Kupujesz sałatę oznaczoną jako „umytą i gotową do spożycia”? Uważaj przed popełnieniem dużego błędu

W świecie, w którym wszystko mamy gotowe i dostępne na wyciągnięcie ręki, coraz częściej sięgamy po paczkowane warzywa, np. sałatę czy rukolę. I tu pojawia się pytanie, czy tego typu produkty trzeba myć przed spożyciem, czy może są już gotowe do zjedzenia, jak niejednokrotnie zapewniają producenci? Zapytałyśmy o to lek. Agatę Skwarek-Szewczyk.
Salmonella w warzywach „wstępnie umytych”
Dla części z nas zjedzenie warzyw czy owoców bez dokładnego umycia ich w domu wydaje się obrzydliwe i potencjalnie mocno szkodliwe. Inni bez problemu kładą na kanapki sałatę prosto ze sklepu, a wracając z bazarku, lubią przekąsić dopiero co kupione jabłko czy winogrona. Nie wspominając o produktach oznaczonych jako „wstępnie umyte” – skoro taki napis widnieje na opakowaniu, można założyć, że są gotowe do spożycia, prawda? Tymczasem zdaniem ekspertów nawet paczkowane sałaty mogą być źródłem groźnych dla zdrowia bakterii, a na ryzyko zakażenia narażone są w szczególności osoby starsze, te o obniżonej odporności i dzieci.
Niedawno brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) wydała ostrzeżenie prasowe, w którym poinformowała, że liczba zakażeń bakteriami E.coli, które wytwarzają toksynę Shiga (Shiga Toxigenic Escherichia coli – STEC), w ubiegłym roku wzrosła w Anglii aż o 26 proc. Dr Gauri Godbole z UKHSA zaznaczyła, że choć wzrost liczby przypadków był częściowo związany z wybuchem epidemii, która dotyczyła niektórych sklepowych kanapek, w składzie który była sałata, to: „od 2022 roku obserwujemy stopniowy wzrost przypadków zakażeń STEC, dlatego tak ważne jest, aby ludzie podejmowali odpowiednie kroki, by zapobiegać chorobom”.
Jakie bakterie mogą kryć się w paczkowanej sałacie?
W liściach sałaty, a także innych warzywach liściastych, można wykryć bakterie salmonelli i E.coli, które mogą wywołać niepożądane objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak biegunka, skurcze brzucha, wymioty czy odwodnienie. W najcięższych przypadkach mogą prowadzić nawet do powikłań zagrażających życiu.
Do zakażenia dochodzi głównie poprzez spożycie skażonej żywności lub wody, a także przez kontakt z zanieczyszczonymi powierzchniami lub zakażonymi osobami. Warto pamiętać, że nawet wstępnie umyte liście sałaty nie zawsze są całkowicie wolne od bakterii. Szybkie mycie w zakładach przetwórczych nie eliminuje wszystkich mikroorganizmów.
O to, czy spożywanie nieumytej sałaty kupionej w opakowaniu może prowadzić do zakażenia salmonellą, zapytaliśmy lek. Agatę Skwarek-Szewczyk:
– Tak, istnieje ryzyko zakażenia bakterią salmonella poprzez spożycie gotowej do użycia sałaty w opakowaniu – nawet jeśli na etykiecie widnieje informacja „umyta” lub „gotowa do spożycia”. Bakterie takie jak salmonella, E.coli czy listeria monocytogenes mogą występować na liściach sałaty na różnych etapach jej produkcji – od pola, przez transport, aż po proces pakowania. Nawet śladowe ilości zanieczyszczeń fekalnych, obecność skażonej wody lub niedostateczna higiena pracowników mogą doprowadzić do skażenia – ostrzega ekspertka.
Czy należy myć liście sałaty?
Warzywa liściaste, nawet te dostępne w paczkowanych opakowaniach, przed spożyciem warto dokładnie umyć. Trzeba mieć jednak na uwadze, że szybkie i niedokładne mycie nie eliminuje wszystkich zanieczyszczeń.
– Mycie warzyw przed spożyciem to podstawowa zasada higieny żywności. Pomaga ono usunąć nie tylko resztki gleby i zanieczyszczenia chemiczne (np. pestycydy), ale także znacząco ogranicza obecność patogenów, takich jak salmonella. Choć mycie nie gwarantuje całkowitego usunięcia bakterii, znacznie zmniejsza ryzyko zakażenia. W przypadku osób z obniżoną odpornością – dzieci, seniorów, kobiet w ciąży czy osób z chorobami przewlekłymi – konsekwencje infekcji pokarmowej mogą być szczególnie poważne. Z punktu widzenia profilaktyki zdrowotnej zaleca się mycie wszystkich warzyw – także tych opakowanych – bezpośrednio przed spożyciem lub użyciem do przygotowania posiłków – dodaje lekarz Agata Skwarek-Szewczyk.
Polecamy

60-latek zatruł się dietą ułożoną przez ChatGPT. Przez 3 miesiące dodawał do posiłków toksyczny bromek sodu
04:58 min
Wigilia zakończona w szpitalu. Według wstępnych ustaleń rodzina miała zatruć się marihuaną z olejku zmarłej babci

Wygląda jak brokuł, w smaku jest dziką krzyżówką trzech warzyw. Bimi dostępne już w polskich sklepach

Dieta dla dziecka. Co powinno znaleźć się w diecie maluchów?
się ten artykuł?