2 min.
Wigilijna kolacja – zaplanuj ją zdrowo

Zdjęcie: shutterstock
24.05.2022
Owoce na kolacje – czy rzeczywiście lepiej tego unikać? Odpowiadają ekspertki portalu „Czytamy Etykiety”
22.05.2022
Trzymasz pomidory w lodówce? Sprawdź, czy robisz to dobrze
22.05.2022
Cukier – jak wpływa na organizm człowieka?
22.05.2022
Deser bez cukru? Niemożliwe nie istnieje! Te 3 przepisy to niebo dla podniebienia
21.05.2022
Rabarbarowa owsianka. Zdrowe i pyszne śniadanie, które przygotujesz w 15 minut!
Pierogi, kapusta z grochem, smażony karp, grzybowa, kutia… Nie oszukujmy się, wigilijne potrawy nie są zbyt zdrowe. Polska kuchnia jest ciężkostrawna i tłusta. Ok, nie jemy tego codziennie, ale nawet jeśli siadamy do takiego stołu kilka razy w roku, to możemy sobie zaszkodzić. To co zrobić, aby było zdrowiej?
Może głodówka przed wigilią? Odradzam. Układ pokarmowy dużo gorzej zniesie to, co mu zaserwujemy. Jeśli pominiemy tego dnia śniadanie, to później będziemy nadrabiać straty. Jeśli nie zjemy nic w ciągu kilku godzin po przebudzeniu, metabolizm zwolni i organizm zacznie odkładać tłuszcz potrzebny do przetrwania, zamiast go spalać.
A gdy już zasiądziemy przy stole i poczęstują nas barszczem lub grzybową, to zdecydowanie wybierzmy barszcz. Najlepiej jeśli nie jest zabielony śmietaną i nie ma w nim nadmiaru uszek. Grzybowa to zupa ciężkostrawna. Jeśli zamierzacie jeść ją po całodziennym poszczeniu, to nie będzie lekko.
Ryba – bez niej wigilii nie ma. Ale czy koniecznie musi być to karp? Jeśli nie trzymacie się za wszelką cenę tradycji, to wybierzcie pstrąga, dorsza lub łososia. Te ryby są znacznie zdrowsze. Mają więcej witamin oraz kwasów tłuszczowych omega-3 (szczególnie łosoś).
Każda rybka lubi pływać, więc nie zapominajmy, aby podczas kolacji dużo pić. Najlepszy będzie tradycyjny kompot z suszonych śliwek (pod warunkiem, że nie ma w nim pół szklanki cukru). Na trawienie dobre są również herbatki ziołowe (rumianek i mięta), zielona herbata, woda niegazowana z cytryną albo lampka czerwonego wina. Najlepiej wypić coś również około 30 min. przed posiłkiem – trochę oszukamy nasz żołądek.
Nie jedzmy wszystkiego naraz. Na pierwszy rzut niech pójdzie zupa. Zastopujmy po niej na 20-30 minut i dopiero zabierzmy się za resztę wigilijnych specjałów. Pamiętając o popijaniu oczywiście. Na deser pozwólmy naszemu żołądkowi również poczekać, najlepiej 2-3 godziny.
No właśnie – deser. Jeśli są to ciasta, wybierajmy te własnej roboty. Kupne zawierają groźne tłuszcze trans i inne niezbyt dobre dla naszego organizmu składniki. Zdrowszym akcentem na deser byłaby na przykład sałatka owocowa. A po kolacji koniecznie zaliczcie wieczorny spacer! Zdrowych Świąt!
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

18.05.2022
„To, co dzieje się wewnątrz nas, wyznacza jakość naszej pracy. Hormony sterują całym naszym organizmem” – mówi Milena Nosek, dietetyczka

29.04.2022
Maria Nowak-Szabat: „Darujmy sobie bycie na bieżąco z nowinkami dietetycznymi. Sięgnijmy do starej Ajurwedy, by schudnąć i trwać w zgodzie ze sobą”

12.04.2022
„Może pełnić ważną funkcję w zapobieganiu otyłości i insulinooporności”. O brązowej tkance tłuszczowej, którą warto mieć, mówi dr Iwona Boniecka

03.04.2022