5 roślin, które pomogą nam przetrwać kryzys klimatyczny
Zmiany klimatu mają olbrzymi wpływ na gospodarkę, społeczeństwo i nasze funkcjonowanie. Ale oznaczają coś jeszcze: głód. Naukowcy obawiają się, że kiedy kryzys klimatyczny się pogłębi, ludzie mogą mieć problemy ze zdobyciem pożywienia. Globalne ocieplenie sprawia, że grożą nam susze i epidemie. Jakich 5 roślin może nam pomóc przetrwać globalne ocieplenie? Sprawdź!
Amarantus
Amarantus (inaczej nazywany szarłatem) jest rodzajem rośliny, której wybrane gatunki wykorzystuje się jako pseudozboża. Pochodzi z Ameryki Południowej, jednak uprawia się go obecnie na wszystkich kontynentach. Ludzie stosują amarantus w celach spożywczych już od kilku tysięcy lat. Ziarna spożywały społeczności Inków, Majów i Azteków, wśród których stanowiły podstawę jadłospisu.
Amarantus charakteryzuje się wyższą wartością odżywczą od tradycyjnych zbóż, dlatego coraz częściej rekomendowany jest jako uzupełnienie diety, przede wszystkim eliminacyjnej. Z szarłatu wytwarza się płatki, kasze czy amarantus ekspandowany (popping z amarantusa). W sklepach można dostać również mąkę z amarantusa.
Cała roślina amarantusa jest jadalna. Jest ona dobrym źródłem białka, witamin i przeciwutleniaczy. Podczas gdy liście amarantusa można smażyć lub gotować, nasiona są zwykle prażone, a następnie spożywane z miodem lub mlekiem.
Obecnie rdzenni rolnicy w Gwatemali, Meksyku i USA współpracują w celu uprawy tej odpornej na suszę uprawy. Amarant trafił do europejskich kuchni, a Ukraina stała się największym producentem upraw na kontynencie.
Fonio
Fonio to rodzaj prosa, który smakuje podobnie jak kuskus lub komosa ryżowa. Historycznie fonio było uważane za najstarsze uprawiane zboże w Afryce i uznawane przez niektórych za pokarm wodzów i królów. W krajach takich jak Senegal, Burkina Faso i Mali fonio było podawane w święta.
Obecnie podkreśla się odporność tej rośliny i jej właściwości prozdrowotne. Fonio doskonale radzi sobie ze wzrostem nawet na ubogiej, przesuszonej glebie. Jest to bezglutenowe ziarno o niskim indeksie glikemicznym. A to znaczy, że będzie odpowiednie dla diabetyków lub osób z nietolerancją glutenu.
Niegdyś Europejczycy nazywali fonio „głodnym ryżem”, obecnie zboże jest doceniane również na Starym Kontynencie, a europejskie gospodarstwa uprawiają własne fonio.
Kowpea, czyli wspięga wężowata
To roślina odporna na suszę i wysokie temperatury. Kiedyś w USA była przeznaczana na siano do karmienia zwierząt gospodarskich. Jeszcze wcześniej wspięgę jedli mieszkańcy Afryki Zachodniej. Nigeria jest największym na świecie producentem tej rośliny. Można jeść nie tylko jej nasiona, ale także liście i strąki. Stanowią doskonałe źródło białka. Może być świetną alternatywą dla innych odmian fasoli.
Taro
Taro, nazywane także kleśnicą jadalną, kolokazją jadalną albo włochatym ziemniakiem to roślina pochodząca z Azji. Rolnicy w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych próbują przystosować ją do wzrostu w umiarkowanym klimacie, ponieważ nie może przetrwać mroźnych zim w USA.
Chris Smith, założyciel Utopian Seed Project i jego zespół eksperymentowali z tropikalnymi uprawami, szukając sposobów, aby pomóc roślinom przetrwać zimę. Obecnie uprawiają osiem odmian taro, w tym pochodzące z Korei, Filipin, Hawajów, Chin i Portoryko.
Kernza
Kernza to nowy rodzaj zboża, który rośnie inaczej niż tradycyjna pszenica, dzięki czemu sprawdzi się w podczas kryzysu klimatycznego. Dla porównania, pszenica to jednoroczna uprawa, którą rolnicy zazwyczaj sieją jesienią. Zbiera się ją latem, kiedy ziarno jest dojrzałe, a rośliny obumierają. Każdego roku sieje się nowe ziarno.
Inaczej jest w przypadku kernzy, która raz posiana – co roku daje plony. Ziarno ma słodki, orzechowy smak, dzięki czemu dobrze pasuje do płatków śniadaniowych i przekąsek. Zawiera niewiele węglowodanów, ale za to jest świetnym źródłem błonnika.
Źródło: theguardian.com
Czy miałaś okazję kiedyś spróbować którejś z tych roślin?
Zobacz także
Michał Korkosz „Rozkoszny”: „Jedzenie stało się częścią naszej kultury. My, Polacy, też już traktujemy je jako nasze niematerialne dziedzictwo”
„Rośliny są największą apteką świata. Każda z nich, a szacuje się, że obecnie mamy nazwanych i opisanych około 450 000 gatunków, może mieć potencjał leczniczy” – mówi Ruta Kowalska
„Rezygnacja z foliówek czy segregowanie śmieci są bardzo ważne, ale moim zdaniem nie uratują naszego świata” – mówi Ryszard Kulik doktor psychologii. Jak radzić sobie z depresją klimatyczną?
Polecamy
„Zjawiska klimatyczne coraz częściej odbierają życie i środki do życia”. Naukowcy wyliczają, na ile sposobów może nas zabić globalne ocieplenie
Zimowit jesienny może zabić. Leśnicy ostrzegają: „To roślinny arszenik, 5-10 nasion to dawka śmiertelna”
„Zaburzenia psychiczne nasilają się w okresie występowania ekstremalnie wysokich temperatur” – mówi Weronika Michalak z HEAL
„To kolejne hot girl summer, ale nie w przyjemny czy zabawny sposób” – ostrzega Jane Fonda
się ten artykuł?