Czego nie powinna zawierać śmietana? Wyjaśniają dietetyczki z „Czytamy etykiety”
„Znaleźć śmietanę 12 proc. z dobrym składem wcale nie jest tak ciężko – gorzej z np. 30-stką. Tych na rynku niestety jest dużo mniej” – piszą ekspertki z instagramowego profilu „Czytamy etykiety”. I wyjaśniają, na co zwrócić uwagę przy wyborze śmietany, by z zakupów wrócić z pełnowartościowym produktem.
Co powinna zawierać śmietana?
Śmietana jest produktem wytwarzanym ze słodkiej śmietanki, otrzymanej w procesie odwirowania mleka i dodania do niej bakterii mlekowych w celu jej zagęszczenia i ukwaszenia. Wielu producentów jednak do swoich produktów dołącza szereg dodatków, które nie są wskazane. Na ten problem zwróciły uwagę ekspertki z instagramowego profilu „Czytamy etykiety”.
„Znaleźć śmietanę 12 proc. z dobrym składem wcale nie jest tak ciężko – gorzej z np. 30-stką. Tych na rynku niestety jest dużo mniej” – piszą.
Warto więc sprawdzać skład deklarowany na etykiecie śmietany, którą wybieramy. Najlepiej kierować się najprostszą zasadą: im prostszy skład, tym lepiej. Co powinna zawierać dobra śmietana 12 proc.?
Jak wymieniają ekspertki, w jej składzie powinniśmy znaleźć jedynie dwa składniki. Są to:
- śmietanka,
- kultury bakterii.
Czego nie powinna zawierać śmietana?
Czego nie może zawierać śmietana 12 proc.? Specjalistki wymieniają:
- stabilizatorów,
- skrobi modyfikowanej,
- substancji zagęszczających.
„Tego typu dodatki świadczą, że mamy do czynienia z gorszej jakości produktem” – dodają ekspertki.
Dietetyczki zwracają także uwagę na fakt, że śmietana nie powinna zawierać w swoim składzie dodatku w postaci olejów roślinnych. Te według nich są zabronione. „Jeśli śmietana takie ma, to już jest tzw. podróbą!”, wyjaśniają,
Czytamy etykiety
Czytamy Etykiety to portal, którego właścicielką jest Agnieszka Pocztarska.
Jak sama o sobie pisze: „Jestem takim samym konsumentem jak ty i na swoim przykładzie udowadniam, że można zmienić swoje nawyki żywieniowe, wybierać produkty z dobrym składem i dokonywać świadomych wyborów. Obserwuję i słucham czytelników serwisu i każdym działaniem staram się pomóc w codziennych decyzjach zakupowych naszych społeczności”.
Ekspertki z Czytamy Etykiety, Kamila Kwietniewska i Agnieszka Wałęka, z Agnieszką Pocztarską na czele, są też aktywne w mediach społecznościowych. Ich profil na Instagramie obserwuje 303 tys. osób.
Polecamy
Domagają się nowelizacji „rozporządzenia sklepikowego”. Aktywiści: ponad 17 proc. uczniów dyskryminowanych z uwagi na dietę
Żywność wysoko przetworzona zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci. Zagrożone są szczególnie kobiety
Naukowcy z Poznania stworzyli parówkę z ziemniaka. „Wygląda, pachnie i smakuje jak paróweczka”
Wyższe opłaty za marnowanie żywności. Resort rolnictwa szykuje zmiany. „Przepis obejmuje wszystkie placówki”
się ten artykuł?