Tiktokerzy oszaleli na punkcie odchudzającego napoju, a dietetycy biją na alarm. Czym jest oatzempic?

Tylko trzy składniki, szybkie i proste przygotowanie oraz obietnica łatwego i skutecznego odchudzania. Napój o nazwie oatzempic jest hitem TikToka. Użytkownicy platformy zachwalają miksturę, która ma niemalże stanowić alternatywę dla popularnych zastrzyków Ozempic. Jednak dietetycy gaszą ten entuzjazm i ostrzegają, że nowa moda jest niebezpieczna i może prowadzić do zaburzeń odżywiania. 

Oatzempic robi furorę na TikToku

Wystarczy zmiksować ze sobą odpowiednie proporcje płatków owsianych, soku z limonki oraz wody, żeby powstał „drink na odchudzanie”, okrzyknięty mianem oatzempic. Nazwa powstała z połączenia dwóch słów: oat (ang. płatki owsiane) oraz Ozempic, czyli lek na cukrzycę, który coraz częściej jest wykorzystywany w celach odchudzających.

To nowa moda, która zyskała popularność na TikToku. Filmiki, na których widzimy, jak powstaje napój, stają się viralami. Mimo że w smaku napój nie jest wyjątkowy (ma przypominać rozpuszczoną kredę), robi furorę. I dla osób, które planują się odchudzać na własną rękę, stanowi nadzieję na pozbycie się nadmiarowych kilogramów. W końcu jest sycący i niskokaloryczny.

Nie byłoby nic złego w tym, gdyby po niego sięgnąć raz na jakiś czas. Ale osoby zachwalające oatzempic biorą udział w wyzwaniu, podczas którego spożywają miksturę codziennie. Przekonują, że w krótkim czasie mogą schudnąć nawet 20 kg. Ma to być szybki i skuteczny sposób na schudnięcie np. przed ślubem. Widzą też podobieństwo do zastrzyków Ozempiku, ponieważ owies pomaga obniżyć poziom cukru we krwi.

„Napoje owsiane to nie to samo, co leki na receptę”

Jednak dietetycy ostrzegają, że to niebezpieczna moda. Tego typu napój bowiem nie może zastępować pełnowartościowego posiłku. Jego zbyt częste spożywanie może doprowadzić wręcz do niedożywienia. Poza tym utrata wagi może być rzeczywiście szybka (zbyt szybka), ale chwilowa.

Specjaliści uważają oatzempic za nowy chwyt marketingowy, który może przynieść więcej szkody niż pożytku.

„Napoje owsiane to nie to samo, co leki na receptę. Wydaje się to również niebezpiecznym trendem, który promuje zaburzenia odżywiania i nie jest zdrowy pod względem odżywczym ani nie ma oparcia w nauce” – stwierdziła dietetyczka Lisa Valente w rozmowie z CBS News.

Mikstura ma zaledwie 140 kalorii, nie może więc stanowić zbilansowanego posiłku.

„Drastyczne ograniczenie kalorii często powoduje najpierw skrajny głód, a potem przejadanie się, co utrudnia odchudzanie. To nie jest bezpieczny sposób na odchudzanie” – stwierdza Valente.

Co więcej, przy tym wyzwaniu mogą pojawić się dolegliwości żołądkowe.

„Jeśli nie jesteś przyzwyczajony do spożywania dużej ilości błonnika, może on przyczyniać się do wzdęć, gazów i skurczów żołądka”  – ostrzega dietetyczka Christy Brissette w rozmowie z prevention.com

Płatki owsiane korzystnie wpływają na regulowanie gospodarki węglowodanowej i warto włączyć je do swojej diety. Znajduje się w nich dużo błonnika, dlatego napój stworzony na bazie płatków jest sycący. Sam owies działa także korzystnie na serce. Ale…

„Porównywanie napoju owsianego do silnego leku, który działa na hormony jelitowe, jest w najlepszym razie głupie, a w najgorszym nieodpowiedzialne i niebezpieczne” – mówi Christy Brissette.

I proponuje, żeby zamiast szukać szybkich rozwiązań, poznać swoje ciało i wypracować nawyki, które mogą pozostać na całe życie.

źródło: CBS News,  prevention.com