniemy na spaghetti (najlepiej za pomocą mandoliny lub spiralnej krajalnicy do warzyw). Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę. Pancettę kroimy na małe kawałki, wrzucamy na patelnię. Smażymy, mieszając, przez ok. 5 min., aż nabierze złotobrązowego koloru. Na patelnię wykładamy suszone pomidory, smażymy kolejną minutę. Całość przekładamy do miski, odstawiamy.
Na tą samą patelnię wykładamy spaghetti z cukinii, smażymy krótko (ok. 30 sekund!), delikatnie odwracając cukinię dwiema łyżkami – spaghetti delikatnie zmięknie i będzie bardziej ‚podatne’ (jeśli chcecie, możecie zrezygnować z tego etapu i zjeść cukinię na surowo; ja wolę szybko przesmażoną).
Cukiniowe spaghetti wykładamy na duży talerz, posypujemy pancettą z suszonymi pomidorami, na wierzchu układamy ćwiartki fig. Całość posypujemy świeżą bazylią i startym na wióry Grana Padano.
Smacznego!
Nat. Rusinowska – na świat patrzy przez szkło obiektywu. Chodzi z głową w chmurach, łapie ulotności, zachwyca się barwami, fakturami. Kocha stare kamienice i… stare samochody. Lubi odkrywać nowe miejsca. Dać się wciągnąć w wir wydarzeń, ludzi, kolorów, zapachów, smaków. D o ś w i a d c z a ć. Intensywnie, uważnie i świadomie. Tak w podróży, jak i we własnej kuchni. W życiu – podróżnik i niespokojna dusza; w papierach – psycholog; na co dzień – fotograf kulinarny, instruktor fitness i kocia mama 🙂
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Wygląda jak brokuł, w smaku jest dziką krzyżówką trzech warzyw. Bimi dostępne już w polskich sklepach
Dieta na zdrowe stawy – co jeść i suplementować, by cieszyć się ich sprawnością
Dieta dla dziecka. Co powinno znaleźć się w diecie maluchów?
Jak odchudzić dziecko? Poradnik dla rodziców
się ten artykuł?