Czy wegetarianie żyją dłużej?

Wygląda na to, że wegetarianie żyją dłużej niż mięsożercy, jednak… nie dlatego, że są wegetarianami.

Kiedy w 2013 roku przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych badania na grupie 95 tys. osób, okazało się, że ryzyko przedwczesnego zgonu było o 12 proc. mniejsze u wegetarian niż u jedzących mięso.

W 2012 roku chińscy naukowcy na podstawie obszernej analizy cudzych badań donosili też, że wegetarianie mają o 29 proc. niższe ryzyko zejścia na serce i o 18 proc. mniejsze ryzyko pojawienia się nowotworów. Jednak – jak się okazało – sprawa nie jest aż tak prosta. Oprócz badań, które pokazują, że wegetarianie żyją dłużej, jest szereg pokazujących, że nie ma różnicy.

Powodem – tak w każdym razie twierdzi dr Melody Ding z University of Sydney – ma być to, że o zdrowiu i długości życia decyduje tutaj nie tyle to, że się mięso je lub go nie je. Ważniejsze ma być to, że ludzie, którzy go nie jedzą, generalnie żyją zdrowiej i unikają rzeczy, które szkodzą.

Dr Ding, tutaj trzeba zrobić dygresję, słynie z tego, że wraz z kolegami sprawdza, jak różne zachowania i przyzwyczajenia wpływają na długość życia. Wśród tych badań były i takie, w których sprawdzała, czy chodzenie na tańce zmniejsza ryzyko zgonu z powodu awarii układu krążenia. Dobre lub złe, zależy dla kogo, wieści są takie, że zmniejsza. Pod takim jednak warunkiem, że tańczymy co najmniej średnio-intensywnie. Gdy pląsamy tylko trochę – niestety nie.

Ale wracając do tematu. Dr Melody Ding sprawdzała także, czy wegetarianie są zdrowsi. Swoje badania prowadziła na dużej populacji Australijczyków. Wyszło jej, że nie. Porównała więc swoje wyniki z tymi, o których wspomniałem wyżej i zastanowiła się skąd różnica. Stwierdziła, że ta pojawia się, kiedy z porównania nie wykluczy się innych istotnych czynników: palenia, otyłości, ilości ruchu fizycznego, nadużywania alkoholu, jedzenia siedmiu porcji owoców i warzyw dziennie.

Wegetarianie rzadziej palą, statystycznie więcej się ruszają, mniej piją, ale za to jedzą więcej warzyw i owoców. Rzadziej mają więc cukrzycę, rzadziej są otyli i rzadziej mają nadciśnienie. Nawet, potwierdzają to badania, mają lepszy humor, bo i na ten bardzo dobrze działa lekka dieta.

I to ma być powodem tego, że są statystycznie zdrowsi, a nie to, że nie jedzą mięsa. Chociaż, i to trzeba podkreślić, nie są przecież rzadziej otyli dlatego, że mięso jedzą.

Wnioski? Liczy się całokształt, czyli ogólnie zdrowy tryb życia.