3 min.
Dodatki E to sama chemia? Dietetyczka wyjaśnia, jak jest naprawdę

Makaron instant / Miguel Andrade Unsplash
Najnowsze
25.02.2021
Ból brzucha, wzdęcia, uczucie pełności? To mogą być objawy nietolerancji laktozy
23.02.2021
Masz insulinooporność? Sprawdź, jakie owoce możesz jeść, a jakich unikać
22.02.2021
Detoksowa zupa miso z warzywami – Japończycy wiedzą co dobre. Spróbuj i ty!
22.02.2021
Co i w jakiej ilości jeść, żeby nasz mózg lepiej funkcjonował? Psychodietetyk Michał Choroszyński wyjaśnia podstawy diety MIND
21.02.2021
Kiszonki – prawdziwa bomba dobroczynnych składników. Sprawdź, co warto ukisić
„Sama chemia”, „Zamach na nasze zdrowie”, „Tylko niektóre są bezpieczne dla człowieka” – takimi słowami najczęściej określa się dodatki E. „Temat dodatków do żywności to temat kontrowersyjny. Uważa się je za przyczynę wszystkich chorób tego świata” – wyjaśnia Anna Reguła, dietetyczka. Czy to jednak prawda?
Dodatki do żywności
Robiąc zakupy, zwracasz uwagę na skład produktów? Widzisz dodatek „E” w składzie, więc odkładasz artykuł na półkę? Robiąc tak, popełniasz błąd. Nie wszystkie dodatki do żywności są szkodliwe dla twojego zdrowia. Ten temat podjęła dietetyczka Anna Reguła, autorka profilu „Niekoniecznie dietetycznie” na Instagramie.
„Temat dodatków do żywności to temat kontrowersyjny. Uważa się je za przyczynę wszystkich chorób tego świata. Dodatki do żywności w dopuszczalnych dawkach są jednak bezpieczne, a za nasz zły stan zdrowia odpowiada zazwyczaj nadmiar cukru, tłuszczów nasyconych, soli, niedobór błonnika, warzyw, owoców, bazowanie na żywności wysokoprzetworzonej i brak aktywności fizycznej” – wyjaśnia Anna Reguła na swoim profilu na Instagramie.
Dodatki „E” – jak jest naprawdę?
Dietetyczka wyjaśnia także, że:
- wszystkie numery „E” w dopuszczalnych dawkach są bezpieczne, jednak czujność należy zachować w przypadku alergików oraz najmłodszych;
- nie trzeba bać się dodatków do żywności, bo ich stosowanie jest regulowane prawem żywnościowym i kontrolowane przez urzędową kontrolę żywności;
- aby spożywać ich jak najmniej, staraj się opierać swój jadłospis na żywności nieprzetworzonej.
Anna Reguła
Anna Reguła to dyplomowana dietetyczka prowadząca w mediach społecznościowych profil pod nazwą „niekoniecznie_dietetycznie”. Zajmuje się układaniem planów dietetycznych oraz prowadzeniem szkoleń z zakresu odżywiania. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 200 tys. osób. Ekspertka wydała też książkę „Ach ten cukier”, w której wyjaśnia zgubną rolę cukru w naszym życiu.
Poleć artykuł innym
Zobacz także

„Bez plastiku można żyć”. Paulina Górska mówi o tym, jak praktykuje ekologiczny styl życia we własnej rodzinie

„Dziecko ważące 15 kg przekracza dopuszczalną dzienną dawkę E476 (czyli polirycynooleinianu poliglicerolu) już po zjedzeniu 2 kostek czekolady” – mówi Katarzyna Rada, właścicielka serwisu Czytaj Skład

„Gotowanie do pudełek nie jest skomplikowane i nie musi zajmować wiele czasu”. Malwina Bareła zdradza, jak tanio i szybko przygotować apetyczne lunchboxy
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

10.01.2021
„Bardzo chciałabym, aby każda z nas posiadła podstawową umiejętność tworzenia ziołowych lekarstw” – mówi Ruta Kowalska, zielarka

30.12.2020
Zdrowsze grzechy żywieniowe. Jak wybrać najzdrowsze chipsy?

25.12.2020
Lara Gessler: Jeśli coś daje początek życiu, jest zalążkiem – to siłą rzeczy musi być wyposażone w bardzo wiele cudownych właściwości

24.12.2020