Lunch dla mięsożerców

Jeśli nie ukochaliście sobie lunchów w wersji wege, a chcecie przygotowywać je sami i nie spędzać nad tym całego wieczoru – oto propozycja dla was. Trzy rewelacyjne mięsne lunche do zrobienia w 10 minut!

Wszyscy wiemy, że najlepiej przygotować lunch samemu – wtedy wiemy, co jemy. Wielu z was przygotowanie posiłku, który zawiera mięso, może się kojarzyć z godzinami spędzonymi w kuchni. A ślęczenie w kuchni jest akurat ostatnią aktywnością, na którą mamy ochotę po ciężkim dniu w pracy. Mamy dobrą wiadomość ‒ kluczem do sukcesu jest prostota! Tak naprawdę trochę zdrowych składników i kilka minut spędzonych w kuchni wystarczy, żeby z czystym sumieniem i stuprocentową pewnością co do jakości składników pożywić się w pracy, w drodze czy w innych okolicznościach poza domem.

Oto trzy proste przepisy, których czas wykonania nie przekracza 10 minut, a efekty wzbudzą zazdrość kolegów i koleżanek spoglądających na wasze talerze lub pojemniki znad styropianowych pudełek z obiadami na dowóz. Każdy z przepisów jest zgodny z zasadami paleo, a więc przeznaczony dla typowych mięsożerców unikających produktów zbożowych i mlecznych. W każdym z nich znajdziecie za to warzywa, o których musimy pamiętać, komponując swój codzienny jadłospis.

Paleo burger

Zdjęcie: Katarzyna Karus-Wysocka | www.cookitlean.pl

Składniki:

– ok. 150 g mielonego mięsa wołowego (tłustego, np. karkówki)
– 2 grube plastry dużego bakłażana
– 2‒3 plastry pomidora
– czerwona cebula
– sałata lub świeży jarmuż
– 1 łyżeczka majonezu (najlepiej domowego, bez dodatku cukru)
– odrobina oliwy
– sól, pieprz

Bakłażan powinien być jak największy, żeby dobrze spełniał funkcję bułki – bo właśnie w tej roli wystąpi. Ukrojone plastry nacieramy solą i skrapiamy oliwą z każdej strony. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię grillową i smażymy z każdej strony, aż trochę się przypieką i zmiękną.

Z mięsa formujemy burgera o średnicy nieco większej niż plastry bakłażana (skurczy się podczas smażenia) i przyprawiamy pieprzem. Wrzucamy na dobrze rozgrzanego grilla i smażymy z każdej strony ok. 2 minut. Ściągamy mięso z patelni i dajemy mu odpocząć przez mniej więcej 1 minutę.

Na plastrze bakłażana układamy mięso i pozostałe składniki w dowolnej kolejności, nakładamy majonez i przykrywamy drugim plastrem. Gotowego burgera możemy wzmocnić patyczkiem do szaszłyków.

Mięsne wrapy (4 sztuki)

Składniki:

– 8 dość grubych plastrów szynki parmeńskiej
– garść liści szpinaku
-1 papryka
– ½ awokado
– ½ pęczka pietruszki

Wąskie plastry szynki układamy po dwa, tak aby na siebie nachodziły. Na jednym końcu układamy liście szpinaku, pokrojoną w paski paprykę, awokado i liście pietruszki. Zawijamy i gotowe!

Domowe nuggetsy z indyka

Składniki:

– ok. 250 g mięsa mielonego z indyka
– 3 łyżki mąki kokosowej
– 1 łyżka wiórków kokosowych
– 1 jajko
– 1 ząbek czosnku
– sól, pieprz
– olej kokosowy do smażenia

Sos musztardowo-miodowy:

– 1 łyżka musztardy bez cukru
– 1 łyżka oleju lnianego
– 1 łyżeczka miodu
– sok z ½ cytryny
– pieprz 

Dodatki:

– surowa cukinia
– marchewka
– seler naciowy 

Mięso mielone razem z 1 łyżką mąki kokosowej, jajkiem, startym ząbkiem czosnku mieszamy ręcznie lub za pomocą malaksera. Formujemy płaskie nuggetsy i obtaczamy w pozostałej mące kokosowej wymieszanej z wiórkami. Na patelni rozgrzewamy olej kokosowy (w takiej ilości, by zakrył całą powierzchnię). Smażymy nuggetsy z każdej strony, aż się przyrumienią.

Wszystkie składniki sosu miksujemy i zamykamy w słoiczku. Dodatki warzywne obieramy i kroimy w paseczki. Lunch zjadamy rękami, maczając mięso i warzywa w sosie.

Katarzyna Karus-Wysocka – entuzjastka koncepcji paleo i powrotu do naturalnej żywności. Prowadzi bloga Cook it Lean, rozwijając swoje kulinarne i fotograficzne pasje. Kocha tworzyć nowe, smakowe i wizualne, kompozycje potraw. Na co dzień kreuje interaktywną rzeczywistość, pracując jako projektantka UX. Dużo czasu spędza w siłowni, trenując do zawodów w trójboju siłowym i wyciskaniu leżąc.