Dlaczego warto jeść kaszę jaglaną? Odpowiadamy!

Co najczęściej ląduje u ciebie na obiadowym talerzu? Makaron, ziemniaki, ryż, kasza gryczana…? Swoim domownikom raz na jakiś czas zacznij serwować kaszę jaglaną. Jest smaczna i zdrowa – i to nawet nie wiesz jak bardzo! „Ciągle nie jest to produkt należycie doceniony” – pisze „Zielenina”, blogerka znana z warsztatów, na których uczy jak zdrowo jeść. Czas to zmienić.

Skończyły się czasy, gdy na stole codziennie czekał dwudaniowy obiad z mięsem i ziemniakami w roli głównej. Współczesne kobiety (i mężczyźni!) wybierają raczej szybkie, jednogarnkowe potrawy z dużą ilością warzyw. Często sięgamy też po makaron i ryż. I (niestety) zapominamy o królowej kasz – kaszy jaglanej!

Nie popełniajmy już tego błędu. Do przyrządzania potraw z tym bezglutenowym przysmakiem zachęca Magda, autorka bloga „Zielenina Cooking”.

Kasza jaglana – dlaczego warto?

„Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu, gdy prowadziłam warsztaty kulinarne kasza jaglana była praktycznie nieznana. Oczywiście na przestrzeni tych kilku lat bardzo się to zmieniło i teraz się to właściwie nie zdarza, ale ciągle nie jest to produkt należycie doceniony.

Przede wszystkim kasza jaglana to nasz, lokalny produkt. Jest robiona z prosa – bezglutenowego zboża, które w celu otrzymania kaszy jest obłuskiwane.

Jaglanka nie zawiera glutenu, jest świetnym źródłem białka, osusza organizm, jest też jedną z niewielu kasz zasadotwórczych. ta ostatnia cecha ma bardzo duże znaczenie w diecie bogatej w mięso i nabiał, które bardzo zakwaszają organizm, co obciąża układ trawienia i nerki” – pisze Magda, czyli Zielenina.

„Jagły zawierają krzemionkę, która jest budulcem włosów, skóry i paznokci, a także wspiera mineralizację kości. Kasza jaglana ma witaminy z grupy B, lecytynę i witaminę E – te dwie ostatnie mają doskonały wpływ na pamięć i koncentrację! Jest lekkostrawna, ma właściwości nie tylko odżywcze, ale wręcz lecznicze. Można ją jeść na słodko i na wytrawnie” – dodaje blogerka.

Kasza jaglana – nie dla wszystkich

Niestety, z zalet kaszy jaglanej nie mogą korzystać wszyscy. Po pierwsze – jest kaloryczna (350 kcal/100 gram), więc nie nadaje się do spożywania na diecie odchudzającej. Po drugie – ma wysoki indeks glikemiczny (71 IG po ugotowaniu), więc nie jest wskazana osobom z cukrzycą.

W kaszy jaglanej znajdują się też związki, które zaburzają metabolizowanie się jodu. Z tego powodu tego rodzaju kaszy powinny unikać kobiety zmagające się z chorobami tarczycy. 

Nie oznacza to jednak, że osoby z wyżej wymienionych grup powinny zrezygnować z kaszy jaglanej całkowicie. Spożyta raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi!