Często jesz ryby i pijesz kranówkę? Sprawdź poziom ołowiu w organizmie
Problemy z płodnością, zaburzona praca serca, zwiększone ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera. To wszystko skutki podwyższonego poziomu ołowu w organizmie. Jak się przed tym chronić? I kto jest najbardziej zagrożony? O tym wszystkim pisze Sylwia Panek, znana w mediach społecznościowych jako Mama Chemik.
Ołów – skąd w naszym organizmie?
„Ołów wchłania się przede wszystkim przez układ pokarmowy. Znajduje się w żywności oraz w wodzie. Możemy go również wdychać. Ma zdolność do kumulowania się w tkankach i kościach, a stopień tej kumulacji zależy w dużej mierzy od indywidualnych predyspozycji i naszej diety. Przykładowo duża ilość wapnia i fosforu mogą obniżać wchłanianie ołowiu w jelitach” – pisze Sylwia Panek.
Wpływ ołowiu na zdrowie
Dalej ekspertka wymienia, czym grozi podwyższony poziom ołowiu.
- choroby układu sercowo-naczyniowego,
- zaburzenia funkcjonowania nerek i wątroby,
- zaburzenia metabolizmu witaminy D,
- zaburzenia systemu immunologicznego,
- może negatywnie wpływać na płodność;
- zaburzenia metabolizmu żelaza, miedzi, cynku;
- negatywnie wpływa na pracę serca,
- podejrzewa się, że może zwiększać ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera.
Ołów a kobiety w ciąży i dzieci
A jak ołów wpływa na kobiety w ciąży i dzieci?
„Pierwiastek przenika przez łożysko, może wpływać na rozwój płodu i powodować zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym. Może wpływać na wystąpienie wad wrodzonych u dzieci oraz powodować zaburzenia w późniejszym rozwoju. Może wpływać również na rozwój niemowląt i dzieci (trudności w nauce, opóźnienie wzrostu, problemy ze słuchem oraz snem)” – wyjaśnia Mama Chemik.
Ołów w naszym otoczeniu
Jak wyjaśnia ekspertka, ołów jest też w naszym otoczeniu.
Rozwiń„Rośliny absorbują ołów z gleby i powietrza. My te rośliny zjadamy lub wykonywana jest z nich pasza dla zwierząt. Wówczas ołów odkłada się w ich tkankach. Duże ilości ołowiu stwierdzano również w niektórych gatunkach ryb hodowlanych, głównie pandze i tilapii.
W wodzie pitnej może pochodzić ze starej instalacji. Wiele produktów w naszym otoczeniu, głównie tani, kolorowy plastik, zabawki dla dzieci, naczynia ceramiczne, kryształy, biżuteria czy kosmetyki” – pisze Sylwia Panek.
Mama Chemik – kim jest?
Sylwia Panek jest chemiczką, która (jak sama o sobie mówi): „uczy chemii, ale nie takiej szkolnej, tylko tej życiowej. Tego, co wszyscy powinniśmy wiedzieć, bo chemia jest wszędzie wokół nas…”. Panek prowadzi w sieci swojego bloga i jest aktywna w mediach społecznościowych.
Jej konto na Instagramie obserwuje 17 tys. osób, a każdy post w ciekawy sposób nawiązuje do ważnych z perspektywy każdej z nas tematów.
Polecamy
Naukowcy z Poznania stworzyli parówkę z ziemniaka. „Wygląda, pachnie i smakuje jak paróweczka”
Wyższe opłaty za marnowanie żywności. Resort rolnictwa szykuje zmiany. „Przepis obejmuje wszystkie placówki”
Mycie nie usuwa pestycydów z owoców. Naukowcy twierdzą, że jest tylko jeden sposób, by się ich skutecznie pozbyć
Przegląd saturatorów do wody i napojów gazowanych – które wybrać?
się ten artykuł?