Cebula – co ma w sobie cennego? W jakiej formie jest najlepsza? Pytamy dietetyczkę

Cebula to podstawowy składnik jednego z najpopularniejszych domowych syropów na przeziębienie i inne infekcje. Czemu zawdzięcza swoje lecznicze działanie? W jakich innych formach i chorobach warto sięgnąć po cebulę? Rozmawiamy z dietetyczką, Martyną Bednarczyk, autorką bloga „Dietetyczne Fanaberie”.

.

Cebula – właściwości

Cebula jest jednym z warzyw najczęściej stosowanych w polskiej kuchni. Dodajemy ją jednak nie ze względu na prozdrowotne właściwości, ale smak, który doskonale komponuje się z naszymi ulubionymi daniami. Ale to niepozorne warzywo ma w sobie całkiem sporą dawkę składników odżywczych. Wśród nich najważniejszymi są:

• witaminy C i B6,
• kwercetyna,
• związki siarki (odpowiadają za jej zapach),
• potas,
• wapń,
• fosfor,
• sód.

Dietetyczka Martyna Bednarczyk porównuje cebulę do czosnku, który jest znany z działania antybakteryjnego, przez co nazywamy go często naturalnym antybiotykiem. W cebuli zabójczo na bakterie działają między innymi związki siarki. One odpowiadają również za obniżanie cholesterolu i ciśnienia krwi. Z jakich innych zalet znana jest cebula? Specjalistka wymienia także działania moczopędne, przeciwzakrzepowe czy przeciwzapalne. Jednocześnie podkreśla:

Cebuli nie powinniśmy traktować jako samodzielnego remedium na przewlekłe problemy zdrowotne. Warto włączać ją na przykład do diety obniżającej cholesterol, ale nie może ona zastępować innych metod leczenia.

Cebula świetnie sprawdza się przy przejściowych chorobach, na przykład przeziębieniu. Wtedy stanowi naturalny środek na wsparcie organizmu w walce z infekcjami. W jakiej formie przyjmować ją, aby była skuteczna?

Cebula – jak ją stosować?

Dietetyczka Martyna Bednarczyk uważa, że jeśli zależy nam na wyleczeniu infekcji, świetnym rozwiązaniem jest popularny syrop z cebuli. Robimy go samodzielnie z tylko dwóch składników – cebuli i cukru. Dla wzmocnienia działania możemy wzbogacić go o inne produkty wspomagające odporność, na przykład imbir, czosnek czy cytrynę.

Cebulę warto mieć w jadłospisie także, gdy jesteśmy zdrowi. Specjalistka podkreśla, że najlepiej jeść ją na surowo:

Obróbka termiczna sprawia, że witaminy zawarte w warzywach utleniają się, a tym samym tracą swoje właściwości. Dzieje się tak także z cebulą.

Cebula – komu może zaszkodzić?

Niestety cebula nie jest warzywem, po które powinni sięgać wszyscy. Dietetyczka Martyna Bednarczyk zauważa, że jest ciężkostrawna zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. Powinny unikać jej osoby cierpiące na problemy trawienne, osoby z chorą wątrobą lub wrażliwym żołądkiem. W takich przypadkach jej jedzenie może powodować nieprzyjemne dolegliwości, na przykład skurcze i wzdęcia.