Przejdź do treści

Wybiórczość pokarmowa a osteoporoza, czyli jak dzieciństwo wpływa na zdrowie kości

na zdjęciu: dziewczynka, która nie chce zjeść posiłku, tekst o tym, jak wybiórczość pokarmowa w dzieciństwie może wpływać na rozwój osteoporozy w dorosłym życiu - Hello Zdrowie
/fot. FotoAndalucia, AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wybiórczość pokarmowa u dzieci to problem wielu współczesnych rodziców. Coraz więcej maluchów i przedszkolaków niechętnie reaguje na zmiany w diecie i akceptuje tylko kilka ulubionych posiłków. Skutki takiego żywienia mogą ujawnić się dopiero po latach w postaci anemii, problemów z odpornością czy osłabienia kości. Sprawdź, jaki jest związek między wybiórczością pokarmową a osteoporozą i jak komponować posiłki, by dostarczyć dziecku składników odżywczych niezbędnych dla prawidłowego rozwoju kości.

Czym jest wybiórczość pokarmowa i kiedy się pojawia?

Wybiórczość pokarmowa to sytuacja, kiedy dziecko je tylko kilka ulubionych produktów i niechętnie sięga po warzywa, mięso, produkty mleczne czy potrawy o określonej konsystencji. Tego typu problemy z jedzeniem u dzieci pojawiają się najczęściej między 18. miesiącem a 5. rokiem życia i mogą być naturalnym etapem rozwoju związanym z potrzebą samodzielności, zmianą apetytu czy lękiem przed nowymi smakami.

Problem zaczyna się jednak wtedy, gdy wybiórczość trwa miesiącami lub latami. W skrajnych przypadkach wybiórczość prowadzi do zahamowania wzrostu, problemów z odpornością i zwiększonego ryzyka chorób przewlekłych, w tym osteoporozy. Im wcześniej na to zareagujemy, tym większa szansa na zatrzymanie zmian niekorzystnych dla zdrowia kości dziecka.

Dlaczego zdrowe kości buduje się w dzieciństwie?

Kości rosną i wzmacniają się od pierwszych chwil życia, a najintensywniej rozwijają się w dzieciństwie, okresie dojrzewania i młodości. Do 25.-30. roku życia trwa budowanie tzw. szczytowej masy kostnej, czyli największej ich gęstości i siły. To ona stanowi zapas na dorosłe lata i chroni przed złamaniami oraz osteoporozą w późniejszym wieku.

Aby ten proces przebiegał prawidłowo, kości potrzebują konkretnych składników: wapnia, witaminy D, białka, witaminy K, fosforu i magnezu. Równie ważna jest codzienna dawka ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Jeśli w diecie brakuje tych elementów, a dziecko prowadzi siedzący tryb życia, kości nie mają jak się wzmacniać. Dlatego profilaktyka osteoporozy zaczyna się już w dzieciństwie i to właśnie wtedy mamy największy wpływ na zdrowie kości w dorosłości.

Talerz z rybą i warzywami, stanowiący pełnowartościowy posiłek. Dieta w osteoporozie powinna być bogata w wapń, witaminę D oraz białko, wspierające zdrowie kości i ich mineralizację.

Czy wybiórczość w dzieciństwie zwiększa ryzyko osteoporozy?

Wybiórczość pokarmowa u dzieci może zwiększać ryzyko osteoporozy w dorosłości. Jeśli dieta uboga w wapń, witaminę D, białko i inne składniki mineralne trwa długo, kości nie rozwijają się prawidłowo. Taka sytuacja prowadzi do niższej szczytowej masy kostnej, a to oznacza, że w dorosłości znacznie łatwiej o złamania.

Specjaliści coraz częściej podkreślają, że osteoporoza a dieta w dzieciństwie są ze sobą ściśle powiązane i to, co jemy w pierwszych latach życia, buduje lub osłabia strukturę i skład naszych kości. Dowiedziono też, że osteoporoza nie zaczyna się nagle po pięćdziesiątce czy w sędziwym wieku, ale na jej początki ma wpływ sposób odżywiania. Osoby, które w młodym wieku miały bardzo ograniczoną dietę, zaburzenia odżywiania lub przedłużone okresy braku apetytu, mogą być w grupie podwyższonego ryzyka.

Agata Skwarek-Szewczyk - reumatolożka w niebieskim medycznym kitlu, na szyi ma zawieszony stetoskop

Jak wybiórczość pokarmowa wpływa na kości?

Kości, by rosnąć i wzmacniać swoją strukturę, potrzebują „paliwa”, które w największym stopniu pochodzi z diety. Jeśli dziecko nie je nabiału, ryb, warzyw, orzechów czy jajek, jego dieta może być uboga w wapń, witaminę D, białko, fosfor, magnez i witaminę K, które odpowiadają za budowę, mineralizację i odbudowę tkanki kostnej.

Wapń w diecie dziecka to fundament – gdy go brakuje, organizm „pożycza” go z kości, co osłabia ich strukturę. Niedobory witaminy D u dzieci są bardzo powszechne i jeszcze bardziej pogłębiają ten problem, ponieważ bez niej wapń nie jest prawidłowo wchłaniany. Białko z kolei to budulec kolagenu, czyli głównego składnika naszego szkieletu.

dziewczynka je brokuły - Hello Zdrowie

Jak wspierać zdrowe nawyki żywieniowe u dzieci z wybiórczością pokarmową

Nie każde dziecko zje brokuły z entuzjazmem i doskonale wiemy, że w takiej sytuacji nie na wiele zdadzą się nakazy i karmienie na siłę. Proces budowania zaufania do nowych smaków wymaga ogromnej cierpliwości, a niekiedy też kreatywności rodziców.

