Przejdź do treści

Burger nie musi być niezdrowy i z mięsem. Możesz przyrządzisz go z tuńczykiem

burger
Przepis dla aktywnych: zdrowy burger z tuńczykiem Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Szybki, tani, smaczny i zdrowy obiad dla aktywnych? Burger z tuńczyka. Bez dodatku tłuszczu. Rzecz szczególnie polecana dla tych, którzy wiele czasu spędzają na siłowni i pracują nad muskulaturą. Dla nich taki tuńczyk to prawdziwe superfood.

Dlaczego warto jeść tuńczyka?

Tuńczyk dobrą rybą jest – w 100 gramach tuńczyka z puszki jest aż 25 gramów białka i ledwie kilka gramów tłuszczu. Można go podawać w sałatkach, ale nie trzeba, bo można też przygotować świetnego burgera. Może nie jest to danie specjalnie wyrafinowane, ale powiem szczerze – lubię, bardzo. Szybko, bezproblemowo, bez zbędnych ceregieli. Dla mnie w sam raz. Spróbujcie!

Przepis na burgery z tuńczykiem

Składniki (na dwa duże lub cztery małe burgery):

– dwie puszki tuńczyka z puszki w kawałkach i sosie własnym
– dwa jajka
– zieloną cebulkę
– 1/3 szklanki bułki tartej
– odrobinę oliwy
– przyprawy zgodne z upodobaniami. U mnie pół łyżeczki ostrej papryki, trochę pieprzu i odrobina soli.

Ale można też poeksperymentować z ziołami. Zwłaszcza tymi, które pasują do ryb – z tymiankiem lub świeżą kolendrą. 

I teraz tak.

O ile rzecz nie ma trafić na węgiel, to włączamy piekarnik, najlepiej w tryb grillowania i na mniej więcej 160 stopni. Kiedy piekarnik się rozgrzewa, my wyciągamy tuńczyka z puszki i odcedzamy. Następnie wrzucamy do miski i rozgniatamy. Dodajemy jajka i drobno posiekaną zieloną cebulkę. Wsypujemy bułkę tartą. Dolewamy oliwę. Do tego jeszcze papryka. Wszystko mieszamy dokładnie tak samo, jak standardowe burgery lub, bo ja wiem, kotlety mielone. Kiedy uda się stworzyć w miarę jednolitą masę, formujemy dwa duże lub cztery małe burgery. Z wierzchu posypujemy solą i pieprzem, i wrzucamy je na ruszt. Po 10 do 20 minutach – zależnie od tego, czy chcemy „dobrze wypieczone” czy raczej mniej – tuńczyk jest gotowy do tego, by wylądować na talerzu. Wszystko zajmuje maksymalnie pół godziny. Zepsucie wymaga dużego talentu.

Najlepiej serwować z sałatką. Szopska nadaje się świetnie.

Smacznego.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: