Po czym rozpoznać „uzależnienie od cukru”? Sygnały, które powinny zwrócić twoją uwagę
Słodkie pokarmy są smaczne, ale spożywane w dużych ilościach szkodzą zdrowiu. Problem w tym, że cukier ukrywa się w tak wielu produktach, że często nie mamy świadomości, ile go pochłaniamy. Kiedy organizm daje znać, że jest go za dużo?
Krótka historia cukru
„Ubodzy Anglicy wyglądają zdrowiej niż zamożni, nie stać ich bowiem, aby folgować słabości do cukru” – pisano w relacji z XVI wieku, nawiązując m.in. do apetytu na słodkie Elżbiety I. Królowa Anglii jadła ponoć tyle cukru, że sczerniały jej zęby. Pierwsze ślady wykorzystania cukru przez człowieka pochodzą z Nowej Gwinei (ósme tysiąclecie p.n.e.). W szóstym tysiącleciu p.n.e. trzcina cukrowa dotarła do Indii oraz na Filipiny. Do Europy cukier miał trafić za sprawą wypraw krzyżowych (pierwsza wyruszyła w 1095 roku). Wtedy był rzadkim i drogocennym dobrem, do którego dostęp mieli właściwie tylko monarchowie. Czasy bezprecedensowej ekspansji cukru to wiek XIX – szacuje się, że w 1890 roku import słodkiej substancji do Europy wyniósł 6 mln ton! Cukier nazywano wtedy „białym złotem”. Dlatego więc teraz nazywamy go „białą śmiercią”?
Cukier – miłe doznania, ale…
Dla przemysłu cukier to wspaniały składnik: jest smaczny, tani, kojarzy się z dzieciństwem (mleko matki ma słodki posmak, podobnie jak podsuwane dzieciom słodkie przekąski, często w formie nagrody), poprawia smak potraw, a przy tym jest naturalnym konserwantem. Ale naszemu organizmowi może przynieść więcej szkody niż pożytku. Z danych WHO (2021) wynika, że 340 mln młodych ludzi ma nadmierną masę ciała. Dzieci jedzą za dużo i spożywają zbyt wiele słodkich pokarmów (dorośli zresztą też). Smakowite przekąski – w tym te zawierające znaczne ilości cukru – w większym stopniu niż „normalne” produkty pobudzają w mózgu ośrodek nagrody. Taką żywność zjadamy nie po to, żeby zaspokoić głód, ale dlatego, że powoduje w nas miłe doznania.
Uzależnienie od cukru – fakt czy mit?
Określenie „uzależnienie od cukru” jest sporne. Podczas gdy jedni naukowcy przekonują, że cukier jest używką uzależniającą tak samo jak narkotyki (dowiódł tego m.in. prof. Bart Hoebel, przeprowadzając eksperymenty na szczurach), inni podważają tę teorię, twierdząc, że od samego cukru nie można się uzależnić, tylko od smaku (pochodzącego od cukru albo cukru i tłuszczu) oraz od przyjemności, jaką sprawia nam jedzenie słodkich produktów (badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Neapolu). Można się też uzależnić od jedzenia, co jest bardziej prawdopodobne, gdy jemy to, co nam smakuje.
Sęk w tym, że cukier znajduje się w tak wielu produktach spożywczych, że często nie zdajemy sobie z tego sprawy – to m.in. napoje (w tym energetyczne), nektary, keczup, majonez, płatki śniadaniowe, owoce w puszce, musli, jogurty, mleka smakowe, pieczywo, sosy sałatkowe i warzywne, gotowe surówki i sałatki, wędliny, kiełbasy, wody smakowe, batoniki zbożowe. Nie wspominając o ciastkach, herbatnikach, cukierkach…
Pokarmy z cukrem nam smakują, więc chętnie po nie sięgamy. Tymczasem cukier odpowiada za wiele chorób cywilizacyjnych. Otyłość to ta najpopularniejsza, ale nie tylko. Zagrożeniem jest niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD), nie wspominając o chorobach zębów, a także – z tych najpoważniejszych – o stanach takich jak nadciśnienie, nadmiar lipidów, zapalenie trzustki, zawał mięśnia sercowego, nowotwory złośliwe.
