Z czego wynika myślenie, że „jesz za mało i przez to nie chudniesz”? Odpowiada Jakub Chwiłkowski
Próbujesz schudnąć, idzie opornie, chociaż „prawie nic nie jesz”? I myślisz, że może właśnie za mała ilość jedzenia jest przyczyną tego, że waga stoi w miejscu? Popularyzator zdrowego stylu życia Jakub Chwiłkowski mówi temu przekonaniu zdecydowane nie. Jednak takie myślenie jest całkiem popularne. Z czego może wynikać?
Jesz za mało i nie chudniesz?
Nie tracisz na wadze, bo za mało jesz? To dość popularne przekonanie. Temat podjął student dietetyki Jakub Chwiłkowski, który na Instagramie wyjaśnia, że tego typu myślenie w miażdżącej większości przypadków jest błędne. Tłumaczy, że niemożność schudnięcia jest najpewniej spowodowana tym, że… wciąż przyswajasz za dużo kalorii.
„To tak jakbyś wydawał więcej pieniędzy, niż zarabiasz. Przykładowo zarabiasz 2000zł/mc, ale jakimś cudem każdego miesiąca wydajesz 3000zł, nie mając żadnych długów. Jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce, to raczej na pewno, prędzej czy później, skarbówka zapukałaby do twych drzwi” – tłumaczy Chwiłkowski.
Jak podkreśla, myślenie, że brak efektów odchudzania wynika z za małej ilości dostarczanych pokarmów, ma tak samo mało sensu, jak przedstawiona przez niego sytuacja.
Dlaczego tak się dzieje?
„Przecież jem mało, a nie chudnę!” – pewnie słyszałaś to wiele razy, albo nawet sama wypowiadałaś te słowa. Z czego może wynikać taki stan rzeczy? Może chodzi o adaptacje metaboliczne albo niedoczynność tarczycy? Jakub Chwiłkowski uważa, że to nie one stanowią przyczynę powolnego chudnięcia (lub braku efektów odchudzania).
” 'Spowolnienie metabolizmu’ zachodzi do pewnego stopnia, co najczęściej wynika z tego, że jesteśmy mniej aktywni w ciągu dnia lub obniżyła się nasza masa ciała. Jednak nie są to kolosalne wartości” – podkreśla.
Z czego więc bierze się błędne myślenie o tym, że jemy za mało i przez to nie chudniemy? Chwiłkowski wylicza możliwe powody:
- nie wiemy, jak kontrolować postępy,
- sugerujemy się tylko wagą,
- mamy retencję wody,
- jemy więcej, niż myślimy,
- nie ważymy produktów,
- nie liczymy wszystkich spożywanych kcal,
- nieświadomie podjadamy,
- nie doszacowujemy ilości spożywanych kalorii.
„Bez świadomości i wiedzy, ile czynników i w jaki sposób wpływają na obraz tego, jak nam idzie, będziemy mogli mieć wrażenie, że coś robimy nie tak. Mimo, że wszystko idzie w rzeczywistości w bardzo dobrym kierunku” – podkreśla dietetyk.
Jakub Chwiłkowski
Jakub Chwiłkowski jest studentem dietetyki Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Od kilku lat popularyzuje wiedzę na temat szeroko pojętego zdrowego stylu życia. Obejmuje ona tematykę z zakresu zdrowego odżywiania i treningu. Jego profil na Instagramie obserwuje obecnie ponad 42 tys. osób.
RozwińZobacz także
„Odchudzanie powinnyśmy zacząć od ustabilizowania emocji, a dopiero później od jedzenia”. Nie stresuj się! To ma wpływ na naszą wagę, przekonuje dietetyczka
„Brzuch tarczycowy? Nie ma takiego objawu. Mylimy pojęcia” – mówi endokrynolog Maciej Jędrzejowski
„Bycie na diecie stało się w naszej kulturze atrybutem kobiety”. Małgorzata Akkus tłumaczy, jak jeść intuicyjnie i dlaczego diety odchudzające są nieskuteczne
Polecamy
Jak odchudzić dziecko? Poradnik dla rodziców
Robert Kudelski: „Oczekuje się od nas, osób z otyłością, większej dyscypliny. Jakby ta dyscyplina miała załatwić sprawę”
Ozempic i Wegovy pomocne w walce z uzależnieniami? Zaskakujący efekt uboczny leków na odchudzanie
Skąd bierze się efekt jo-jo? Co zrobić, by go uniknąć?
się ten artykuł?