Małgorzata Rozenek-Majdan przeszła na dietę wegańską. „Białko jest demonizowane”
Coraz więcej osób deklaruje, że przechodzi na dietę wegańską z różnych powodów: ekologicznych, etycznych, filozoficznych, zdrowotnych czy ekonomicznych. Do tego grona zalicza się również Małgorzata Rozenek-Majdan, która od lat nie je mięsa. Teraz postanowiła zrezygnować dodatkowo z innych pokarmów odzwierzęcych. W nowym wywiadzie zdradziła, po jakie produkty sięga i czy do swoich nawyków żywieniowych próbowała przekonać męża i dzieci.
„Przeszłam na dietę wegańską„
Małgorzata Rozenek-Majdan po odejściu z „Dzień dobry TVN” nie zwalnia tempa. Już za kilka dni premierę będzie miał nowy program z jej udziałem. W emocjonującym reality show „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” prezenterka zmierzy się z sześcioma mężczyznami w wybranych przez nich dyscyplinach. Przygotowania zaczęła już kilka tygodni wcześniej. Jej grafik wypełniony był katorżniczymi treningami, wielogodzinnymi sesjami pływania czy biegu. Granice wytrzymałości sprawdzała też na obozach sportowych. Zadbała nie tylko o kondycję fizyczną, ale również odpowiednią dietę. Tuż przed emisją pierwszego odcinka nowego programu Małgorzata Rozenek-Majdan udzieliła wywiadu, w którym zdradziła nieco więcej na ten temat.
Prezenterka już dwa lata temu ogłosiła, że zrezygnowała z jedzenia mięsa. O zaletach diety bezmięsnej wielokrotnie wspominała w mediach społecznościowych.
„Uwielbiam to niezwykłe poczucie lekkości, które daje ten rodzaj żywienia. (…) Odstawienie mięsa nie tylko nic nam nie zabrało, ale mocno poszerzyło nasze menu” – zachwalała w swoim poście, który opublikowała w 2022 r.
Teraz, w rozmowie z Plejadą przyznała, że została weganką, czyli odrzuciła wszystkie produkty odzwierzęce.
„My bardzo długo byliśmy na diecie wegetariańskiej i tak się żywi nasza rodzina od wielu lat i to jest bardzo wygodne dla nas” – wyjaśniła. „Natomiast teraz ze względu na regenerację, na przyspieszoną regenerację, ja też szukam wszędzie sposobów do tego, żeby ten organizm mógł sobie dawać radę z obciążeniami, na które teraz jest nastawiony” – dodała.
„Nie jestem aż tak restrykcyjna wobec chłopców”
Gwiazda podkreśliła, że nie zmusza ani synów, ani męża, by poszli jej śladem.
„Ja przeszłam na dietę wegańską, ale nie chciałam, żeby chłopcy też to robili. Zwracam szczególną uwagę na to, co jem, o której jem, jaki jest skład moich posiłków” – wyjaśniła. „Nie jestem aż tak restrykcyjna wobec chłopców” – zaznaczyła.
Małgorzata Rozenek-Majdan w trakcie wywiadu odniosła się do jednego z najczęściej wysuwanych argumentów w dyskusjach o wadach i zaletach weganizmu, czyli podaży białka. Podkreśliła, że ta dieta w zupełności odpowiada na jej potrzeby żywieniowe, dostarczając organizmowi potrzebnych makro- i mikroelementów. Pozytywnie wpływa też na jej samopoczucie.
„Białko jest demonizowane. To nie jest tak, że znajdziesz je tylko w mięsie czy w nabiale. Jeżeli zjesz strączki, jeżeli zjesz zielone warzywa, jeżeli zjesz kolorowe warzywa i jeżeli zjesz ziarna, orzechy i owoce, to masz absolutnie, całkowicie w pełni zbilansowaną dietę, która nie tylko bardzo dobrze odżywia twój organizm, ale przede wszystkim nie obciąża organizmu. On nie musi tracić energii na to, żeby trawić” — podsumowała.
Źródło: plejada.pl
Zobacz także
Katarzyna Bosacka: „Przede mną jest druga połowa życia. Aktywna, szczęśliwa, sensowna, pełna miłości”
„Człowiek już się nie napina, jest bliżej siebie” – mówi o menopauzie dziennikarka Marzena Rogalska
Katarzyna Figura otworzyła się na temat swojej choroby. „Mam cukrzycę. Stosunkowo niedawno się dowiedziałam”
Polecamy
JEŚĆ CZY BYĆ: Od steku z mamuta po udko z probówki – historia mięsa
Wielkanoc na diecie wegańskiej – jak poradzić sobie w święta bez jaj?
Nie masz pomysłu na niedzielny obiad? Wypróbuj zupę pho w polskiej odmianie, która wzmocni organizm w śnieżnej, zimowej aurze
Wegańskie przekąski na sylwestra. Pokochają je nawet nieweganie!
się ten artykuł?