Powstaje błędne koło, bo im bardziej będziemy eksponowani na bodźce, jakimi są smakowite pokarmy, tym więcej będziemy ich potrzebować, aby zaspokoić daną zachciankę, co ma związek ze stężeniem dopaminy w organizmie oraz układem nagrody w mózgu.
Po czym rozpoznać „uzależnienie”, czyli fakt, że w diecie cukru jest za dużo, a twój organizm go łaknie? Chodzi o sytuację, w której ilość spożywanego cukru systematycznie (i często niepostrzeżenie) się zwiększa, a organizm żąda więcej i jednocześnie pojawiają się symptomy, że cukier zaczyna ci szkodzić.
Cukier na cenzurowanym. Sygnały, na które należy zwrócić uwagę
- Ciągle masz ochotę na coś słodkiego.
- Stale czujesz się głodna, co wynika z faktu, że w twojej diecie przeważają tzw. puste kalorie, a nie wartościowe posiłki.
- Nagradzasz się słodyczami; cieszy cię już sama perspektywa, że po wykonaniu danej czynności (np. posprzątaniu mieszkania, treningu) zjesz czekoladę.
- Masz objawy kandydozy – infekcję intymną (swędzenie, pieczenie, upławy), zaczerwienienie i obrzęk paznokci, wysypkę skórną, plamy rumieniowe.
- Jesteś pobudzona, rozdrażniona; można łatwo wytrącić cię z równowagi.
- Fakt, że w sklepie brakuje twojej ulubionej przekąski albo nie masz w domu „nic słodkiego do kawy”, powoduje u ciebie zdenerwowanie.
- Siedząc przy biurku/komputerze, masz nawyk podjadania słodkości.
- Pocieszasz się słodyczami. Słodkości stały się twoimi rutynowymi „umilaczami” życia.
- Czujesz się ospała, masz problemy z koncentracją. Brakuje ci energii, łatwo się męczysz.
- Przybierasz na wadze.
- Zaczynasz dosładzać coraz więcej pokarmów, bo wszystkie wydają ci się bez smaku albo niedostatecznie słodkie.
- Masz częste bóle głowy.
- Łapiesz infekcje, masz słabszą odporność.
- Zauważyłaś u siebie trądzik i wypryski, zmarszczki, zszarzenie cery (cukier przyśpiesza zużycie elastyny oraz kolagenu).
- Zrezygnowałaś ze swojego hobby (z powodu braku sił i znużenia); najchętniej spędzasz czas przed telewizorem albo komputerem, podjadając słodkości.
- Spożywasz słodycze w tajemnicy, chowasz przed domownikami kupione sobie słodkie jedzenie.
- Odczuwasz euforię na sam widok słodkiego pokarmu. Działa tutaj mechanizm: pokusa – wzrokowa identyfikacja słodkiego pokarmu; potrzeba – wyrzut dopaminy; instynkt naciska, aby zdobyć zaobserwowane jedzenie, nagroda – zdobycie jedzenia i spożycie go źródłem krótkotrwałej przyjemności, uzależnienie – ukształtowanie nieświadomego uzależnienia lub świadomego, któremu wola nie potrafi się przeciwstawić.
Korzystałam z:
- „Cały ten cukier”, Damon Gameau, wyd. Varsovia 2016,
- „Detoks cukrowy”, Agata Lewandowska, wyd. RM 2018,
- „Tłuszcz leczy, cukier zabija”, dr Bruce Fife, wyd. Vital 2019,
- „Ach, ten cukier”, Anna Reguła, wyd. M 2020,
- „Rozgryzione”, Marta Kostka, Zuzanna Wędołowska, wyd. Znak 2023.
Zobacz także
Polecamy
Gumy do żucia w kształcie papierosów na celowniku. „Normalizują zachowania, które są niebezpieczne dla zdrowia”
Demi Moore: „Żyjemy w czasach ciągłego osądzania. Ludzie mogą oceniać się nawzajem zupełnie anonimowo w naprawdę okrutny sposób”
Glukozowa Królowa o popularnym napoju: „Nie ma pozytywnych skutków picia tego soku”
„Jesteś brzydsza niż…”. Dzieci znalazły w cukierkach wulgarne hasła, winnego nie ma
się ten artykuł?