Aspartam – czego jeszcze o nim nie wiesz? O jego wadach i zaletach rozmawiamy z dietetyczką Zofią Suszką

Aspartam, czyli popularny słodzik, od lat jest tematem wielu rozmów specjalistów. Niektórzy uważają bowiem, że jest rakotwórczy i szkodliwy. Czy związku, który w produktach żywnościowych występuje pod tajemniczą nazwą E951, należy się jednak bać? Zofia Suszka, dietetyczka z Poradni „Holistycznie Zdrowi” tłumaczy i rozwiewa wszystkie wątpliwości.

Aspartam – czym jest?

Zacznijmy od właściwości aspartamu.

– To organiczny związek chemiczny składający się z dwóch aminokwasów: fenyloalaniny i kwasu asparaginowego. Aspartam jest całkowicie rozkładany w jelitach. Jednym z metabolitów jest metanol, jednak jego ilości są znikome, znacznie mniejsze niż w niektórych konwencjonalnych produktach spożywczych. Nie należy się tego obawiać. Jego wartość energetyczna to około 4 kcal/1g (podobnie do cukru), jednak jest 200 razy słodszy od cukru, przez co używa się go znacznie mniej i w użytych ilościach jego wartość energetyczna jest pomijalna – wyjaśnia Zofia Suszka, dietetyczka.

Aspartam – rakotwórcze działanie

Czy aspartam ma działanie rakotwórcze? Nie!

Jak mówi Zofia Suszka, aspartam nie ma potencjału rakotwórczego ani toksycznego, co jest zatwierdzone przez European Food Safety Authority.

– Dzienną dopuszczalną dawkę oznaczono jako 50 mg/kg/mc. Dla osoby ważącej 60 kg będzie to więc 3 tys. mg aspartamu. Dla porównania litrowa cola zero ma 586 mg aspartamu w składzie – dodaje dietetyczka.

I chociaż kilka badań na szczurach wskazywało jego rakotwórcze działanie, istnieje wiele zastrzeżeń co do jakości tych badań. Używano bardzo wysokich dziennych dawek, w przeliczeniu nierealnych do przyjęcia przez jedną osobę w ciągu dnia. Zwierzęta wykorzystane do badań prawdopodobnie miały również zmiany nowotworowe spowodowane starością. Dodatkowo – badań na zwierzętach nie można przenosić 1:1 na ludzi

– Aspartam u zdrowych osób w żaden sposób nie wpływa na organizm. Istnieje wyjątek: osoby chore na fenyloketonurię, rzadką chorobę genetyczną, w której nie są one w stanie metabolizować fenyloalaniny wchodzącej również w skład aspartamu. Zachodzi przez to gromadzenie jej w organizmie, co prowadzi do uszkodzenia mózgu – wyjaśnia Zofia Suszka.

Aspartam – zalety

Czy warto korzystać z aspartamu? Dietetyczka uważa, że tak. Dlaczego? Już wyjaśniamy.

Zalety aspartamu:

• pomaga ograniczać spożywanie cukru (decydując się na spożywanie aspartamu, zamieniamy napoje słodzone cukrem na napoje niskokaloryczne),
• zmniejsza się ryzyko otyłości i jej powikłań,
• nie wpływa negatywnie na szkliwo zębów tak jak cukier.

Jak każda substancja tworzona sztucznie, aspartam ma także swoje wady.

Wady aspartamu:

• przyzwyczaja do smaku słodkiego, trudno więc ograniczyć ilość słodkich produktów w diecie,
• często towarzyszy innym nawykom (np. jedzeniu fast foodów) i je utrwala.

Aspartam – gdzie go znajdziemy?

• słodzone jogurty,
• napoje gazowane,
• wody smakowe (ale też napój typu ice tea),
• izotoniki,
• kakao w proszku,
• dżemy,
• gumy do żucia.