Ograniczasz spożycie cukru? W tych produktach chyba nie spodziewałaś się go znaleźć

Cukier, który potocznie nazywany jest „białą śmiercią”, jest też jednym ze składników, który występuje w najróżniejszych produktach spożywczych. Nie zawsze jednak jesteśmy świadomi, czy w danym produkcie cukier faktycznie występuje. W dużej mierze związane jest to z różnymi nazwami, które są wykorzystywane właśnie na określenie tego składnika na opakowaniach produktów spożywczych.

Cukier może występować pod różnymi nazwami. Te najpopularniejsze to: syrop glukozowy, syrop glukozowo-fruktozowy, dekstroza, dekstryna, jak również koncentrat soku owocowego. Sprawdźmy, w których bardzo często kupowanych przez nas produktach spożywczych cukier występuje, choć pozornie może się wydawać, że nie ma go w składzie.

Jogurt – ukryte źródło cukru

Jogurt jest częstym składnikiem diety odchudzającej, poleca się go ze względu na to, że daje uczucie sytości na długo, a zawarte w składzie naturalne probiotyki wspomagają pracę jelit. Cukier jest naturalnym składem mleka i owoców, ale to nie ten naturalne występujący cukier jest problemem – wielu producentów bowiem dodatkowo dosładza swoje produkty. Szczególnie niebezpieczne dla naszego zdrowia są jogurty owocowe i smakowe – często dodaje się do nich dużo słodzików. Zanim kupisz jogurt, sprawdź jego skład i wybieraj naturalne opcje.

Soki i musy dla dzieci – uważaj, bo jest tam cukier

Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej i właśnie dlatego bardzo często zwraca się uwagę na to, czy cukier występuje w produktach, które podajemy naszym dzieciom. Jak się okazuje, jest on obecny w musach oraz napojach owocowych dla dzieci. W niektórych z nich ilość cukru może być znaczna – są i takie, w których możemy znaleźć nawet 5 łyżek cukru w jednym opakowaniu. Zwracajmy zatem uwagę na to, co kupujemy naszym dzieciom i czytajmy składy tych produktów.

Gotowe napoje – mrożona herbata i owocowe smoothies

Unikasz napojów gazowanych, a w sklepie zamiast po colę, sięgasz raczej po mrożoną herbatę albo owocowe smoothies? To niekoniecznie lepsze rozwiązanie. Jeśli sama nie przygotujesz smoothie, nie możesz od razu zakładać, że sklepowy produkt nie ma w składzie cukru. Dodatkowo sklepowe smoothies są zazwyczaj robione z koncentratów owocowych i gotowych pulp. Z kolei mrożona herbata nie ma prozdrowotnych właściwości, które wykazuje między innymi zielona herbata. W butelce tego napoju może znajdować się nawet 8 łyżeczek cukru.

Fit batony dla osób na diecie

Panuje powszechne przekonanie, że jeśli jakiś produkt spożywczy ma w swojej nazwie słowo “fit”, jest pozbawiony cukru. Nic bardziej mylnego. Mimo iż na takim produkcie bardzo często znajdują się napisy “sugar free”, “bez cukru”,  tak naprawdę, te przekąski są kopalnią różnego rodzaju słodzików. W składzie bardzo często znajdziemy syrop glukozowo-fruktozowy, dekstrynę czy dekstrozę. Laikowi te nazwy niewiele mówią, a przecież są to synonimy słowa “cukier”.

Mleko roślinne – może być słodzone!

Mleko kokosowe, sojowe, ryżowe czy owsiane to tylko część alternatyw dla mleka krowiego. Czasami jednak producenci dodają do nich dodatkowy cukier – dzięki temu poprawiają smak mleka. Dlatego, zanim wrzucisz karton mleka roślinnego do sklepowego koszyka, upewnij się, że nie ma w nim dodatku cukru.

Chleb – zarówno ciemny jak i biały

Każdy, kto przynajmniej raz miał do czynienia z ciastem drożdżowym wie, że do tego, aby drożdże wyrosły, niezbędne jest nie tylko mleko, ale też i cukier. Piękny, ciemny kolor pieczywa z popularnych marketów to wcale nie zasługa zakwasu, ale melasy czy słodów, które są dodawane do tego rodzaju pieczywa. Jeśli zatem zależy nam na tym, aby pieczywo, które spożywamy, było całkowicie pozbawione cukru, koniecznie należy przeczytać jego skład. W przypadku, kiedy nie znajdziemy go na opakowaniu, mamy prawo poprosić obsługę sklepu lub piekarni, aby nam go udostępniła. Niestety, nie każdy o tym wie.

To tylko niektóre z wielu popularnych produktów, które znajdziemy w sklepach, a które zawierają w sobie cukier. Dlatego podstawą świadomych zakupów, jest bardzo dokładne czytanie składu produktów spożywczych, które kupujemy.

Źródło: eatthis