Na nowe produkty najbardziej otwarte są niemowlęta na etapie rozszerzania diety. W kolejnych miesiącach i latach przeszkodą do próbowania produktów i dań może być ich kolor, wygląd, smak. Zamiast zmuszać, lepiej dodawać nowości do diety bardzo powoli, nie zniechęcać się, a jeśli dziecko kategorycznie odmówi, za jakiś czas spróbować ponownie. Można także uciekać się do różnych forteli, by ukryć warzywa czy inne nielubiane przez dziecko produkty w daniach, które akceptuje.

  • Dodawanie warzyw do wypieków – cukinia, marchew czy dynia świetnie sprawdzają się w muffinach, ciastach, a nawet naleśnikach, wzbogacając danie o błonnik, beta-karoten i mikroelementy.
  • Domowe lody lub sorbety z dodatkami – do zmiksowanych owoców można  dodać jogurt naturalny, mleko roślinne wzbogacone wapniem lub nawet miękkie tofu – to więcej składników odżywczych.
  • Naleśniki, wrapy i tortille z warzywnym nadzieniem – warzywa, fasola, gotowane mięso, czy jajko ukryte w naleśniku są łatwiejsze do zaakceptowania. Także ciasto na wrapy można wzbogacić przecierem warzywnym i dodać pełnoziarnistą mąkę.
  • Pulpety i kotleciki z dodatkami – w masie na pulpety lub burgery można ukryć startą marchew, cukinię, dynię, jajko, płatki owsiane czy twaróg.
  • Kremowe zupy z dodatkiem białka i wapnia – do zupy krem można dodać soczewicę, mleko, śmietanę roślinną z wapniem lub gotowane jajko, po zmiksowaniu wszystko jest zwartą masą.
  • Domowe sosy z warzywnym składem – klasyczny pomidorowy czy serowy sos do makaronu może zawierać dynię, paprykę czy kalafior.
  • Makaron barwiony warzywami lub z dodatkami – kolorowy makaron (np. buraczany, szpinakowy) wygląda atrakcyjnie i może oswoić dziecko z nowym smakiem. Dobrym rozwiązaniem są także makarony z ciecierzycy i soczewicy.
  • Koktajle mleczno-warzywno-owocowe – do koktajlu owocowego można dodać szpinak, awokado, jogurt, mleko lub napój roślinny z wapniem, siemię lniane czy płatki owsiane.
  • Ryż lub makaron z dodatkiem ukrytych warzyw – ugotowany ryż można podsmażyć z jajkiem i startą marchewką, a do makaronu dodać ser i warzywne puree.
  • Kolorowe pasty i hummusy – domowe pasty do pieczywa lub dipy do ulubionych warzyw mogą być świetnym źródłem żelaza, błonnika i witamin.
Emilia Pobiedzińska - edukatorka menopauzalna

Uboga dieta u dzieci z alergią i nietolerancją pokarmową

W wielu przypadkach wybiórczość pokarmowa nie wynika z niechęci czy kaprysów, ale z problemów zdrowotnych, takich jak nietolerancje pokarmowe lub alergie. Gdy dziecko ma wysypkę lub niestrawność po zjedzeniu mleka, jajek, glutenu, ryb czy orzechów, zaczyna się naturalnie unikać tych produktów, a to może prowadzić do poważnych niedoborów, m.in. wapnia i witaminy D.

W takich sytuacjach warto działać dwutorowo. Po pierwsze: skonsultować się z alergologiem lub gastrologiem dziecięcym i ustalić faktyczne przyczyny reakcji, bo czasem eliminacja całej grupy produktów nie jest konieczna. Po drugie: szukać wartościowych zamienników, które pozwolą uzupełnić braki.

W przypadku nietolerancji laktozy pomocne są produkty bezlaktozowe lub napoje roślinne wzbogacane wapniem. Jeśli dziecko nie może jeść ryb, warto sięgnąć po suplementy omega-3 na bazie alg i zadbać o źródła witaminy D. W razie potrzeby warto skonsultować się z dietetykiem specjalizującym się w diecie eliminacyjnej u dzieci.


Bibliografia:

  1. Ehmke vel Emczyńska-Seliga E., BLW, jako uzupełnienie procesu nauki karmienia w 1. roku życia dziecka, Narodowe Centrum Edukacji Narodowej, https://ncez.pzh.gov.pl/dzieci-i-mlodziez/blw-jako-uzupelnienie-procesu-nauki-karmienia-w-’-roku-zycia–dziecka [dostęp: 15.10.2025]
  2. Jabłonowska-Lietz B., Neofobia żywieniowa – zaburzenie czy etap w rozwoju dziecka?, Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, https://ncez.pzh.gov.pl/dzieci-i-mlodziez/neofobia-zywieniowa-zaburzenie-czy-etap-w-rozwoju-dziecka [dostęp: 15.10.2025]
  3. Sobolewska-Popko A., Rozwijanie kompetencji rodzicielskich w kontekście wsparcia dzieci z neofobią żywieniową, Forum Pedagogiczne, 2023,13,2:207-222.
  4. Tchurz M., Bułka na śniadanie, obiad i kolację? O neofobii żywieniowej praktycznie. Materiały szkoleniowe przygotowane przez mgr Małgorzatę Tchurz Białystok, 2018, www.dziecisawazne.pl [dostęp: 15.10.2025]

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?