Masz wrażenie, że jesteś więźniem zachcianek? Psychodietetyczka podpowiada, jak możesz to zmienić
Zjadłaś śniadanie, ale nie mija godzina, a przychodzi mały głód, który gasisz croissantem. Później częstujesz się kilkoma kostkami czekolady leżącej na biurku koleżanki. Zaraz po obiedzie przegryzasz wafle ryżowe. A wieczorem biczujesz się, bo znów nie byłaś w stanie wytrwać w postanowieniu, by skończyć z podjadaniem między posiłkami. Psychodietetyczka Justyna Markowska podpowiada, jak możesz sobie poradzić z tym problemem.
Justyna Markowska to psychodietetyczka, prowadząca na Instagramie popularny profil, na którym edukuje internautów o zdrowym sposobie odżywiania. W jednym z najnowszych postów ekspertka odniosła się do tematu objadania i podjadania między posiłkami. „To problem, który dotyka niemal każdego człowieka. Jednak w przypadku niektórych osób wydaje się, że to jest coś nie do przeskoczenia. Że tego już nie da się zmienić” – przyznała. Czy faktycznie trzeba zerwać z podjadaniem? Czy można podjadać tak, by wychodziło z korzyścią dla naszego zdrowia, a nie odkładało się boczkach?
Podjadanie – jak robić to zdrowo?
Zdaniem psychodietetyczki równie istotne co praca nad głową jest odpowiednie odżywianie, „taka dieta antyzachciankowa” – jak to trafnie określa ekspertka. „Zależność jest bardzo prosta – im więcej jesz przetworzonych węglowodanów, tym masz większe zachcianki” – tłumaczy. A to oznacza, że kluczem jest zastąpienie niezdrowych przekąsek, wartościowymi odpowiednikami.
Rozwiń„Zastąp to, co najczęściej podjadasz produktami o niskiej zawartości przetworzonych węgli” – radzi ekspertka i dzieli się swoimi trzema propozycjami.
I tak, chipsy możemy zastąpić orzechami, czekoladę kremem z awokado zmiksowanego z bananem i łyżeczką kakao, a zamiast tradycyjnych kanapek lepiej zrobić sobie sałatkę z tego, co miałyśmy zamiar położyć na chlebie i dorzucić do tego więcej warzyw.
Planuj posiłki
Podjadanie między posiłkami i objadanie się niezdrowymi przekąskami wynika po części ze złego planowania posiłków w ciągu dnia. Warto więc podjąć wyzwanie i zadbać o regularne posiłki. Jeśli zauważyłyście, że najwięcej podjadacie w pracy, siedząc przed komputerem, zabierajcie ze sobą zdrowe przekąski. Być może inspiracją dla was będą propozycje na apetyczne lunchboxy od Malwiny Bareły, autorki popularnego bloga kulinarnego „Filozofia Smaku”.
W rozmowie z Hello Zdrowie blogerka podpowiada, jak szybko zamknąć w swoim lunchboxie zdrowe danie z łatwo dostępnych składników i jak wspierając się zasadami japońskiego bento, sprawić, by wyglądało apetycznie. – Bento to przede wszystkim dbanie o samego siebie, o nasze zdrowie, dobre samopoczucie, relacje z bliskimi. To, co jemy, ma ogromny wpływ na nasze codzienne funkcjonowanie – wyjaśnia Bareła.
Zobacz także
„Jedzenie jest dla nas rozwiązaniem zarówno na okoliczność smutku, jak i radości. Tymczasem powinno służyć zaspokajaniu podstawowych potrzeb” – mówi Anna Sasin, psychodietetyk, autorka książki „Głodne emocje”
„Miałam łzy w oczach, kiedy rozmiarówka kończyła się na L, a ja nosiłam XXL. Do tego doprowadziłam się poprzez zajadanie smutków słodyczami” – mówi Jessica Meinhard
„Jedzenie jest jak plaster na trudne emocje i jednocześnie jest najczęściej nadużywanym środkiem uspokajającym”
Polecamy
Domagają się nowelizacji „rozporządzenia sklepikowego”. Aktywiści: ponad 17 proc. uczniów dyskryminowanych z uwagi na dietę
Jakie napoje i jedzenie do szkoły warto przygotować dla dziecka?
Najlepsze sosy do dań z grilla — nie tylko sos czosnkowy
Chcesz stosować „naturalny” Ozempic? Te produkty jedz na końcu
się ten artykuł?