Psychodietetyczka tłumaczy, dlaczego „motywujące” hasła Ewy Chodakowskiej są fatalne
„Przez 10 lat nauki (od 13. do 23. roku życia) moje życie było torturą, ciągłą walką z ciałem, by nie tyło, by mózg się uczył przy zredukowanej ilości jedzenia. Kolejne 5 lat to już nie była tortura, ale całkowite wyłączenie z życia. Bo święcie wierzyłam, że dopóki nie zapanuję nad swoim ciałem, to nad życiem też nie zapanuję” – wyznaje psychodietetyczka Małgorzata Akkus.
Psychodietetyczka o Ewie Chodakowskiej
Haseł, które motywują do zmian, ale w dalszej perspektywie nie wpływają dobrze na zdrowie psychiczne ani fizyczne, jest wiele. Psychodietetyczka Małgorzata Akkus postanowiła rozprawić się z jednym z nich: “Przejmij kontrolę nad swoim ciałem, przejmiesz kontrolę nad swoim życiem”, które zostało rozpowszechnione przez Ewę Chodakowską.
I choć psychodietetyczka przyznaje, że szanuję trenerkę – między innymi za wielki biznes, który zbudowała swoją ciężką pracą, za upór, siłę i charyzmę, to podkreśla, że za tego typu hasła szacunku do niej nie ma. Dlaczego?
Zgubna filozofia?
Akkus przyznaje, że od zawsze kierowała się filozofią głoszącą, że kontrola nad ciałem równa się kontroli nad życiem. Niestety doprowadziła ją ona do ślepej uliczki.
„Przez 10 lat nauki (od 13. do 23. roku życia) życie było torturą, ciągłą walką z ciałem, by nie tyło, by mózg się uczył przy zredukowanej ilości jedzenia. Kolejne 5 lat to już nie była tortura, ale całkowite wyłączenie z życia. Bo ja święcie wierzyłam, że dopóki nie zapanuję nad swoim ciałem, to nad życiem też nie zapanuję” – zaznacza psychodietetyczka.
Tłumaczy, że dopiero porzucenie ingerowania w swoje ciało i pragnienia ścisłej kontroli sprawiło, że przestała tyć i mieć problemy z wagą. A tym samym jej życie też się uspokoiło.
Alternatywne hasło
Małgorzata Akkus do listy rzeczy, za które nie darzy szacunkiem Ewy Chodakowskiej dodaje jeszcze promowanie idealnego ciała.
„To ciało nie przezwyciężyło zaburzeń odżywiania, zajadania emocji, ortoreksji. To ciało nie jest symbolem pozbierania się w życiu. To ciało nie ma w pamięci obelg, głodzenia, katowania się ćwiczeniami, by w końcu ktoś zauważył, że jest godne dobrego słowa” – podkreśla.
Zamiast hasła trenerki psychodietetyczka proponuje inne – takie, które powinno bardziej przypaść do gustu osobom z zaburzeniami odżywiania albo takim, którym udało się z nich wyjść.
„Skorzystaj z terapii, postaw na rozwój osobisty, zadbaj o ciało, postaw na ciałopozytywność, poproś o pomoc, daj sobie kredyt zaufania, życie się ułoży” – pisze.
Podoba się wam taka alternatywa?
Antydieta
Instagramowy profil „Antydieta” prowadzi psychodietetyczka Małgorzata Akkus. Specjalistka rozprawia się na nim z mitami dietetycznymi – w ten sposób, jak sama deklaruje, chce powiedzieć „STOP wyniszczaniu siebie w imię nierealistycznych ideałów”.
Akkuş promuje jedzenie intuicyjne – sposób odżywiania, w którym przestają obowiązywać zasady żywieniowe z zewnątrz; reguły tworzą ciało i sytuacja życiowa. Psychodietetyczka jest twórczynią bloga www.jedzenieintuicyjne.pl – w zamyśle „strefy wolnej od diet”.
RozwińZobacz także
„Biedniejsi są grubsi, jedzą gorzej i więcej się ruszają…” Czy tak jest w rzeczywistości? Joanna Dronka-Skrzypczak napisała, co o tym myśli
„Cellulit nie oszczędza nawet szczupłych kobiet”. HZ kontra mity #15 Cellulit
„Cudnie jest być sobą”. Fotografka Zosia LS nie retuszuje zdjęć, bo chce pokazać naturalne piękno ciała
Polecamy
Jak odchudzić dziecko? Poradnik dla rodziców
Otyłość u dzieci niesie poważne konsekwencje zdrowotne. Jak ją leczyć?
Robert Kudelski: „Oczekuje się od nas, osób z otyłością, większej dyscypliny. Jakby ta dyscyplina miała załatwić sprawę”
Życie z bulimią. „To, czego nie zjadłam, zalewałam płynem do mycia naczyń, bo wiedziałam, że wyrzucenie resztek do śmieci, mnie nie powstrzyma”
się ten artykuł?