Nie radzisz sobie ze stresem? Polub się z adaptogenami!
Nie radzisz sobie ze stresem? Nie możesz się skoncentrować i często wydaje ci się, że o czymś zapomniałaś? Z pomocą przychodzą adaptogeny! Zioła, którym przypisuje się korzystny wpływ na nasze funkcjonowanie, bo wspierają pracę mózgu.
Nazwa „adaptogeny” może nie brzmi kusząco, gdy jednak pomyślimy o żeń-szeniu czy lukrecji, robi się od razu milej. A to właśnie jedne z kilku adaptogenów, które uważa się za pomocne dla pracy mózgu. Wpływają na reakcje, emocje i możliwości intelektualne. Gdy więc włączymy je do diety, to możemy liczyć na pakiet korzyści – zarówno opanowanie, jak i lepszą pamięć. Czy rzeczywiście adaptogeny działają?
Zacznijmy od tego, czym są adaptogeny. Wbrew nazwie nie mają nic wspólnego z genami. To ogólna nazwa dla grupy wyjątkowych roślin, które, jak tłumaczą naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, ułatwiają przystosowanie się organizmu do niekorzystnych warunków środowiskowych.
Musimy jednak ugasić entuzjazm tych, którzy liczą, że po adaptogenach staną się od razu nieustraszonymi członkami Mensy. Uczeni nie wiedzą jeszcze wszystkiego o tych roślinach. Przede wszystkim wciąż nie został jednoznacznie odkryty mechanizm ich działania. Jeśli chodzi o wspieranie organizmu w stresujących sytuacjach, to najpewniej adaptogeny czynią to przez wpływ na oś HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza) oraz regulowanie wydzielania hormonów przez te organy w stresie. Jednak sporo informacji o adaptogenach ogranicza się jedynie do przypuszczeń.
Z drugiej strony naukowcy nie ustają w dociekaniach nad konkretnymi rodzajami roślin z grupy adaptogenów. Wobec niektórych z badań nie sposób przejść obojętnie. Oto rośliny, które faktycznie wspomagają pracę mózgu.
Żeń-szeń
Brytyjscy uczeni polecają szczególnie gatunek Panax. W przeprowadzonym przez nich badaniu z udziałem 30 młodych ochotników, stwierdzili, że to właśnie ta odmiana żeń-szenia ma znaczny wpływ na poprawę nastroju i pamięci.
Z kolei hinduscy naukowcy przedstawili dowody, że żeń-szeń Panax pomaga uporać się ze stresem. Ich zdaniem dzieje się tak, ponieważ żeń-szeń zmniejsza poziom kortyzolu, zwanego hormonem stresu. Co ciekawe, ma do tego stopnia działanie antystresowe, że może być stosowany w leczeniu zaburzeń na tle nerwowym.
Traganek chiński
Dobrą opinią wśród suplementów wspierających walkę ze stresem cieszy się traganek chiński. Okazuje się, że działa przy tym dość sprytnie. Korzeń traganka chińskiego sprawia, że w sytuacji stresowej zwiększa się w organizmie poziom kortyzolu po to, żeby zaraz po usunięciu stresora wyrównać poziom tego hormonu. Ten sposób pozwala przyzwyczaić organizm do radzenia sobie ze stresem. Tak następuje powrót do stanu równowagi.
Ashwagandha i korzeń lukrecji
Do walki ze stresem przydaje się też ashwagandha i korzeń lukrecji. W ocenie ekspertów zarówno ashwagandha, jak i korzeń lukrecji zmniejszają niepokój dzięki temu, że wspomagają mózg w obniżeniu poziomu kortyzolu. Hinduscy badacze zwracają też uwagę na znaczącą rolę ashwagandhy w poprawie pamięci.
Bazylia azjatycka
Pamięć, uwagę, myślenie i postrzeganie poprawia według badań także bazylia azjatycka. Pod względem przeciwdziałania stresowi nie wypada gorzej od samego żeń-szenia. Z tym że w przypadku bazylii azjatyckiej naukowcy uważają, że ta umiejętność bierze się z obecności w niej trzech związków fitochemicznych.
Pierwsze dwa, ocimumozydy A i B, zostały zidentyfikowane jako związki antystresowe, obniżające poziom kortykosteronu we krwi (inny hormon stresu) i stwarzające pozytywne zmiany w systemie neuroprzekaźników w mózgu. Również inny składnik bazylii azjatyckiej jest w stanie, według badań, obniżyć parametry stresu.
Różeniec górski
Przeprowadzony w 2009 roku przez szwedzkich badaczy eksperyment dowiódł, że roślina ta hamuje wytwarzanie kortyzolu i zwiększa poziom białka odpornego na stres. Gdy naukowcy sprawdzili działanie różeńca górskiego na ludziach cierpiących na zmęczenie wywołane stresem, odkryli, że roślina ta niweluje oznaki osłabienia wywołanego napięciem. A z drugiej strony zwiększa sprawność umysłową, w szczególności zdolność koncentracji.
Grzyby
Nie zadziałają tu oczywiście zwykłe borowiki. Jeśli chodzi o redukcję stresu, to w tej dziedzinie naukowcy doceniają kordycepsy. Badanie z 2006 roku wykazało, że dzięki temu specyfikowi organizmowi łatwiej jest regulować poziom kortyzolu po stresie wywołanym wysiłkiem fizycznym. Dodatkowo suplement ten przeciwdziałał zmęczeniu.
Nie da się ukryć, że naukowców intrygują adaptogeny i ich właściwości, jednak nie są w stanie nadal odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących mechanizmów ich działania i skuteczności. Jedno jest pewne, zawsze przed włączeniem do diety jakichkolwiek suplementów zaleca się konsultację z lekarzem. To istotne również w przypadku ziół adaptogennych, ponieważ niektóre z nich wchodzą w interakcję z lekami i nie są zalecane osobom z określonymi schorzeniami, np. nadciśnieniem.
Zobacz także
„Jedzenie jest jak plaster na trudne emocje i jednocześnie jest najczęściej nadużywanym środkiem uspokajającym”
„Jestem spraraliżowana na myśl o locie samolotem”. Czy ze strachu da się wyleczyć? Porozmawialiśmy z psychologiem i dziewczynami
„Jeżeli masz jakąś wątpliwość, czy sposób odżywiania wpływa na twój układ nerwowy, sprawdź to!” Dietetyk Daria Rybicka o diecie w leczeniu depresji
Polecamy
Jakie zioła na trzustkę warto wybierać? Oto najlepsza mieszanka
Na co pomaga ostropest plamisty i jak go stosować?
Brzuch kortyzolowy, czyli dlaczego „tyjemy z powietrza”. Na nasze pytania odpowiada diabetolożka Agnieszka Przychodzień
Zdrowe przyprawy – oto 7 roślin i ziół, które powinnaś mieć na półce
się ten artykuł?