Przejdź do treści

6 produktów, których lepiej nie jeść przed 10 rano

6 produktów, których lepiej nie jeść przed 10 rano Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Teorie dietetyków na temat śniadań są często ze sobą sprzeczne. Z jednej strony dla wielu z nas poranny posiłek stał się najważniejszym w ciągu dnia, choć pominięcie go nie ma tak naprawdę złych konsekwencji. Mało tego popularny jest przerywany post i diety typu 8:16 (okno żywieniowe w ciągu doby trwa 8 godzin, pościsz 16). Z drugiej strony wysokiej jakości, pełnowartościowe śniadanie może poprawić nastrój i dodać energii. Nie warto popadać ze skrajności w skrajność. Nie lubisz wczesnych śniadań? Nie zmuszaj się do nich. Kochasz rano jeść? Też w porządku, tylko kontroluj, co ląduje na twoim talerzu. Zobacz, jakich produktów lepiej unikać przed godz. 10 rano, żeby zachować zdrowie i dobrą sylwetkę.

Pieczywo z masłem

Wiele osób uważa, że śniadanie powinno być beztłuszczowym posiłkiem. Niekoniecznie. Ważne jest natomiast sięgnięcie po odpowiedni rodzaj tłuszczu. Masło pomaga w przyswajaniu witamin A, D, E i K, ale zawiera dużo tłuszczów nasyconych, które przyczyniają się do uszkodzeń serca i wzrostu masy ciała. Zamiast jeść rano tosta z masłem, posmaruj go masłem orzechowym (wybierz takie bez dodatku cukru). Orzechy ziemne zjedzone przed 10 sprawią, że będziesz mniej głodna w ciągu dnia – zwiększają produkcję peptydu YY, czyli hormonu regulującego głód. Dzięki temu masło orzechowe świetnie nadaje się na śniadanie, tylko nie należy przesadzać z jego ilością – w jednej łyżeczce ma 60 kalorii.

Płatki śniadaniowe

To podstępny produkt, po który wiele z nas sięga na śniadanie. W niektórych domach to klasyk. Chociaż jest praktyczną opcją – szybką do przygotowania i smaczną – unikaj jej, zwłaszcza na pierwszy posiłek w ciągu dnia. Większość płatków zawiera dużą ilość cukru (popularne produkty mają 5 łyżeczek w 100 gramach), który później łatwo przekształca się w tłuszcz brzuszny. Dobrym zamiennikiem będą płatki owsiane, najlepiej tradycyjne, a nie błyskawiczne, bo zawierają zdrową ilość błonnika. Ograniczenie ilości cukru spożywanego na śniadanie pomoże ci uniknąć uczucia zmęczenia przed południem. Płatki owsiane dodatkowo na dłużej cię nasycą.

Jogurt niskotłuszczowy

Z tym produktem można się nieźle oszukać. Liczysz kalorie, nie chcąc zakończyć dnia z nadwyżką energetyczną, więc kupujesz produkty light lub odtłuszczone. Musisz uważać. Wiele z nich ma fatalny skład – mało białka, za to o wiele za dużo cukrów, którymi producenci poprawiają smak. Lepiej jest zjeść rano pełnotłusty jogurt, który ze względu na białko porządnie zaspokoi głód. Warto jedynie zwrócić uwagę, aby był bez cukru. Dobrą alternatywą jest skyr – jogurty typu islandzkiego, który zwykle ma o wiele lepszy skład i proporcje składników odżywczych niż zwykły.

Sok owocowy

Lubisz do śniadanie wypić szklankę soku pomarańczowego? To słaby wybór. Nie zawiera prawie wcale błonnika, nie nasyci cię, natomiast jest to produkt zwykle zawierający cukier. O wiele lepiej jest sięgnąć po owoc w całości. To świetny sposób na pobudzenie układu trawiennego rano i przygotowanie go na przyjęcie większej liczby kalorii w późniejszych posiłkach. Pamiętaj – jeśli jesz owoce na czczo, odczekaj minimum 20 minut z kolejną częścią śniadania ze względu na ich proces fermentacji w żołądku. Ważne też, żeby nie przesadzać z ilością (wyjaśniamy dlaczego w kolejnym punkcie). Z owocami na czczo powinny uważać osoby o wrażliwym żołądku – mogą podrażniać jego dolny przełyk.

Czy dieta ketogeniczna jest dla wszystkich?

Produkty FODMAP

Po polsku to fermentujące oligosacharydy, disacharydy i monosacharydy oraz poliole. Dieta o małej zawartości tych składników wykorzystywana jest terapeutycznie w celu złagodzenia objawów zespołu jelita drażliwego. Takie produkty jak jabłka, gruszki, czosnek, cebula, fasola zawierają te fermentujące sacharydy. Przez to, że są one trudniejsze do strawienia niż inne, jedzenie ich na czczo prowadzi do procesu fermentacji w żołądku i jelitach. Po takim śniadaniu możesz być więc wzdęta. Nie chodzi o zupełne ich wyeliminowanie, tylko ograniczenie rano. Jeśli chcesz wspomóc procesy trawienne, możesz jeść produkty bogate w FODMAP w połączeniu z tłuszczem i białkiem.

Drożdżówki i słodkie bułki

Kto z nas choć raz nie delektował się ciepłą drożdżówką popijaną kawą. Jeśli jesteś fanką jedzenia słodkich wypieków rano, mamy złe wiadomości. To jeden z gorszych pomysłów na śniadanie. Po pierwsze ze względu na dużą zawartość cukru, którego jedzenie zwłaszcza na czczo gwałtownie podnosi poziom glukozy we krwi, za czym idzie wyrzut insuliny, co obciąża trzustkę, a z czasem może doprowadzić do stanu przedcukrzycowego. Takie wahania cukru spowodują też, że krótko po takim posiłku będziesz znowu głodna. Po drugie – większość słodkich bułek zawiera izomery trans, czyli najgroźniejsze tłuszcze, które negatywnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy i wywołują zaburzenia lipidowe w organizmie. Podnoszą ryzyko zawału serca, rozwoju cukrzycy i miażdżycy. Niektóre badania dowodzą, że mogą też wpływać na płodność u kobiet. Jakby tego było mało przykładają się do otyłości brzusznej. WHO zaleca, aby spożycie tłuszczów trans było tak niskie, jak to tylko możliwe – i nie wyższe niż 1 proc. dziennej energii dostarczanej z pożywieniem.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: