Jak jeść poza domem? Poznaj 5 prostych zasad
Czasem musimy zjeść poza domem. W pracy, w podróży, w pośpiechu. Ważne, by nawet wtedy pilnować, co i jak się je. To proste zasady!
Zabierasz z domu własny prowiant? Zwróć uwagę na pojemniki!
Już sam fakt, że samodzielnie planujesz i przyrządzasz swoje posiłki, jest godny pochwały. Sprawdź jednak, z czego wykonane są pojemniki, w których zabierasz je z domu. Niestety, wciąż większość plastikowych pudełek zawiera szkodliwy związek bisfenol A. BPA może wywołać nieodwracalne skutki w układzie hormonalnym, które prowadzą do otyłości. Wpływa również na szybszy rozwój zmian nowotworowych. Zamień plastik na ceramikę czy szkło lub wybieraj pojemniki z oznaczeniem „BPA free”.
Pilnuj swoich porcji
Kiedy wygłodniały po kilku godzinach w pracy pędzisz do restauracji, lunch baru lub coraz bardziej popularnych barów z jedzeniem na wagę, możesz łatwo stracić kontrolę. Tymczasem zbilansowane posiłki są kluczowe! Zastosuj prostą zasadę dłoni i spożywaj odpowiednio porcje: białka – wielkości śródręcza, warzyw – wielkości co najmniej dłoni, zdrowego tłuszczu – wielkości kciuka. Tak skomponowane posiłki pozwolą ci zachować zdrowie i dobrą kondycję.
Odrobina pikanterii? Nigdy z nieznajomymi!
Mit głoszący, że ostre przyprawy są niekorzystne dla zdrowia, został już dawno obalony. Prawdą, niestety, jest zaś to, że często mocne doprawianie dań ma ukryć ich mankamenty, takie jak kiepska jakość produktów, a nawet nieświeże składniki. Jeśli więc nie masz zaufania do lokalu, jesz tam po raz pierwszy, wybierz coś łagodnego i nieskomplikowanego. To zmniejszy ryzyko zatrucia pokarmowego.
Uważaj na tłuszcz
Ogólnie rzecz biorąc, tłuszcz jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Sęk w tym, że nie każdy tłuszcz jest zdrowy i jak zawsze za jakość musimy więcej zapłacić. Niestety, w większości lokali do smażenia wykorzystuje się frytury produkowane z uwodornionych tłuszczów roślinnych, czyli tłuszczów trans, bardzo niebezpiecznych dla naszego zdrowia. Jeśli lubisz jeść tłusto, wybieraj naturalnie tłuste mięsa przyrządzane na grillu.
Kawa? Nigdy do posiłku
Prawie zawsze, gdy stołuję się w restauracji, słyszę pytanie: „A może kawa i deser na koniec?”. To bardzo kuszący i często wykorzystywany scenariusz. Niestety, kawa zawiera kwas szczawiowy – substancję antyodżywczą, która utrudnia naszemu organizmowi wchłanianie wapnia i magnezu. Dlatego u osób nadużywających kawy występują skurcze mięśni i bóle stawów. Aby więc przyswoić wszystkie minerały zawarte w starannie dobranym posiłku, zrezygnuj z kawy tuż po nim.
Katarzyna Karus-Wysocka – entuzjastka koncepcji paleo i powrotu do naturalnej żywności. Prowadzi bloga Cook it Lean, rozwijając swoje kulinarne i fotograficzne pasje. Kocha tworzyć nowe, smakowe i wizualne, kompozycje potraw. Na co dzień kreuje interaktywną rzeczywistość, pracując jako projektantka UX. Dużo czasu spędza w siłowni, trenując do zawodów w trójboju siłowym i wyciskaniu leżąc.
Zobacz także
„Cukier to zguba i zło” – alarmują eksperci z Czytamy Etykiety. Jak się przed nim ustrzec?
„Czuję, że zaraz pęknę”. Co zrobić, gdy się przejadłaś? Mamy rady na 5, 15, 30 minut po… ostatnim kęsie
„Miałam łzy w oczach, kiedy rozmiarówka kończyła się na L, a ja nosiłam XXL. Do tego doprowadziłam się poprzez zajadanie smutków słodyczami” – mówi Jessica Meinhard
Polecamy
Przerwa na lunch – nie przegap! Napełnisz nie tylko brzuch, ale i akumulatory
Meal prep – co to jest i jak go zaplanować? Menu na trzy dni
3 przepisy na wrapy. Dla tych, którym znudziły się kanapki
Fenomen receptury #fetapasta. Podbija serca (i podniebienia!) milionów ludzi na całym świecie
się ten artykuł?