Przejdź do treści

Co daje wolniejsze jedzenie?

Zdjęcie: shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czy często jesz w pośpiechu? W stresie? Jesz byle jak, myśląc o zupełnie innych rzeczach niż czynność, którą wykonujesz? Jeśli tak, ten tekst jest dla ciebie.

Jedzenie, jak choćby sen, stanowi jedną z najważniejszych potrzeb człowieka. Jest niezbędne do życia, ma wpływ na nasze zdrowie fizyczne i stan umysłu. Jednak o ile ważne są dla nas zasady higieny snu (używamy czystej pościeli, wietrzymy pokój, ustawiamy odpowiednią temperaturę oraz oświetlenie), o tyle wydaje się, że często mało myślimy o higienie jedzenia… Jemy w pośpiechu, byle jak, zestresowani.  A warto przede wszystkim zwolnić – podpowiadają naukowcy. Dlaczego? Według różnych badań jedzenie bez pośpiechu to…

Więcej spalonych kalorii i szybsze trawienie

Przeznaczając więcej czasu na zjadanie posiłków, możemy spalić ok. 2 000 kalorii dodatkowo każdego miesiąca. Jak przeliczył Yuka Hamada z Instytutu Technologii w Tokio, dokładne przeżuwanie jedzenia to 10 spalonych kalorii więcej na każde 300 kalorii. Jeśli jemy dokładniej i wolniej, więcej krwi dociera do żołądka i jelit, a układ trawienny skuteczniej pracuje. Z kolei Meena Shah, profesor żywienia z Texas Christian University, sprawdzała, jak się ma szybkość jedzenia do wielkości poszczególnych posiłków. Dowiodła, że jedząc wolniej, zjadamy mniejsze posiłki, zatem mniej obciążamy nasz układ trawienny.

Lepsze doznania smakowe

Znane są badania, które dowodzą, że przeznaczając na jedzenie co najmniej dwa razy więcej czasu niż zwykle, osiągniemy więcej przyjemności. Wolniejsze jedzenie to lepsze wyczuwanie smaków i konsystencji dań.

Skuteczniejsza kontrola wagi

Nie udowodniono, by wolniejsze jedzenie spowodowało chudnięcie, ale na pewno pomaga lepiej kontrolować wagę. Dotarcie do mózgu sygnału o najedzeniu zajmuje ok. 20 minut od rozpoczęcia jedzenia, dlatego konsumujmy leniwie. W ten sposób nie zapchamy się jedzeniem do przesady. Przynajmniej tak wynika z analiz naukowców. To nie wszystko.

Jedno z badań, w którym śledzono nawyki żywieniowe grupy osób przez osiem lat, wskazało, że ci, którzy jedzą wolniej, nie przybierają na wadze tak szybko jak jedzący prędko. W innym badaniu  jedzenie w pośpiechu podwyższało o 35 proc. ryzyko tzw. zespołu metabolicznego, czyli grupy zależnych czynników, które mogą spowodować rozwój cukrzycy i chorób układu krążenia (np. otyłość brzuszna, nadciśnienie, wysoki cukier). Jeśli chcemy temu zapobiec, jedzmy wolniej.

Kobieta jedząca pizzę / istockphoto.com

Mniej podjadania w ciągu dnia

Zwolnienie tempa to jedno, ważne jest też to, byśmy się na jedzeniu koncentrowali. Gdy tego nie robimy, mózg nie otrzymuje pełnej informacji o zaspokojeniu głodu. Prof. Jane Ogden z Uniwersytetu w Surrey przeprowadziła eksperyment, w którym dowiodła, że koncentrowanie się na posiłku, a nie innych zajęciach podczas jedzenia, powoduje, że w ciągu dnia mniej podjadamy.

Jeśli nie skupiamy się tylko na konsumpcji, wpadamy w pułapkę bezmyślnego jedzenia, w której nie śledzimy lub nie rozpoznajemy pokarmu, jaki dopiero co trafił do naszego żołądka – mówi prof. Ogden.

Jeśli chcemy ulżyć swojemu organizmowi i żyć zdrowiej, sprawmy, by spożywanie posiłków było czymś ważnym w ciągu dnia.

Bibliografia:

  1. http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/oby.20715/full
  2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24388483
  3. https://www.nutrition.org.uk/healthyliving/fuller/understanding-satiety-feeling-full-after-a-meal.html
  4. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21565235
  5. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4375288/

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.