4 min.
Kozieradka – panaceum na kobiece dolegliwości i doskonały afrodyzjak

Istock.com
23.06.2022
Siostra Bożenna dotkliwie o diecie szpitalnej: „Stan odżywienia 70 proc. pacjentów ulega pogorszeniu podczas hospitalizacji”
21.06.2022
Natalia Siwiec uważa, że głodówki są „superzdrowe”. Co na to dietetyczka?
20.06.2022
„W jednej torebce zielonej herbaty jest do 400 gatunków owadów”. Zaskakujące odkrycie naukowców
20.06.2022
Jakie zmiany na cukinii są jadalne, a jakie nie? Wyjaśnia Jagna Niedzielska
19.06.2022
Chłodnik miętowy z zielonego groszku. Ukojenie po upalnym dniu
W ostatnich latach wzrasta zainteresowanie roślinami zielarskimi. Warto korzystać z darów, które podsuwa nam natura. Jednym z jej bogactw, które zyskuje coraz większą sławę i zasługuje na uwagę, jest kozieradka. W kosmetyce zdobyła uznanie jako antidotum na wypadające włosy. W kuchni pełni rolę aromatycznej przyprawy. Jednak tę roślinę cechuje także dobroczynny wpływ na kobiece zdrowie. Sprawdź, na co warto zwrócić szczególną uwagę przy wspomaganiu się kozieradką.
Nie bez powodu kozieradkę nazywa się w Polsce greckim sianem czy bożą trawką. Choć charakterystyczna jest dla rejonu Bliskiego Wschodu, staje się u nas coraz bardziej popularna i stopniowo odkrywana. Zarówno jej liście jak i ziarna używane są w kulinariach. Ekstrakt z kozieradki warto także suplementować, ponieważ jej wpływ na zdrowie kobiet bywa nieoceniony. Ma szerokie i zróżnicowane działanie, które wpływa pozytywnie na właściwie cały organizm.
Ta niepozorna roślina nie tylko zmniejsza odczucie dyskomfortu przed miesiączką i łagodzi jej przebieg. Bogata jest również w związki podobne w budowie i działaniu do estrogenu, które łagodzą przykre dolegliwości związane z menopauzą. Nasionom kozieradki przypisuje się bowiem właściwości przeciwzapalne, porównując ich działanie do standardowego działania leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Dawniej kozieradka służyła także do pobudzania laktacji u kobiet, przez zwiększanie wydzielania diosgeniny, która jest odpowiedzialna za produkcję kobiecego mleka.
Ponadto kozieradka wykazuje pozytywny wpływ na układ krwionośny, redukując podwyższony poziom cholesterolu i cukru, zmniejszając jednocześnie możliwość rozwoju miażdżycy i chorób związanych z tym układem. Właściwości przeciwmiażdżycowe wykazuje także zawarta w nasionach kozieradki niacyna.
Kozieradka jest rośliną używaną zarówno jako ziele jak i przyprawę, dodając ją przykładowo do curry. Badania wykazały jej wpływ na utrzymanie cukru we krwi i obniżenie poziomu cholesterolu u osób z hiperlipidemią
Kozieradka jest także doskonałym afrodyzjakiem. Bogata w saponiny steroidowe, które są prekursorami testosteronu wykorzystywana jest w szczególności, jako produkt zwiększający popęd seksualny u mężczyzn. Jednak z powodzeniem mogą suplementować ją także kobiety. Kozieradka wydaje się zawierać związki, które organizm może wykorzystać do produkcji hormonów płciowych, takich jak estrogen i testosteron. Pikanterii w sypialni doda dzięki temu, że poprawia ukrwienie narządów miednicy mniejszej, tym samym zwiększając doznania seksualne.
Nasiona kozieradki są bogate w związek chemiczny - saponinę, który wpływa na produkcję wielu hormonów płciowych. Zostały również przeprowadzone badania, które wykazały znaczny wzrost libido i aktywności seksualnej kobiet. Są przypuszczenia, że kozieradka stymuluje nawilżenie pochwy i przepływ krwi, pozytywnie wpływając na zdolność kobiety do pobudzenia seksualnego i orgazmu
Kozieradka – jak parzyć
2 łyżki nasion kozieradki zagotować w ok 2 szklankach wody. Gdy mieszanka zacznie wrzeć, zdjąć z ognia i zostawić pod przykryciem na ok. 20 minut, następnie odcedzić. Można dodać odrobinę miodu do smaku. Wypijać nie więcej niż 2 filiżanki naparu z kozieradki dziennie.
Kozieradki nie powinny spożywać osoby mające problemy z krzepliwością krwi, z powodu jej możliwości zakłócania działania leków przeciwzakrzepowych. Podobne działanie mają także inne zioła i przyprawy, np. anyż, żeń-szeń, arnika, dziurawiec, mniszek, szałwia, rumianek, kasztanowiec, ekstrakt z papai, miłorząb japoński.
Znajdziesz ją w suplementach WIMIN na lepszy seks!
?♀️Chcemy lepszego seksu i będziemy o tym mówić głośno!https://allwimin.com/produkt/wimin-chce-miec-wiecej-przyjemnosci-z-seksu/ #WIMIN #allwimin #różnorodność
Gepostet von Wimin am Mittwoch, 3. Juli 2019
Prof. dr hab. Jacek Bielecki – kierownik Zakładu Mikrobiologii Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. Autor kilkudziesięciu publikacji naukowych, a także licznych recenzji prac oryginalnych i poglądowych dla różnych czasopism naukowych i podręczników szkolnych w zakresie biologii i przyrody. Laureat Nagrody Ministra Edukacji Narodowej za pracę naukową.
Zainteresował Cię WIMIN?
Zobacz więcejPodoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

16.06.2022
Konrad Budzyk: „Kiedy ktoś mówi, że chce być wege, ale nie ma czasu na stanie przy garach, to wymówka”

18.05.2022
„To, co dzieje się wewnątrz nas, wyznacza jakość naszej pracy. Hormony sterują całym naszym organizmem” – mówi Milena Nosek, dietetyczka

29.04.2022
Maria Nowak-Szabat: „Darujmy sobie bycie na bieżąco z nowinkami dietetycznymi. Sięgnijmy do starej Ajurwedy, by schudnąć i trwać w zgodzie ze sobą”

12.04.2022